Wymienieni we wstępie dwaj przeciwnicy nie byli moim jedynym zmartwieniem. Choć jeszcze o tym nie wiedziałem Koszmarna Nuda wcale nie została pokonana. Wycofała się jedynie czyhając na mój błąd. Przez większość dnia korzystając z potężnego zaklęcia Instalacja FM2008 czułem się zupełnie bezpiecznie. Zaklęcie to było dość nietypowe gdyż wymagało wzmacniania go pomniejszymi klątwami – m.in. Udanymi Transferami, Wysokim Miejscem w Tabeli czy wreszcie Miażdżącymi Zwycięstwami. Nieźle działały też Szczęśliwe Remisy z Liderem i Bramki w Ostatniej Minucie. Wszystkie wymienione klątwy mają przede wszystkim wpływ na morale głównego bohatera podnosząc jego kondycję psychiczną i pewność siebie. Kiedy tak w pełni zadowolony pławiłem się w tym magicznym koktajlu Koszmarna Nuda planowała swoje kontruderzenie. Jej atak nie należał do zbyt wyrafinowanych, natomiast nie można mu odmówić morderczej skuteczności. Cały plan Koszmarna Nuda oparła o jeden czar – Utrata Czterech Bramek w Jednej Połowie z Marną Drużyną. Jak się zapewne domyślacie było to zaklęcie demoralizujące tym bardziej niebezpieczne, że Kaszlak nie był na nie zupełnie przygotowany. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Po chwili obok ikonki głównego bohatera pojawiły się ujemne współczynniki Wściekłość, Irytacja i Zniechęcenie. Próbowałem ratować sytuację kontrując Szybkim Loadem, ale na niewiele się to zdało. Choć dwa pierwsze atrybuty zniknęły Zniechęcenia nijak nie potrafiłem wyeliminować. Jego stopniowe działanie ostatecznie doprowadziło do załamania zaklęcia Instalacja FM2008. Koszmarna Nuda znów triumfowała.Na pewien czas postać głównego bohatera ogarnął marazm i właściwie nie można było wykonać żadnej sensownej czynności tym bardziej, że cały czas czuwały Konieczność Leżenia i Obligujący Wzrok.
Kiedy wreszcie Kaszlak się pozbierał spróbowałem jeszcze raz zaklęcia Atrakcje Telewizyjne. Chcąc uniknąć Niemocy Programowej, której wcześniej użyła Koszmarna Nuda dorzuciłem zaklęcie wspomagające – Atrakcyjne Grzebanie w Trupach (w skrócie CSI). Ku memu zaskoczeniu zadziałało, a Koszmarna Nuda znów musiała uznać moją wyższość.
I właśnie wtedy zupełnie niespodziewanie awansowałem na wyższy poziom. Ku memu zaskoczeniu gra nie dała mi możliwości rozwoju w szkołach, które wcześniej wybrałem, ale otworzyła przede mną zupełnie nową (o której nie było ani słowa w instrukcji!!!). Była to szkoła Wysokiej Gorączki. Nie dawała ona jednak dostępu do nowych zaklęć, ale dodawała na stałe (przynajmniej wtedy tak mi się wydawało) atrybut Wycieńczenie i Obojętność. Czyżby pojawienie się tej szkoły miało coś wspólnego z tajemniczym piętnem naszego bohatera? Kaszlak zaraz po awansie momentalnie poddał się dodanym atrybutom. Profilaktycznie podałem mu Magiczne Mikstury, które zaleciła wyrocznia aby spowolnić działanie osłabiających mocy. W tym stanie nie dało się jednak zbyt wiele zrobić. Kiedy zaklęcie CSI wygasło rzuciłem jedno z ulubionych Kaszlakowych o dziwnej nazwie Bad Boys z nadzieją, że postawi go to na nogi. Niestety mój bohater stopniowo słabł, aż ostatecznie zasnął zupełnie ignorując rzucony przeze mnie czar.
W ten sposób akt III dobiegł końca, a ja wciąż nie wiedziałem co dalej robić.
Przebudzenie następnego dnia, które było również otwarciem aktu IV ujawniło przedziwną rzecz. Atrybuty narzucone przez Wysoką Gorączkę ustąpiły, a postać Kaszlaka zachowywała się jakby zupełnie nie pamiętała o wydarzeniach dnia poprzedniego. Jeszcze raz sprawdziłem – awans postaci faktycznie nastąpił (była już na czwartym poziomie), ale po szkole Wysokiej Gorączki nie było śladu. Co ciekawe, jej zniknięcie odbiło się na pozostałych dwóch szkołach w których się specjalizowałem. Moje moce zaczęły słabnąć. Czyżby był to efekt działania Magicznych Mikstur, a może właśnie pojawienia się (i zniknięcia) tajemniczej szkoły Wysokiej Gorączki? Niezależnie co było tego przyczyną moce Kaszlaka zmieniły się. Z Płynności Ustawicznej nie mogłem już praktycznie korzystać, a dostęp do Totalnego Zatkania Zatokowego też wydawał się utrudniony. Zniknął też Potwornie Suchy Kaszel przemieniając się w Kaszel Sporadyczny Odkrztuśny. Zaklęcie to miało równie dużą moc odstraszającą, ale nie wywoływało tak dużego jak poprzednik osłabienia bohatera.
Pomimo awansu wciąż nie miałem szans na przełamanie trzymającej mnie w szachu mocy Konieczności Leżenia i Obligującego Wzroku Opiekuńczej Małżonki. Problemem pozostawała wciąż Koszmarna Nuda, choć tą na razie neutralizowałem Nadrabianiem Zaległości Serialowych ze specjalnym atrybutem Heroes. Dla pewności (chcąc uniknąć powtórki dnia poprzedniego) dorzuciłem znak Końcówka Serii wywołujący dodatkową pozytywną reakcję obiektu poddanego działaniu tego czaru.
Jak potoczą się losy mojego bohatera w akcie IV? Co mają oznaczać słabnące moce Kaszlaka? Czy uda mu się rozwikłać zagadkę jego piętna, a może uda się je przełamać? No i gdzie do diabła podziały się potwory z Kręgu Biurokratycznego Absurdu?