Mamy przykrą informację dla wszystkich miłośników serii Command & Conquer. Jak zdradził jeden z głównych projektantów jej czwartej odsłony, Sam Bass, w grze nie uświadczymy wsparcia dla rozgrywek przez LAN czy też dedykowanych serwerów. Powód? C&C4 będzie mocno skupione na elementach sieciowych, a co za tym idzie, wszyscy grający będą ciągle się rozwijać, odblokowując nowe elementy. Wszystko to żyć będzie dzięki specjalnej sieci stworzonej na potrzeby gry i twórcy nie wyobrażają sobie istnienia „dedyków”. Cóż, na pocieszenie mamy dla was nowe klipy filmowe:
[Głosów:0 Średnia:0/5]
No coż po licznych uproszczeniach w grze (odtwarzanie crawlera czyli praktycznie nie mozna przegrac misji), ograniczaniu swobody samej rozgrywki ( np gorny limit zuzycia prądu) i braku dedyków czy nawet rozgrywki LAN-owej (sic) widać że mamy do czynienia z kolejną grą skierowaną do „każuali” którzy nie lubia specjalnie się męczyć i wolą jak gra poprowadzi ich za rączkę albo najlepiej sama się się przejdzie. . . A bardziej wymagających graczy producenci jak zwykle mają tam gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. Szkoda że tyczy się to również tej serii.
No ale C&C nie było chyba nigdy serią dla „hardkorowców”. Zresztą dziwię się, że twórcy posuwają się do takich uproszczeń – w końcu gra wychodzi tylko na PC, a na PC przecież sami hc grają :>