Redakcje zachodnich serwisów poświęconych elektronicznej rozrywce miały okazję zagrać we wczesną wersję tytułowej produkcji. Dzięki temu dowiedzieliśmy się jakie zmiany szykują dla nas jej twórcy. Jest ich całkiem sporo, więc wielbiciele Cywilizacji mogą sprawdzić czy gra podążą w zadowalającym ich kierunku.
Dowiedzieliśmy się między innymi, że na każdym polu na mapie może znajdować się tylko jedna jednostka wojskowa. Ma to zapobiec tworzeniu i układaniu na „kupce” armii nie do pokonania. Na dodatek, co nam bardzo się spodobało, ogólna liczebność wojsk zostanie zmniejszona. W Civ 5, po znalezieniu pola, na którym znajduje się ruda żelaza możemy zbudować jedną jednostkę żołnierzy uzbrojonych w miecze. Dopiero znalezienie kolejnych złóż (albo śmierć pierwszej jednostki) umożliwi rekrutację kolejnych jednostek tego typu. Inne zasoby mają się natomiast kończyć. Jako przykład podano tu konie. Po ich znalezieniu możemy wystawić do boju określoną liczbę kawalerzystów. Wyczerpanie danego „surowca” zmusi nas do poszukania nowych źródeł tegoż.
Inne wiadomości związane z walką dotyczą jednostek prowadzących ostrzał z większej odległości. Łucznicy do tej pory dobrzy w obronie, staną się niezłą jednostką ofensywną. Mogą oni zmiękczać wojska wroga nie wchodząc z nimi w bezpośredni kontakt. Gra weźmie pod uwagę dodatnie modyfikatory przyznawane za przebywanie na określonym terenie (górzystym, lesie itd.), których znaczenie będzie o wiele większe w tej części gry.
Wyrzucono z niej natomiast religie. Ich rolę przejmą miasta-państwa. Kierują nimi neutralne frakcje (każda rządzi jednym miastem), z którymi możemy podpisywać sojusze lub inne umowy. Te dają zaś konkretne bonusy. Miasto nastawione na rozwój militarny może nam umożliwić zbudowanie dodatkowej jednostki wojskowej.
W samych miastach zostawimy natomiast tylko jedną jednostkę do obrony. Wspomagać będą je możliwości i modyfikatory przyznawane po wzniesieniu odpowiednich budowli. I tak mury obronne pozwalają zaatakować podchodzącą pod nie jednostkę z dystansu.
Twórcy Cywilizacji 5 poprawili interfejs użytkownika. Ma on teraz być bardziej przyjazny graczom i zapewniać większy komfort użytkowania. UIepszono także działanie SI, która ma być bardziej bardziej zainteresowana naszymi poczynaniami i ma mieć możliwość przygotowania lepszej odpowiedzi na nie. Wiadomo również, że konkretni władcy mają mieć swoje upodobania, fascynacje. I tak królowa Brytyjczyków domyślnie kładzie nacisk na rozwój floty i wszystkiego co związane z podbojem mórz. Jeśli jednak jej cywilizacja zacznie grę w takiej części mapy, która nie zapewnia dostępu do mórz lub oceanów, SI dostosuje swoje zachowanie do zastanej rzeczywistości.
Tym razem to już wszystko czego się dowiedzieliśmy. Nam zmiany póki co się podobają. Ciekawi nas jednak co powiecie o nich wy. Koniecznie złapcie za klawiaturę i dajcie nam znać. My zaś polecamy wam nowe fotki z Civilization 5, które za sekundę pojawią się obok tej wiadomości.
Straszne wieści. Civ coraz bardziej odbiega od realizmu i to mnie smuci :(. 1) Zmniejszona ilość jednostekOznacza to ze zmniejszy soe pole manewru i skomplikowanej strategii. Sterowanie 2-5 jednostkami jakoś mnie nie rajcuje. Poza tym co za realia ze mogę wystawić jedną (kilka) armie konnicy. . . Jeśli w ogóle można mówić o armiach. 2)Jedna jednostka na jednym polu Nieee. . . to jest chore. Już nie wspominając o realizmie. . . Co jeśli poruszamy sie silną jednostką przez jakieś wąskie gardło i po drodze napotkamy naszą która jest ufortyfikowana ?3)Łucznicy mają większy zasięg Super. . . strzelanie przez jezioro jest full realistyczne. 4) Brak religii To juz nawet nie komentuje5)Jedna jednostka do obrony miastaTo co w pk. 1: Prostota i zero satysfakcji. 6)Poprawa AITaaaaaaa. . . za każdym razem słyszę taki text a potem okazuje się ze AI jest na poziomie jedynki.