Tym razem po tajemnicze źródła wewnątrz „branży” sięga serwis GamersReports. Według nich już w marcu na rynku pojawi się zmodyfikowana wersja najnowszej konsoli Microsoftu. Co dziwne, jej premiera ma się odbyć…w Australii. W dniu europejskiej premiery PLAYSTATION3. Jak zwykle przy takich okazjach wspomina się o większym twardym dysku (120GB) i wyjściu HDMI. Zaskakuje natomiast informacja o zmianie koloru obudowy konsoli. Ponoć ma być czarna (pad rzecz jasna będzie w tym samym kolorze). Dobrze poinformowani osobnicy znają nawet cenę tego cuda – 749 dolarów australijskich. Czy to zabieg marketingowy mający skupić uwagę graczy na Xboxie? A może Microsoft bada reakcję rynku albo jest to kolejna zwykła plotka. Czy to w ogóle dobry pomysł? Oceńcie sami.
mi sie czarna konsola o wiele badziej podoba:>
Czarny Xbox i Mass Effect z polską lokalizacją. To będzie wspaniały dzień ;]
mnie to tam dynda. . nawet dysk wiekszy mi nie potrzebny jak mam byc szczery – mam 20GB i jeszcze nigdy go nie zapelnilem, demo sie sciagnie. . zagra i wywali wiec te 13GB dla mnie starcza bez problemujak ktos chce DUZY dysk dla X’a to juz lepiej kupic XSATA, ktory umozliwia wspoldzielenie HDD przez X’a i PC’ta (bez odlaczania dysku od X’a!). W ten sposob masz nieograniczona wrecz ilosc miejsca 😉
o interesujący pomysl 🙂 jakies linki do rozwiazan ?co do czarnucha . . . hmmm . . . ja tam wolę czarny 🙂 ale mam juz biały 🙂
Fajny ten nowy kolor. . . . ale i tak Xpudła nie kupie xP
to powrót do starych czasów. . teraz wszystko ma byc biale. . 🙂 a pszynajmniej tak sie zdaje. Pozatym bialy x box jest bezkresnie estetyczny. . . i niby czemu ma sie upodabniac do wroga. . czy to jakas forma mimikry zarezerwowana dla technikaliów?:)