Każdy nabywca World of Warcraft Collectable Card Game za każdą paczkę kart otrzymuje 100 punktów, które później może wymienić na dostępne w grze komputerowej specjalne gadżety, typu żółw-wierzchowiec, zwierzątko lub różdżkę, która strzela fajerwerkami albo zmienia gracza w orka. Każda zabawka oczywiście ma swoją odpowiednią cenę i im więcej punktów się uzbiera tym fajniejszą rzecz można dostać. Jak to zwykle z tego typu promocjami bywa, wielu fanów najpopularniejszego świata stworzonego przez Blizzard kupiło karty tylko dla punktów. Wielu poczuło się jednak zawiedzionych, gdy po zalogowaniu do systemu zobaczyli ceny.
Za jedną paczkę kart wartą 100 punktów zapłacimy 5 dolarów. Na całe pudełko 24 paczek (2400 punktów) wydamy około 100 dolarów. Tymczasem, żeby kupić sobie fajerwerki w grze, będziemy musieli wydać 20 000 punktów! Jest to równowartość 9 pudełek z kartami, czyli około 900 dolarów! Za różdżkę zmieniającą gracza w ogra będziemy musieli zapłacić 50 000 punktów, czyli ponad 2 000 dolarów! Wszystkie te gadżety są oczywiście tylko na pokaz i nie dają w grze żadnej przewagi nad innymi graczami.
Ciekawe czy znajdą się maniacy, którzy wydadzą tyle pieniędzy tylko po to, żeby poszpanować przed kolegami w wirtualnym świecie…
Ostro przesadzili z tymni cenami. Za $1000 są pewnie dwa lata grania w tą gierke.
Wiesz są ludzie zwani bajerantami. . . Np. ja takim człowiekiem, mam klawiaturę z najwyższej półki i myszkę też. . . A gram na poczciwym Athlonie 2000+ 1,5 giga ramu i gf 6600 (teraz zbieram na nowego kompa)
Znam dużo takich osób co wydają kase tylko na bajery i ozdobniki.
takie bajery sa troche bez sensu :] chociaz kilka rzeczy odjechanych fajnie wyglada. . . a co do pytania to raczej powinno ono brzmiec: kto stanie sie milionowym posiadaczem paczki??
O_o Bez sensu. . .