Czy gra Dante’s Inferno jest obrazoburcza? Nie wiem. Być może. Nie mnie to oceniać ponieważ jestem ateistą i jedyne co na razie obraża DI według mojej skromnej opinii to ludzką inteligencję oraz wielkie dzieło Dantego Alighieri. Nie żebym miał coś przeciwko dzikiemu, umięśnionemu harpaganowi, Dantemu vel „dresiarzowi piekieł”, który zakosił ekhem… kosę samej Śmierci i postanowił wypłazować skórę przebrzydłych demonów na wszystkich kręgach piekieł. Panowie z Electronic Arts robią chyba wszystko aby ich nowa produkcja była na językach wszystkich mediów. Co tym razem? Producent gry, pan Johnathan Knight z dumą oświadczył, że w w DI pojawi się achievement o nazwie Bad Nanny. Co będziemy musieli zrobić, aby uzyskać tego „aczika”? Nasz bohater będzie zmuszony(?) zarżnąć swoją kosą odpowiednią ilość nieochrzczonych dzieci wałęsających się po piekle. Od razu należy powiedzieć, że bobasy te mają być naprawdę paskudne – z ramion wyrastają im ogromne noże i w ogóle wyglądają przerażająco.
Ogłoszona z dumą przez pana z EA informacja już obiega cały świat. My już wyobrażamy sobie nagłówki w telewizji Fox News. Tylko o co ten krzyk… w końcu to te nieochrzczone! Poza tym zdarzają się gorsze rzeczy niż wirtualna rzeź bobasów.
Calling Ojciec dyrektor Calling Calling!!!!
po co takie film daje się na ta stronę które nic nie maja spólnego z grami. co mam przez to być ateista jak autor
Przeczytaj ostatnie zdanie z tej wiadomości, a dowiesz się po co jest tu wstawiony ten film. Chodzi o to, że są prawdziwe problemy, które trzeba rozwiązać, takie jak właśnie na tym filmie, a inni zawracają sobie i innym głowę o mordobicia w grach, zamiast skupić się na tych realnych problemach.
Pewnie po to żeby zobaczyć taką reakcję jak twoja. Film, jak film jednych oburza. . . innych oburza jego zamieszczanie i to jest dopiero ciekawe i godne głębszej (samo)refleksji.