W zasadzie powinniśmy spytać co się dzieje z Ubisoftem. Dzisiaj na łopatki rozłożyły nas oficjalne wymagania sprzętowe Assassin’s Creed PC. Wciąż nie wiemy co z datą premiery Haze i czy ten tytuł wyjdzie na jakąkolwiek platformę oprócz Playstation 3. Podobnie ma się rzecz z Far Cry 2. Sieć brytyjskich sklepów GAME, o której już dzisiaj pisaliśmy właśnie zdjęła ze swoich stron internetowych wersję gry na Xboxa 360. Zamiast niej widzimy, że tytuł ten zostanie wydany na PS3 i pecetach. Na stronie Play.com wciąż można nabyć grę na wszystkie trzy platformy. Tymczasem Ubisoft po cichutku usunął ze swojej strony internetowej logo PS3 i 360tki. Oficjalnie gra zmierza więc tylko na pecety. My już się pogubiliśmy w tym zamieszaniu. Jeśli więc macie pod ręką telefon do Jade Raymond to przekręćcie do niej i spytajcie o co chodzi. Ci, którzy aż tak dobrze nie znają tej uroczej kobiety mogą co najwyżej założyć czapkę jasnowidza i próbować przewidzieć przyszłość. My czekamy na jakiekolwiek informacje od przedstawicieli Ubisoftu.
AKTUALIZACJA: To trwało tylko chwilę. Przedstawiciel francuskiej firmy powiedział, że zgodnie z zapowiedzią Far Cry 2 ukaże się na PS3, Xboxie 360 i pecetach. Ciekawe czy jutro ktoś inny powie, że to już nie jest aktualna informacja?
Po „sukcesie” Crysis, to pewnie ta gra nie wydzie zbyt predko. . .
A co ma Crysis do FC2. Oprócz tego, że szykuje się tytuł bardziej wciągający od dzieła Cryteka. Ale wiadomo to kwestia gustu. Jak FC się nie podobał to ani Crysis ani FC2 tego nie zmienią. Jak wiadomo o gustach growych się nie powinno dyskutować.
Nie trzeba gustu w to mieszac. Wystarczy spojrzec na statystyki sprzedazy Crysisa.
Boro ja mówie o guście w przypadku Far Cry’a jedynki. W . . . mam sprzedaż benchmarka na „C” zrobionego przez firmę na „C”. Kapewu teraz. Od czasu gdy sprzedałeś konsolę Billa stałeś się bardzo zgryźliwy 😉 FC ci się podobał? Jesli tak to masz pewność, że dwójka tez się spodoba. I nie mieszajmy do tego Crysisa.
A tam od razu zgryzliwy. X360 sprzedalem tylko i wylacznie dlatego, ze gry sie robia coraz bardziej lipne i tez z tego samego powodu wiecej je krytykuje. Nie potrzebuje w domu kolejnego pochlaniacza kurzu i zabijaczy wolnego czasu 🙂 Szukam rozrywki, przynajmniej przyzwoitej :)Crysis dobrze obrazuje jak ludzie reaguja na slaba fabuje i wygorowane wymagania, ktore z pewnoscia beda przypadloscia FC2. FC chodzil dobrze na karcie pokroju Ti4200/R9550, ktore w owym czasie byly mid-rangeowym sprzetem!
boro na mom GF4 Ti4600 FarCry chodził jakotako 😉 GF 4 Ti4200? Jesteś pewien? Na jakich detalach?
Na Ti4200 gralem w 1024 medium. Na R9550 u kumpla dalo sie ustawic spokojnie high.
Jesli granie na padzie w FPSy mozna nazwac „w najlepsze” to spoko :E Poza tym nie zapominaj, ze na konsolach rozdzielczosci sa jednak zanizane i wywalana czesc efektow. X360 juz nie jest tak mocny wzgledem PC jak w chwili pojawienia sie. U mnie gry z kloca chodza idealnie do magicznej granicy 720p. Wyzej bywa roznie. Ale np. Takie Jericho albo COD4 w 1680×1050 ze wszystkim na maksiora. Przy cenie HD3850 jest to neizly wynik 🙂 X360 przy wyszej rozdzialce zwyczajnie skaluje.
Far Cry na tychże kartach, które byłeś miły przytoczyć chodził dobrze ale w detalach na low. Jak jeszcze się miało procka który nie odstawał za bardzo od Radeonka to klatkowało czasami. Wiem bo grałem na Athlonie 2000+ i 9550 w 1024-768, gra wyglądała ochydnie ale przynajmniej zacząłem w nią pykać. A najlepsze jest to, że skończyłem ją dopiero jak kupiłem nowego kompa z Atkiem 3000 i Gefem 6800GS. Dlatego własnie od roku nie znosze pecetów jako maszyny do grania. Nie masz kasy na nową kartę graficzną? Lepiej nie kupuj a tym bardziej nie włączaj hitów na ustawieniach low bo wypalisz sobie oczy a i zniechęcić się można. PS: Boro odnosnie wygórowanych wymagań nadchodzącego FC2 – ja kupię na Xa dokładnie tak samo jak kilkanascie tysięcy ludzi w naszym kraju i jako jedyni będziemy grać w najlepsze zamiast narzekać na klatkowanie.
na PC będzie na pewno, a reszta to mi bez różnicy, bo na kosnolach padem to ja nie umiem grać w FPP
Po prostu od grania w FPSy trzeba najpierw cierpliwości przy nauce sterowania a później tolerancji na popełniane pomyłki w ruszaniu swoim bohaterem (Ważne jest również odpowiednie ustawienie czułości gałki odpowiedzialnej za rozglądanie się). Czasami za mocno ruszymy kamerę w prawo lub lewo i nie wycelujemy dobrze. Jednka od tego jest wprawa aby takich błędów popełniać jak najmniej. Idealnymi tytułami pod względem sterowania są do dziś – Bioshock i Call of Duty 2 i 3. Z tymi średnimi to ciężko jest mi uwierzyć. Na Ti4200? Przy jakim procu?
Barton 2500+