Do takiego wniosku doszła amerykańska organizacja ESRB (Entertainment Software Rating Board) nadająca kategorie wiekowe grom wydawanym w USA. Choć trafiło ich do sklepów najwięcej od kiedy ESRB rozpoczęła działalność, to tylko nieliczne otrzymały oznaczenie M (Mature). W zeszłym roku oceniono 1563 tytuły. Wynik ten jest o 22% wyższy od tego, który odnotowano w roku 2006. Tymczasem zaledwie sześć procent wszystkich gier miało w sobie coś, co mógł obejrzeć tylko gracz pełnoletni. Rok wcześniej było to 8% a w 2005 roku aż 12%. Najwięcej gier wydanych w zeszłym roku zaliczono do kategorii „absolutny mięczak” (E10+) oraz „poczytaj mi mamo” (Teen). Było to odpowiednio 15 i 20 procent wszystkich wydanych pozycji, ocenionych przez ESRB.
Czyżby więc miłośnicy elektronicznej rozrywki znudzili się bryzgającą w każdą stronę krwią a zamiast niej wolą spotkać się z hydraulikiem Marianem i kolorowymi Pinatami? Oceńcie sami. My wciąż wolimy włączyć Manhunta zamiast kolejnej części elektronicznych przygód Barbie. Grzesiek Stańczyk skrzywił się kiedy przeczytał tego newsa i zaraz wrócił do przeglądania obrazków z sutkami Conana.
Pytanie jest podchwytliwe. . latwiej by bylo „czy lubisz krwawe gry” bo mozna sie zamieszac ;)A co do tematu, zalezy jak ta posoka i golizna jest podana. Jesli jest srodkiem do uzyskania celu jestem za. . jesli jest celem samym w sobie to taki tylol nie ma u mnie szans.
Cherub- dokladnie 😛 Az sie musialem zastanowic jaka dac odpowiedz 😀 P. S nie wiecie czy bedzie manhunt 3 na ps3 i kiedy ? 😀
taki urok wielkich korporacyjnych molochow. latwiej zarobic na grze ktorej przedzial wiekowy jest 5-99latpo co robic program dla niewielkiej liczby odbiorcow.
taki urok ładowanych od zaplecza korporacji. . . i strategii rynkowych tworzonych przez twory marketoidalnefabuła,krew, przemoc, sex and rock’n’roll rox :)tylko że wydawcy nie lubią kłopotów a kochają jak najwieksze zyski, a gracz z braku tego co lubi popsioczy i kupi to co jestBTW niezłą rurką probierczą bedzie Fallout3
Oj tak. jak Bethesda mi zapewni taka przemoć jak w F1 i 2 tyle, że w 3D to będę piał z zachwytu.
Eh, a ja powiem tak: Bardziej mi przeszkadza brak gier z fabułą i głębią niż brak gier z przemocą rodem z Kill Billa (którego to filmu z resztą nie trawię, niezależnie od tego jak zareagują na ten fakt wyznawcy Quentina T. ). . . I jeszcze jedno: Jeśli Deus Ex 3 fabularnie dorośnie do swojego tytułu, to raczej bardziej się skrzywię w sytuacji, gdy krew będzie się tam lać wiadrami, niż gdy po strzale ze snajperki kalibru . 50 NPC po prostu padnie na ziemię bez najmniejszych oznak przedziurawienia. . .
Wyznawca Quentina nie czuje się obrażony, bo to jego jeden z najsłabszych filmów akurat ;)A tak na poważnie, to może sytuacja jest odwrotna? Może mało jest gier z przedziału „mature”, bo najzwyczajniej podniosła sie poprzeczka? Dziś nikt już nie widzi nic złego w tym, że jego dzieciak zobaczy wiadro krwi w TV, więc czemu miałby sie martwić, że zobaczy je w grach? Może tak powszechne już wiadro krwi, to znacznie za mało na „mature” ?
a mnie ciągle brakuje GIBÓW!!
czyżbyś starał się wywołać jakąś wojnę na V?jako fan Tarantino i Kill Bill powiem Ci tylko tyle że o gustach się nie dyskutuje i to że Tobie się film nie podoba a wręcz go nie trawisz to jest tylko i wyłącznie Twoja sprawa i masz do tego pełnie praw 😉
Heh zauważyłem, że za każdym razem jak wracam do jakiegoś tytułu biorą się za kolejną jego część. Tak było z Gothicem np. Zacząłem grać w 2 i nagle po tygodniu nieoficjalne informacje o planowanej kontynuacji. Zacząłem deus ex 1 i nagle pojawia się na horyzoncie 3, zacząłem Far Cry, a tu zapowiedź Far Cry 2. Jaką chcecie kontynuację? Odpalę, pogram i znowu ujrzymy zapowiedź 🙂
no to poproszę UFO 1,2
a mnie brak w grach gołych babek – lubie gołe babki i chciałbym dużo gier z gołymi babkami. A co, dorosły jestem;-)