Serwis Eurogamer donosi, że twórcy tytułowego Darksiders: Wrath of War odrzucili pomysł dołączenia do swojego dzieła jakichkolwiek trybów gry multiplayer. Przedstawiciel studia tworzącego ten tytuł (niejaki Joe Madureira) zdradził też, że nie będzie on wspierany jakimikolwiek mikrododatkami, w co akurat jakoś nie możemy uwierzyć. Madureira twierdzi, że studio Vigil jest na tyle młode, że wolało się skoncentrować na jednym elemencie gry (i dopieszczaniu jej autorskiego silnika), by wykonać go najlepiej jak się dało. Padło więc na kampanię single player i z tego co widzimy nie była to zła decyzja. Pierwsze, zachodnie recenzje Darksiders mówią, że jest to bardzo przyzwoita pozycja na początek roku. Nasze zdanie na temat tej produkcji poznacie już wkrótce. Wypatrujcie recenzji dzieła Vigil Games.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że jeszcze kilka lat temu nikt by nie wspominał o tym, że w danej grze nie będzie multiplayera lub dodatków do niej, a obecnie to niemal wydarzenie bez precedensu 🙂 Dla mnie to plus, że twórcy skupiają się na trybie single player, który ostatnimi czasy jest coraz bardziej traktowany po macoszemu i często stanowi jedynie dodatek do wieloosobowych zmagań.