Oczywiście wszystkiemu mają być winni chciwi wydawcy gier, którzy mają zatrzymywać na swoich kontach lwią część pieniędzy, zarabianych na megaprodukcjach trafiających do sklepów. Według informacji nie podpartych żadnymi dowodami mniej niż 4% tytułów konsolowych, wydawanych w ciągu roku kalendarzowego przynosi zysk osobom, które je tworzą. Tak przynajmniej twierdzi jeden z prawników (Jim Charne) pracujący dla szeroko rozumianej branży.

Valhalla jakoś nie do końca wierzy Jimowi. Na zeszłorocznym Xbox Fun Day sympatyczni przedstawiciele People Can Fly (pozdrawiamy!) pokazywali swoje pamiątkowe fotki z wyprawy do siedziby Epic Games. Były wśród nich zdjęcia parkingu firmowego. Biedni deweloperzy próbowali upchnąć na nim swoje Ferrari poganiane innymi Lamborghini. Rozumiemy, że to jest ta bieda. Jeśli tak, to też chcemy mieć problemy finansowe polegające na konieczności wybierania między jednym Enzo a dwoma topowi Mercedesami czy BMW.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

6 KOMENTARZE

  1. Ja w tym roku musialem zrezygnowac z kupna 50m jachtu. Wezme cos bardziej ekonomicznego. 30m tez ma troche mniejsza zaloge, a i pozniej odsprzedac bedzie latwiej.

  2. #1 Skończcie z tym kryzysem. Gry się dalej sprzedają, popatrzcie na liczby, a potem mówcie że ktoś nie ma pieniędzy. To durne mówić ciągle że jest bieda i bieda jak gry biją rekordy popularności. Nie wiem co z tymi ludźmi sie dzieje. Albo inwestują na giełdzie i naprawdę przegrywają albo kłamią w żywe oczy. #2 To rzeczywiście dramat 😀 ja bym chciał mieć chociaż ster 😀

  3. Ten samochód na zdjęciu to prototyp najnowszego Citroena GT stworzonego na potrzeby GT%. Miałem przyjemność podziwiać go na żywo a nawet na krótką chwilę w nim usiąść. Zanim mnie ochroniarz kulturalnie wyprosił :)A kryzys jest rozdmuchany przez . . . . . Wiecie kogo.

  4. Kryzys jest, nie da się temu zaprzeczyć, ale oczywiście nie dotyka on wszystkich branży, często tak się dzieje, że niektóre branże podczas kryzysu wręcz rozkwitają – np kino w latach 30, ludzie po prostu zdołowani kryzysem nie oszczędzają na rozrywce, chcą choć na chwilę oderwać się od szarej rzeczywistości.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here