Kochacie te paskudne, gnijące i pragnące mózgów swoich ofiar zombiaki? Twórcy gier je uwielbiają i od kilku lat mamy prawdziwy wysyp tytułów z nieumarłymi w roli głównej. Od genialnego Left 4 Dead w dwóch odsłonach poprzez obydwa Dead Rising aż do świetnego DLC do Red Dead Redemption. Tak jest! Królem gier jest Zombie i kropka. Dlaczego o tym piszemy? Ponieważ na ten zatłoczone podwórko jeszcze w tym roku wkroczy kolejny gracz – Dead Island od rodzimego Techlandu. O tym tytule – jeśli mnie pamięć nie myli – słyszymy od jakiegoś 2007 roku. Teraz jednak mamy pewność, że jeszcze w tym roku przeniesiemy się na wyspę pełną „Z”. Poniżej możecie obejrzeć pierwszy zwiastun tej produkcji. Trzeba przyznać, że… rzuca on na kolana i nawet jeśli sama gra okaże się średniakiem to za samą muzykę z tego wideo mają we mnie klienta i chętnie zagłosuję swoim portfelem na „zombiaczą” produkcję Techlandu.
A co wiemy o samej grze? W Dead Island przeniesiemy się na sielankową wyspę Banoi*, będącej rajem dla turystów. Twórcy udostępnic maja graczom cztery postaci do wyboru, które podczas zabawy będziemy rozwijać dzięki zdobywanym punktom doświadczenia. Na gracza czeka sporo eksploracji – wyspa ma być ogromna. W grze pojawi się szeroki wachlarz broni, ale częściej korzystać będziemy z zaimprowizowanych sprzętów niż z np. broni palnej.
Tak więc czeka nas przygoda z zombiakami w stylu Dead Rising zmiksowana z L4D w którą zagramy jeszcze w tym roku, a cieszyć się Dead Island będą mogli posiadacze pecetów oraz konsol Xbox 360 i Playstation 3
*Banoi to jedna z nazw używanych przez rdzennych mieszkańców na Nowych Hebrydach dla określenia Krainy Zmarłych.
ogladam trailer juz drugi dzien i nie wiem ile razy juz go obejrzalem ale wywiera spore wrazenie za kazdym razem!
Lekko depresyjny, ale i tak fuck yeah! :).
To ma być horror, w stylu pierwszych części Resident Evil, kompletna sieka z zombie w tle, a la Left 4 Dead, czy melodramatyczne niewiadomoco? Strasznie chaotyczny ten trailer i zupełnie nie w moim guście. Takie to jakieś nijakie i na siłę smętne.
tak naprawdę to nie wiadomo co z tego będzie. Też się głowię czy to L 4 D RE czy inna zombiakowa cholera ale muzyka z trailera jest w pytę kaczucha i już!
http://uk.ign. com/videos/2011/02/16/dead-islan. . . id=ign1161 Tutaj ten sam filmik, ale odtwarzany w chronologicznym porządku. Wolę tak oglądać niż od tyłu lub mówiąc dosadniej – od dupy strony, dla rzekomego wzmocnienia dramatyzmu sceny. A trailer niezły, czyżby Techland jako pierwszy zdecydował o urządzeniu rzezi tak dorosłych jak i nieletnich? Nawet jeśli to zombie 😀 Wiesz siergiej, rzekomy dramatyzm dobrze działa na wyniki sprzedaży 🙂
Ten trailer w chronologicznym porządku jest chyba dla ludzi, którzy mają problemy z logicznym rozumowaniem. Przecież na tym polega cały efekt. Widzimy jakąś dziewczynkę, potem okazuje się, że jest nie tylko zombie, ale jest córką tego faceta, który właśnie wyrzucił ją przez okno. W tym rzecz. W normalnym porządku to nie robi żadnego wrażenia, bo całość jest zbyt oczywista. W sposób oryginalnie zaprezentowany, po kolei składamy sobie historyjkę w całość.
Znakomity trailer, dobrze że wreszcie się coś ruszyło w temacie. Bałem się że projekt obumrze. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to tylko klon Dead Rising.
Od tylu mimo wszystko jednak lepiej to wyglada. A tak poza tym, to ile mozna ogladac trailery w ktorych 2/3 czasu ich trwania to pokazywanie ponurych i ciasnych korytarzy, albo mrocznych i brudnych pomieszczen w ktorych z ciasnego i zaciemnionego kata cos warczy i sapie po czym wrzeszczy i rzuca sie nam do gardla. Powyzszy jest chociaz oryginalny w kontekscie tematyki samej gry.
Twilite – ale ten sposób prezentacji to straszne „wymuszanie” dramatyzmu. Nie wiem, jak zrobić ciekawy trailer, więc po prostu puszczę to co mam od tyłu. Faktycznie, błyskotliwe. Ewidentnie jestem w mniejszości, więc najwyraźniej coś w tym zabiegu ciekawego jest, ale dla mnie to wideo jest nudne jak cholera. I zupełnie „niezombiakowe”. Mam nadzieję, że w samej grze będzie więcej miejsca na totalny wygrzew albo ciarki na plecach. Bo od smętnego spojrzenia na tematykę żywych trupów mam Jestem Legendą, ale nie wiem, czy to jest klimat, który dałoby przenieść się do gry wideo.
Teaser genialny. Fantastyczny zarówno od strony technicznej jak i estetycznej. Wersji „od przodu” raczej nie będę oglądał, bo ma to tyle sensu co oglądanie jakiegokolwiek filmu „od tyłu”. Teaser ma wyglądać tak jak wygląda, taki był zamysł. Co do wymuszania dramatyzmu poprzez w/w zabieg również się nie zgodzę. Dramatyzm tu zawarty jest składową wszystkich czynników a nie jednego konkretnego. Przede wszystkim muzyki oraz połączenia slowmotion z bardzo szybkimi, agresywnymi w swoim wyrazie wstawkami. Jak już pisałem kumplowi, teaser jest fantastyczny, co wcale nie znaczy że odkrywczy. Nie ma być odkrywczy. To nie fizyka kwantowa. A i jeszcze jedna sprawa. Jaka to różnica czy jego tempo odzwierciedlać będzie sposób rozgrywki? To jest teaser, nie demko, nie gameplay, nie zwiastun. Teaser, czyli coś co ma zaostrzyć nasz apetyt na grę i w zasadzie jeden pieron jakim sposobem zostanie to osiągnięte, byle by było tematycznie zgodne z produktem końcowym. ps. Pamiętam jeden z filmów promujących pierwsze Gears of War. Klimatycznie był utrzymany w bardzo podobnym stylu. Chodzi mi o ten z wykorzystanym utworem R. E. M. , jeżeli dobrze pamiętam. Do dziś uważam go za najlepszy film promujący tą grę.
Jeżeli to jest tematycznie zgodne z tym, co dostaniemy w pudełku z grą, to już wiem, że ograniczę się do przeczytania kilku recenzji, a jak najdzie mnie ochota na walkę z truposzami, to po prostu przejdę jeszcze raz Dead Rising. W trailerze GoW nie był czasem Gary Jules i Mad World? W każdym razie, tamten filmik był niezły, choć nie uważam, by prezentował się jakoś niesamowicie genialnie.
Tak tak, masz racje, mój błąd.
Siergiej, przecież on nie jest „od tyłu”. Myk polega na tym, że są dwie ścieżki, które się przeplatają – jedna od tyłu, druga od początku i spotykają się w kluczowym momencie. Chyba nie widzieliście tego trailera, albo nie oglądaliście uważnie.
Twilite – trawa jest zielona, a słońce świeci. To, że nie jest całości od tyłu bynajmniej nie zmienia mojego sposobu patrzenia na ten zabieg. Wprowadza chaos i nic ponadto. Ten dramatyzm tak wali sztucznością po oczach, że musiałem zasłaniać twarz, żeby mi ich nie wybił. Ale jak już mówiłem, jestem w zdecydowanej mniejszości, więc trailer spełnił swoje zadanie. Ludzie to kupują, a że jakiegoś tam Siergieja to śmieszy? Who cares?
Cóż więcej dodać :)Mi trailer jak najbardziej się podobał, jakoś lubię wszystko co związane z zombiakową tematyką. @btw Siergiej, nie jesteś jedyny: http://www.youtube. com/watch?v=rv-SQc6LA2E&feature=feedu
Pewnie naoglądał się tych filmików z hejtującymi guru gamingu i próbuje pokazać jaki to jest alternative;P
Ostatni dzwonek dla DI moda na zombiaki nadal trwa ale jak długo. Go Techland 😛
już się doczekać nie mogę
Tyle że ten trailer nic o grze nie mówi
Tym lepiej kornick, czekamy na niespodziankę 🙂
oby pozytywną