Do premiery nowego dzieła studia Bungie zostało jeszcze zapewne mnóstwo czasu. Jej twórcy już teraz próbują zainteresować nas swoją produkcją. Na jej temat wypowiedział się content manager Frank O’Connor. Twierdzi on, że będzie to pozycja zupełnie inna od tego, z czego słynie Bungie. Choć wszystkich tajemnic projektu strzeże stu uzbrojonych po zęby komandosów, przedstawiciel studia był uprzejmy i podzielił się jedną z nich. Gra jego zdaniem (wtórowali mu niejacy Luke Smith, Christian Allen i Brian Jarrard) jest „pretty cool”. Na dzień dzisiejszy jest jednak zbyt wcześnie, by powiedzieć coś więcej na jej temat. O’Connor zapewnił fanów, że kiedyś w przyszłości firma zdradzi wiele „coolerskich” faktów i fakcików związanych z nadchodzącą pozycją. Wiemy więc, że nic nie wiemy. Dlatego też postanowiliśmy podsumować newsa w iście Beavis&Butthead’owym stylu – „huhuhu Cool Bungie hehe Cool”. Następnym razem prosimy zawracać nam głowę kiedy będziecie mieli coś ciekawego do powiedzenia.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

3 KOMENTARZE

  1. Jestem ciekaw dlaczego nie ma nic o Sins of a Solar Empire, przecież premiera była 4 lutego. A wogóle niech Bungie powróci do serii Myth.

  2. A wiesz, na HALO Racer miałbym chrapkę. W końcu po 3ch pierwszych częściach CRASH’a powstał CRASH TEAM RACING, soczysta i uwielbiana przez miliony grę (w tym mua) :). Pojazdy mają gotowe, pomysły do plansz zawsze sie znajdą a fabuła. . . no z fabułą byłby problem. No ale jazda po HALO okręgu jako ostateczną trasę oraz specjale każdego wozu jak szarżowanie czy strzały z naprowadzającej rakiety w Ghosta przeciwnika rekompensowałby durny scenariusz gry. Już troche podobnie było z Jak’iem – wyszedł JAK X Combat Racing, korzystający z wozów i częściowo plansz swoich poprzedinków. Ogólnie troche przeminoł z wiatrem, ale mi osobiście cholernie się podobał. Wiem, że podałeś ten tytuł dla zwauy, ale ja i tak jestem na TAK ;].

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here