Na tę wiadomość czekały setki tysięcy graczy. Wielu z nich po cichu liczyło, że ostatni weekend czerwca stanie pod znakiem trzeciego „Diaboła”. Ci, którzy w to wierzyli nie zawiedli się. Studio Blizzard dziś oficjalnie potwierdziło, że sobota 28 czerwca zostanie przez wielu fanów tytułów action-RPG uznana za najmilszy dzień tego roku.
Czego możemy się spodziewać po tej produkcji? Ano tego, co sprawiło, że prawie wszyscy zakochaliśmy się w dwóch pierwszych odsłonach serii. Gra wciąż będzie rasowym action-RPG, którego akcja ukazana będzie z rzutu 3/4. Nowością będzie klasa postaci „witch doctor”, która specjalizuje się w przywoływaniu chowańców i jest mistrzem w rzucaniu czarów wywołujących różnego rodzaju choroby, zarazy. Postać ta potrafi również wejść w umysł przeciwnika i przejąć kontrolę nad jego ciałem. Na pewno zagramy też barbarzyńcą. Kolejną nowością będzie możliwość grania żeńskimi odpowiednikami wszystkich bohaterów. Blizzard zapowiada, że duży nacisk w Diablo 3 położono na interakcję z otoczeniem.
A teraz wiadomość, która nie ucieszy wszystkich (a może wręcz przeciwnie). Twórcy trzeciego „Diaboła” podkreślają, że będzie to przede wszystkim gra co-op. Zabawa z kolegą ułatwić ma pokonywanie potężnych przeciwników, których jeszcze nigdy nie widzieliśmy w tej serii. Rozgrywka sieciowa znów bazowała będzie na usłudze battle.net.
W trakcie premierowego pokazu tego tytułu Blizzard zademonstrował nowe funkcje ułatwiające rozgrywkę. W Diablo III możemy przełączać dwie najważniejsze umiejętności za pomocą kółka gryzonia lub klawisza TAB. Do gry wprowadzono również „znajdźki” regenerujące zdrowie bohatera bez potrzeby picia mikstur leczących.
Prawdopodobnie będzie to pozycja „PC only”. Na oficjalnej stronie studia znajdziecie pierwszy materiał filmowy z tej produkcji. Kliknijcie w te trzy słowa już teraz, by go obejrzeć.
I to już w zasadzie wszystko co wiemy na chwilę obecną. Damy sobie rękę uciąć, że przez najbliższe dni Internet będzie żył tylko i wyłącznie zapowiedzianą właśnie produkcją. I was zachęcamy więc do dyskutowania na jej temat. Wcześniej zajrzyjcie jednak do naszej galerii, w której znajdziecie 29 fotek z Diablo III. Kiedy tylko dowiemy się czegoś nowego na temat tego tytułu, na pewno na Valhalli zobaczycie kolejne newsy.
Pierwsza część diablo to dla mnie klasyka. Jedna z gier która zapoczątkowała moją przygodę z grami video. Cześć druga także była bardzo dobra – skończyłem ją nawet kilka razy :]. Tak prawdę mówiąc – liczyłem na to, że Blizzard pokaże klasę i zapowie coś nowego – oryginalnego. Niestety, trochę się przeliczyłem. Chociaż i tak ich podziwiam – ja na ich miejscu zacząłbym masową produkcję mmorpgów których akcja toczy się w stworzonych przez nich światach. Grafika i muzyka w Diablo 3 – miodzik :D. Podobnie z grywalnością. Udało im się zachować ten „feel” i klimat poprzednich części. Mam nadzieję, że dodadzą więcej niż jedną klasę postaci – w nowym starcrafcie się nie popisali z „rasami” 🙂 Naprawdę bardzo chciałbym zobaczyć jak prezentuje się Necro i czarodziej (tak – nareszcie male czarodziej! ). No i to raczej wszystko – nowością jest jeszcze fizyka i możliwość niszczenia otoczenia. Ale to raczej zbędny bajer. Ciekawe kiedy premiera.
Sorry ale graficznie to nowa cześć diablo nie ma nic wspólnego z poprzednimi, bardzo blisko jej do warcrafta. Nie rozumiem dlaczego blizz wypacza graficznie wszystkie swoje nowe produkcje w kierunku cukierowego i bardzo przejedzonego stylu wowa. Nie wiem jak reszta ja mam tego dość był starcraft II – ok jakoś przeboleje, ale diablo? Mroczne klimaty, brudny świat, a w nowej części cukierki ala warcraft. Porazka po calej linii. Gamplay wymiata, animacja wymiata, system zniszczeń wymiata – to fakt ale to co widac na screenach/filmach to nie jest diablo!Dwa screeny, ktore ukazuja stara/nowa czesc diablo (zalamka): http://www.cheats. ru/uploaded/d/diablo2-03708. jpg http://www.blizzard. com/diablo3/_images/screen. . . -hires. jpgJak ktoś uważa, że klimat jest zachowany, to nie mam pytań. Nie twierdze ze to bedzie cienka gra – na pewno bedzie dobra, ale to nie diablo, raczej warcraft z podrasowanym silnikiem graficznym, przerobiony na hack – n – slash.
No i teraz ci co mają tylko konsole będą płakać :)No nic zostało nam tylko czekać na premiere 🙂
Właśnie obejrzałem cinematic trailer i muszę powiedzieć, że po raz kolejny Bliz stanął na wysokości zadania udowadniając, że nikt nie robi lepszych filmików od nich. Przez chwilę nawet wahałem się, czy nie uznać tego z Diablo za najlepszy z dotychczasowych. Co do gameplaya, do ściągnięcia ze strony jest filmik 800mb oraz ok. 10 mniejszych pokazujących zdolności bohaterów. Zdecydowanie zachowano klimat poprzedniej części. Bliz pokazuje, że poza baśniowym klimatem potrafi jeszcze robić mroczne gry.
No to się porobiło. Faktycznie grafika wow’owa, ale nie ma tak źle. Na dalekich rzutach kamer wygląda całkiem spoko, gorzej z tym zbliżeniem. Zmartwił mnie natomiast, i to bardzo ten nacisk na tryb coop. Oby tylko nie potraktowano singla po macoszemu, szkoda by była wielka. No nic, ja w każdym bądź razie czekam z niecierpliwością. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Nie chcę cię martwić neth, ale kiedyś czytałem, że Blizzard nie robi cinematików do swoich gier. Wykonanie wszystkich demek zostaje zlecone zewnętrznym, specjalizującym się w tego typu sprawach, firmom na zasadach outsource’ingu.
Mysle, ze blizzard to firma ktora „nie zawodzi” :). Tryb coop zdaje się to wariant singla (ta sama mapa, moby, questy) z mozliwoscia gry z kolegami. Taki single z otwarta mozliwoscia dolaczenia sie innego gracza (mam nadzieje).
Oh yeah baby! 😀
Cholerny Blizz – po powrocie z wakacji pewnie odkurzę Diaboła 2 z dodatkiem i będę tracił dni z życiorysu, aż wyjdzie trójeczka. [‚]
ee digital nie od dzis wiadomo że blizz ma osobny oddział zajmujący się filmami właśnie.
To co napisał Kaszpir jest prawdą 🙂 Z resztą, można nawet pobrać sneak peaka z tworzenia intra do wowa, gdzie pokazane jest jak dział Blizza je tworzy. Muszę stanąć w obronie grafiki. Nie ma ona nic wspólnego z tą z wowa. Przecie widać tam brudny, szary i smutny świat.
http://www.blizzard. com/diablo3/_images/screen. . . -hires. jpg http://www.valhalla.pl/img/Diablo_III_PC/0806281341301. jpgEHE nic z wowa. . .
Wiesz. . . screen z D3 jest chyba na max zoomie, przybliz sobie tak samo screen z d2 i zacznij porownywac:P Moglbys porownac filmik gameplaya w d3 z gameplayem w d2, ale niestety, wtedy twoja teza totalnie nie miala by sensu. Chociaz. . . moze sie myle, i tak samo uwazasz, ze gameplay na oficjalnej stronie nie ma „mrocznego” klimatu, bardziej zblizonego do D2 niz WoW?;)
Porównujesz diablo 2 z diablo 3 i konkluzją jest, że grafika jest jak w wowie ? Gratuluję. . . http://www.worldofwarcraft. com/downloads/ssotd/#1 http://www.valhalla.pl/img.php?id=57559Rzeczywiście, uderzające podobieństwo. Twoje pretensje, jak rozumiem, wynikają z tego, że Blizzard zrobił graficzny postęp w stosunku do d2, gdzie ograniczenia techniczne wymuszały mniejszą ilość kolorów i ilość detali niż obecnie jest to możliwe. Mroczny klimat można osiągnąć w inny sposób niż przez kombinację czarnego i szarego. . . Ostatnio modnie jest powiedzieć, że coś wygląda jak grafika w wowie. Tu akurat mam wrażenie, że wowa na oczy nie widziałeś.
Nie, konkluzją jest to, że klimat znacznie różni się od poprzednich części Diablo. Stylowo grafika (modele postaci, obiekty terenu) jest zrobiona jak w warcraftach, posiada cechy karykatury, które nie były obecne w poprzednich częściach Diablo, a które są cechą rozpoznawalną wszystkich obecnych produkcji Blizzarda, zaczęło się to od warcrafta III. Moje pretensje nie wynikają z tego, że Blizzard zrobił postęp graficzny w stosunku do diablo 2, ale z tego że w grach które są obecnie tworzone stosuje styl graficzny który swój początek ma w serii warcrafta. O ile w starcrafcie da się to jeszcze przełknąć, to do Diablo kompletnie nie pasuje. Idealnie widac styl karykatury (budynki, elementy otoczenia, modele postaci) porównując Modele diablo 3 (które sa karykaturą postaci) a modelami obecnymi w wiedzminie. Nie wiem jak to inaczej wytlumaczyc, grafiką zajmuje się od dawna i widze takie podobienstwa na 1 rzut oka. Moze dla laikow to mniejszy problem. . .
nieźle, lepiej, cudownie, Diablo 3 !Wygląda bosko, czyli jak się chce to się da zrobić ! Szkoda, że F3 nie zrobili tak jak Blizz D3. 1000% do ustawienia na półeczkę, już teraz to gwarantuje !
Rzeczywiście musisz mieć wyczulone oko na takie rzeczy. Ja jednak wole nacieszyć oko trochę większą gamą kolorów (która z resztą, obecna była i w diablo 1 i 2), niż co niektórzy zdają się preferować. Karykaturalność, o której piszesz jest wynikiem przejścia z technologii 2d do 3d oraz tym, że Blizzard nigdy nie uczestniczył w „biegu do grafiki z realnego świata”, a zamiast tego kieruje się w stronę fantazji i tego, co według mnie powinno być esencja gier komputerowych – krzywym odbiciem(czyt. karykaturą) naszego świata. Gry typu Age of Conan, gdzie dzięki wręcz maniakalnemu dążeniu do realizmu, zmieniając ubranie zauważam, że poprzednie miało tylko o 2cm krótsze rękawy, są nudne, szare i bezpłciowe. To surrealizm trzyma wodze fantazji Blizzarda, i widać to od samego początku. D1 i D2 mają w sobie tyle samo karykaturalności co pokazują niewielkie ilości materiałów o D3, z tą jedynie różnicą, że ukazują go na zupełnie innej technologii (2d vs 3d). Narzekając na SC2 albo D3 (swoją drogą. . . widzę, że zaczyna się ta sama dyskusja), zastanówcie się proszę, czego oczekujecie? SC2 ma być jak Dawn of War(czarno, szaro, „strasznie”. . . . )? D3 ma wyglądać jak Hellgate(czarno, szaro, „strasznie”. . . )? To nie ilość kolorów będzie przesądzać o klimacie, a gameplay oraz fabuła. Pierwsze widać już teraz (nie screeny. . . na litość boską. . . ), drugie ma solidne podwaliny, z których na pewno Blizzard nie zrezygnuje.
@dnamein – masz racje, ja jestem przekonany ze gra bedzie dobra i bede się w nią zagrywał, ale wolałbym aby grafika była zbliżona do klimatów wiedźmina (uważam ze byloby miodniej). taki mały screen: http://respawn.pl/p2. jpg
zgadzam sie z Toba mawek. Wiekszosc moich przemyslen wyaraziles juz w swoich postach, ja tylko dodam od siebie ze:zawsze Blizz dopracowywal swoje tytuly i zlego slowa o tym studiu nie moge powiedziec, ALE w dobie dzisiejszych akceleratorow i sprzętów jakie posiadają w domach gracze, moznaby spokojnie zrobic bardziej zlozone modele, bardziej ‚miesiste’ i wyrafinowane. a juz modele bohaterow wolają o pomste do nieba. . w ciagu 1,5 roku – 2 lat zderzylem sie z 4rema, tak, czterema generacjami kart graficznych, od syrenki i jej 6800, ktora byla przelomem jakims wiekszym w wydajnosci, az do gf 280. i co? i za przeproszeniem do diaska w samych grach sie niewiele zmienilo. a mozliwosci jako takie naszych maszynek pokazal crysis, grid, lost planet itp. i tak, z uporem maniaka powtorze po kims, ze to strasznie przypomina WOW’a bo w wowa gram juz pare lat. Diablo 3 bedzie gra dobrą, bo do takich przyzwyczail nas Blizz ale nic , przynajmniej na dzis – w moim odczuciu powtarzam, nic wiecej. animacja postaci jest dyskusyjna bo: momentami jest swietnie a momentami beznadziejnie ( tabuny malenstw na poczatku gameplay trailera)i tak jak zawiodlem sie troche na tym co zobaczyem w przypadku SC2 ( bo oczekiwalem czegos wiecej ) tak w przypadku Diablo mniej, bo nie czekalem na niego z wytesknieniem 🙂
wiem, ze jestem naiwny, ale liczylem na grafike 2D :Pmarzyla mi sie gra klimatem i graficznie przypiminajaca pierwsza czesc. stylem bardzo odbiegajacym od „sferfowego” warcrafta. do tego mroczna i bardziej rzeczywista (przez „rzeczywista” rozumiem np brak 4 metrowych mieczy z pieknymi kolorowymi ozdobami, nie jakies odjechane fantazje niczym z figurek warhamera).
Grafika gorsza niż w TQ ale wszyscy wiemy że nie o to chodzi.
bebzon, nie wyjeżdżaj mi tutaj z TQ, bo mnie jeszcze od D3 odstraszysz ;)Nie, nie, nie ma mocnych, poczekam aż wyjdzie i będę miała sporo czasu wyciętego z życiorysu. I podobnie jak wulfgar, mam nadzieję, że nie zrobią z tego jakiejś cukierkowej, wymuskanej wizualnie-nie-wiadomo-jak kojarzącej się z WoWem gry. Chyba zatrudnię jakiegoś nekromantę, żeby mi wskrzesił Andariel. edit: no proszę, i nawet koziołki będą z powrotem. gdzie kosy?
http://pcmedia.ign. com/pc/image/article/885/88. . . 157755. jpgtak przegladam te screeny. . . i jakos nie widze tu wplywu serii diablo na styl graficzny. chyba za stary juz jestem, bo mi sie to nie podoba:-(
OMG ten screen mnie powalil, az smiesznie wyglada adres w oknie przegladarki „. . . diablo-iii. . . „
Zgadzam się w 100% z mawek. Grafika jest nie do przyjęcia. To nie ten klimat. Mam dość kolorowego wow’a. Szczerze się zawiodłem bo i Star Craft wygląda jak kreskówka „Dexter Laboratory” z Cartoon Network. Nie mam nic do Blizzard bo produkują perełki, ale na litość boską to TQ ma ciekawszą grafikę.
No coz ja tam widze wow’a wychodzacego bokami, ale tylko na statycznych screen’ach, bo na szczescie w ruchu jest duzo lepiej. Troszke przypomina to dosyc wiekowa gierke „Revenant” z Lock’iem w roil glownej swoja droga jedna z najlepszych gier tego typu, bo na tamte czasy nic nie moglo sie z nia rownac. Co do Diablo 3 to fajnie to wyglada, ale rewolucji chyba nie ma, bo rewolucja w grach zdarza sie raz na dekade. . . w tym przypadku nie bedzie to Diablo 3 a przynajmniej mi sie tak wydaje. Nie mniej jednak tytul godny grzechu i napewno wytyczy pewne standardy. Osobiscie stwierdzam, ze po tym co zobaczylem Sacred 2 powinien zrobic uklon w strone Blizzard’a. System zniszczen otoczenia jest imponujacy i bardzo mi sie to podoba, ale to tez nie jest cos, czego juz, tam gdzies kiedys nie bylo nieprawdaz? Ale jesli spojrzymy na ta gre jaka na gre action RPG to wtedy system zniszczen jest zdecydowana nowoscia, bo ile razy mozna rozwalac beczki i jakies dzbanki. Postacie zdecydowanie wystarcza a nowa profesja zapowiada sie calkiem niezle. Wszystko to co dobre jest bedzie w Diablo 3. Nie ma sie co martwic napewno wszyscy beda zadowoleni.
Nie no, dajcie spokój. Styl na zbliżeniach jest identyczny jak ten z wow. Taka sama kartkaturalność postaci, identycznie rysowane tekstury, identyczny modelling, identyczne schematy kolorystyczne. Nie należy tego tłumaczyć postępem czy przejściem z 2D na 3D. To zupełnie inna sprawa. Blizz wypracował ostatnio pewien styl, który uważają za dobry i tyle. Co wcale nie znaczy że jest zły. Mnie się nawet podoba, jak powiedziałem na dalekich planach kamery.
próbuje sobie przypomnieć ileż to gier z super bumpmappingiem i realistycznymi postaciami zniknęło w mroku dziejów :). To co mnie cieszy to znakomicie prezentująca się animacja i rewelacyjna, jak zwykle, muzyka. No i te detaliki, pierdółki nikomu nie potrzebne a cieszące oko, hellgate london pokazał, że jednak nie w realizmie droga, zobaczymy jak się w to będzie grało. Szkoda tylko że w teaserze momentami trochę za bardzo zalatywało władcą pierścieni.
Zastanawiam się dlaczego niektórzy z Was skupiają się na dwóch ekstremach – albo cukierki albo realizm. A przecież można by zrobić niekoniecznie realistyczną grafikę, która od cukierków byłaby bardzo daleko. Dobre przykłady to moim zdaniem American McGee’s Alice czy Evil Twins. Oczywiście nie mówię, że właśnie ten styl należałoby przeszczepiać do Diablo3 – podaję to jako przykład na to, że grafika karykaturalna wcale nie musi wyglądać jak rozsypane gumisie.
hah. . . grafika to prawie fable =Da jesli chodzi o sama gre to ostatni raz gralem w diablo jak cd-action wrzucilo demko jedynki na swojego cover-cd (a mieli wtedy takie fajne czarne plytki =D). wracajac jeszcze do kwestii karykaturalnosci grafiki jaka zostala pruszona. . . moje zdanie na ten temat jest nastepujace:jesli tworzymy epicka opowiesc i naszym zamyslem jest przedstawienie wielkich wojen dziejacych sie w roznorakich wyimaginowanych swiatach czy tez historie o losach bohaterow wedrujacych przez mroczne terytoria walczacych ostatkami sil z cieniem panujacym nad swiatem uzywamy stylu ktory stara sie oddac graczowi w jak najlepszy sposob dramaturgie wydarzen. natomiast jesli nie chcemy robic gry tak bardzo ‚na powaznie’ wtedy mozna spokojnie uzyc bardziej bajkowego schematu graficznego. i nie mowie tu o tak bezczelnie przesmiewczych grach jak bards tale. . . taki a nie innych desing swiata widzianego na monitorze moze tez byc swoistym mrugnieciem oka do odbiorcy, ze jednak nie nalezy tego wszystkiego brac tak na powanie. . . pomimo, ze akurat do znawcow diablo nie naleze to jednak wydawalo mi sie, ze ta gra raczej zalicza sie do tej pierwszej grupy (podobnie jak BG, Icewind, Fallout czy wlasnie Diablo2. . . ). i ta graficzka kojarzy mi sie raczej z -jak wspominalem na poczatku – radosnym fable ktory tryska kolorami od pierwszej chwili, niemajacym nic wspolnego (poza tematyka) z w/w produkcjami. pozdrawiamEDIT:@fakir188masz + u mnie za tego Revenanta =]kapitalny aRPG. . . bardzo cieplo go wspominam. naprawde fajna gra, moim zdaniem bardzo nieslusznie zapomniana. . .
a mnie ten styl w diablo III przeszkadza z innego powodu. Nie lubię gtafiki W3, ani WoW, i wg mnie także nie pasuje ona do Diablo. Ale na miłości boską, ile razy można?! Ile razy można stosowac jeden i ten sam styl? To jest nie dość że nudne, taki autoplagiat, ale każe wątpić w możliwości kreacji developera. Tyle ode mnie.
No niestety zgadzam sie z większoscią. Grafika zbyt przesiąknięta warcraftem. O ile w świecie wow’a ona mi jak najbardziej odpowiadala to tutaj jest wielka lipa. Nie chodzi mi wcale o to, żeby blizzard brał udział wyścigu zbrojeń jeśli chodzi o grafike, ale mogłby się bardziej wysilić, zważając na to, że właściwie nie musieli się wysilać, żeby zrobić taką gierkę. Jadą cały czas na tym samym silniku co w war3, wow, sc2; tekstury też pewnie znaczną część bucheli/przerobili z wow. Gdyby mi ktoś dwa dni wcześniej pokazał tego screena co mawek to był dał sobie głowę uciąć, że to jest paladyn ubrany w jakiegoś tiera, w jakieś instancji z WoWa! Serio. Jeśli chodzi o grywalność i przede wszystkim muzyke, interfejs to napewno nie ma sie czego bać – do tego już blizzard nas przyzwyczaił, że są na wysokim poziomie. Nie mówcie tylko, że grafika się nie liczy – zdecydowanie nie jest to najważniejszy element gry, ale jest to jeden z jej elementów/cegiełek, który wpływa na odbiór gry (tutaj szczególnie na klimat). To samo się tyczy SC2 – zerglingi wygladają bardziej jak maskotki, które ma się ochotę przytulić niż rozsiekać. Bardziej sobie wyobrażałem coś w klimatach wiedźmina (mawek świetnie to ukazał na screenie) albo mortar’a online: http://youtube. com/watch?v=G9vpu8xa1uoedit: a propo fizyki w grze to się nie ma czym fascynować – nie można rozwalać żadnych ścian. Rozwalany stolik czy szafka to zwykły element tak jak wspomniana przez kogoś beczka z na sztywno wygenerowaną animacją, ot co.
Ja tylko liczę, że pojawi się Nekromanta, albo ten Witch Doctor to będzie taki ulepszony Nekromanta. 🙂 Wtedy kupię nową kartę graficzną, a konsole zostawiam na czas jakiś.
Witam. Dla mnie seria Diablo jest klasą samą w sobie. Było już wiele klonów i jakoś żaden nie odniósł większego sukcesu. Odnoszę wrażenie jakby większa część osób komentujących grała tylko w singla. Podejście do gry z uwagą na szybką(krótką) rozgrywkę z oglądaniem tylko ładnej grafiki wg. mnie mija się z celem. Diablo to gra na lata biorąc pod uwagę system losowania itemów,runy,klejnoty,skille czy atrybuty. Sam proces „picowania” postaci pod rozgrywki on line (np. duele) to zupełnie inna bajka niż single . Uważam ze dla fanow Diablo grafika zejdzie na drugi plan. Mam nadzieję również że nie zapomną o palladynie .
Czekalem na ta wiadomosc 5 lat!! 😀 Dla mnie to to mogl by byc D2 dodatek i bym sie cieszyl jak dzieciak a ze robia D3 i juz w takiej fazie jest to mistrzostwo. Jak mozna tak gre ukrywac przed swiatem. Tyle lat minelo a nic konkretnego nie wycieklo! Oni sa mistrzami kamuflarzu 😀 Dla mnie D3 moze miec obojetnie jaka grafe a wiem ze sam klimat moga zbudowac na dzwieku jak to bylo z D1 !! Ja juz dzis bym zlozyl Pre-Order 😀
Wypowiadacie się na temat grafiki, a trzeba pamiętać, że to jest bardzo wczesna faza produkcji. To pewnie nie jest nawet wersja alpha. Gra produkowana jest dopiero 4 lata i pewnie drugie tyle będzie w produkcji. Finalna wersja prawdopodobnie w ogóle nie będzie przypominała tego co teraz widzimy. Szczerze wydaję mi się, że to co zaprezentowali to tylko takie demo pokazujące idee rozgrywki, a nie samą rozgrywkę. Chodziło im o to aby pokazać sposób walki, możliwości fizyki i to że będzie można chodzić po różnych poziomach(schody, drabiny itp. ). Prawdopodobnie chcieli też pochwalić się trybem coop i tyle nie chodziło im o to, aby zaprezentować grę graficznie, bo na dopieszczanie silnika mają jeszcze czas.
Tu jest screen pokazujący jak wygląda grafika, i jak prawdopodobnie będzie wyglądać http://i287. photobucket. com/albums/ll149/FFFFI. . . should. jpg
Nie jak „prawdopodobnie będzie wyglądać” lecz jak powinna wyglądać. Widziałem to już gdzieś na tym forum, chyba w topicu z screenami. Z całą pewnością jest to przeróbka wykonana przez rozgoryczonego fana.
Może i wykonana przez rozgoryczonego fana, ale muszę przyznać, że jego wersja bardziej „stroi”. Szczególnie podoba mi się w podziemiach ponieważ na powierzchni takie „posypanie węglem” powoduje, że szkielety trochę się zlewają z ziemią. Mimo to uważam, że w zaproponowanej przez niego wersji Diaboł wygląda troszkę lepiej. Nie jest taki czyściutki, pastelowo-bajkowy.
I znowu to samo 😉 Jak wyszło d2 wszyscy płakali że bez klimatu, że przestrzenie otwarte to juz nie to – nie ma miejsca na „klimat”. Inni znowu że rozdziałka nie ta, że nie ma systemu gildii. king of the hill czy handlu na kanale rozmow 😉
Skontaktuj sie z 3D Realms, poszukuja ludzi z podobną wizją swiata ;]
przyłączam się do krytyki takiej stylistyki graficznej w diablo3 jaką pokazał Blizzard. Dla monie to prawie tak jak by przemienić Muminki w orków z władcy pierścienia, to już nie była by bajka tak też i tu nie będzie to już gra z tak mrocznym klimatem. Nie mowie że przez to gra będzie nie grywalna , po prostu będzie to już coś innego a sądzę że nie tego oczekują fani.
Na miejscu Blizz przestałbym w ogóle wypuszczać screeny z zapowiadanych produkcji – nie chcę nikogo obrazić, ale niedobrze mi się robi, gdy widzę kolejny post oceniający klimat i całą grę po kilku zerknięciach na nieruchomy obrazek. Równie dobrze można prorokować na podstawie długości męskości lead designera.
Chyba jeszcze nikt na tym poziomie nie ocenia jakości gry. Nikt z nas również nie napisał (a może nie zauważyłem tego), że D3 to kupa i go nie kupi. O klimacie tej produkcji można coś powiedzieć na podstawie zdjęć. Zresztą po to zostały opublikowane by na ich i D3 temat dyskutować. Zdaje się, że Blizzard jest jedną z tych firm, które patrzą na to, co piszą wielbiciele ich gier, by później nanosić ewentualne poprawki na swój produkt. Nie dramatyzuj Ghostiet 😉
ja tej stylistyki będę bronił. za 3-4 lata będzie się prezentować równie dobrze co dziś, podczas gdy inne tytuły mogą się graficznie zestarzeć. blizzard wie co robi powiedziałbym że na chwilę obecną jest to ich znak rozpoznawczy, jeśli chodzi o grafikę. Co mi brakuje to małego acz miodnego detalu, barbarzyńca nie brudzi się krwią, choć już na początku widać że praktycznie w niej pięknie brodzi i rozchlapuje posokę po pokonanych wrogach. Jak już wspomniano podobnie przyjmowano część drugą i to nie tylko pod względem graficznym ale też i samej rozgrywki.
Na temat Diablo 3 wypowiedziałem się już w pierwszym poście – ale chciałbym jeszcze skomentować twoje słowa:Podczas wielkiej wojny Guild Wars vs. World of Warcraft także mówiono, że lada moment grafika w GW zrobi się paskudna, a ta z WoW’a przetrwa. Mijają lata – i jak jest każdy widzi – GW błyszczy. Grafika 2d może przetrwać – ale każde 3D się starzeje. Każde.
przestancie narzekac i komentowac w sposob taki oczywisty jakbyscie w gre juz grali, bo maja jeszcze rok a moze i wiecej na to zeby ta gre dopracowac i zobaczycie ze bedzie zupelnie inna niz teraz. . .
Zanim d3 wyjdzie, zmieni się pewnie jeszcze masa rzeczy. Mnie osobiście piekielnie interesuje Sacred 2, które zobaczymy już we wrześniu. Jeśli chodzi o popularność, to już dziś można śmiało powiedzieć, że większych szans z diablo mieć nie będzie, ale jeśli chodzi o jakość, to kto wie. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że może to być coś więcej niż kolejny h&s. . . ehmm, tzn. Action-Adventure RPG 😉
no GW wyszło z podobnego założenia co WoW, oszczędność w użytkowaniu shader`ów załatano pięknym teksturowaniem modeli. Stylistyka Gw zupełnie jednak mi nie odpowiada, nawiązania do mangi dobre były w czasach Secret Service teraz jest ich po prostu zbyt dużo wszędzie, ale azjaci lubią „swoje”. Przynajmniej podchodzą bez kompleksów, że coś jest zbyt „kreskówkowe” i przez to straci klimat.
Głowa mi pęka od tych wszystkich speców od grafiki wytykające ubytki w kolorze, grafice grze która jest w Alpha. . . . nie mam zamiaru rozpisywac sie i tłumaczyc co po niektórym ze wytykanie słabej grafiki grze która ukarze się za okolo 3 lata jest paranoja. . . ehh dla porównania zobaczcie jak wygladał starcraft I http://www.sclegacy. com//features/scencycloped. . . alpha3. jpg – Early Alpha http://www.sclegacy. com//features/scencycloped. . . alpha3. jpg – Alpha http://www.sclegacy. com//features/scencycloped. . . ybeta4. jpg – BetaI zeby było jasne, Starcraft II również nie wszedł jeszcze w faze Beta. . .
A dla mnie sie tam podoba i to baardzo 😀 Jak jeszcze ulepsza to bedzie zajebiscie !! 😀 Podobaja mi sie szczegolnie efekty czarow i enchanty na broniach 😀 KOZAK!! I ten moment pod koniec gameplaya jak boss odgryzl glowe dla barba mhmmm miodzio. .
Cukierek – a mozesz mi powiedziec, skad masz takie szczegolowe dane na temat tego, w jakiej fazie produkcji sa Diablo 3 i StarCraft 2?
Mi też się bardzo podoba. Do WOWa jest to rzeczywiście pod kątem designu podobne trochę, ale tylko na maksymalnym zbliżeniu, a powiedzmy sobie szczerze: przez większość czasu będziemy grać z kamerą maksymalnie oddaloną. Wtedy gra wygląda wg mnie fenomenalnie. Niesamowicie płynna i miodnie wyglądająca rozgrywka, świetne efekty i monumentalna muzyka. Jeśli soundtrack choć dorówna temu z dwójki to już będzie dobrze. W wielu grach muzyka stanowi tylko mało znaczące tło i jest w najlepszym przypadku miałka. Developerzy często zaniedbują ten element, co jest wg mnie kardynalnym błędem. Zarówno w obu częściach diabła jak i np. w Falloucie muzyka „robiła” 1/3 klimatu, była ich integralną częścią i bez niej te gry wiele by straciły. Muzyka z miasteczka w Diablo czy arabskie motywy z dwójki to mistrzostwo świata. Co do „klimatu” to po wyjściu D2 miałem takie same odczucia jak wiele osób teraz. Że zbyt bajkowe, że mniej mroczne, a i tak grałem w nią potem dwa lata i z perspektywy czasu uważam, że klimat choć inny, to wcale nie jest gorszy niż w jedynce. Tak czy siak, już zacieram ręce i cieszę się, że to wyjdzie dopiero jak skończę studia bo półroczny poślizg przez D2 już miałem. hehe
Osobiście wydaję mi się że Blizzard Specjalnie upodabnia gry do WoW’a, wszystkie uniwersum zaczynają sie jakby na siebie nakładać. Może Blizz ma zamiar połączyć kiedyś wszystkie trzy Uniwersum w jedną super grę World of StarAblo. Wiem że to szalona wizja, ale takie upodabnianie grafiki na pewno do czegoś zmierza.
D2 na starcie wygladalo fatalnie pod pewnymi wzgledami (szczegolnie pierwszy akt). jeszcze jak podstawowa wer gry miala tylko niska rozdzialke to az plakac sie chcialo bo np postac wygladala gorzej niz w D1. nie wiem jak inni ale ja nie ocenialem gry. wiadomo ze liczy sie projekt rozgrywki a grafika jeszcze sie zmieni. jednak istotny jest kierunek ktory wybrali devowie jesli chodzi o styl szaty graficznej, ktory dla mnie jest po prostu nie w stylu diablo. przeciez filmik z witch doctorem w katakumbach wyglada jak misja z warcrafta 3. nawet te slodkie dzwieki jakie wydawaly potworki w chwili smierci o tym przypominaja. do tego ten witch doctor. . . przypomina jakiegos trolla. nie mowiac juz o tym ze wyglada niepowaznie.
Ot, wygląda lepiej niż Dungeon Siege, gorzej niż Dungeon Siege 2. Ze skrajności w skrajność. Albo graficzne hiper-wodotryski i Triple SLI niezbędne do odpalenia tego, albo grafika sprzed 5 lat. Sorry Blizz, dla mnie to prezentuje się odpychająco. Oh well, dobrze, że jest Valve i ich złoty środek – gry, które nie wymagają maszyny za kilkadziesiąt tysięcy PLNów a jednocześnie wyglądają na czwórkę z plusem. No i ten lipsync, który potrafi zrekompensować niejedną wadę. . . Ciekawe kiedy inni developerzy osiągną taki poziom realizmu „wirtualnych aktorów”.
podejrzewam że połączenie w „multiuniwersum” wszystkich światów blizzarda to kwestia kolejnych 10 mln graczy http://starcraft2. com/images/artwork/ss78-hires. jpg i czasu. Bez przesady z Dungeon Siege 2, DS2 ani tak dobrze nie wygląda ani tak bogate w detal nie jest jak na chwilę obecną D3. Ehh a gdzie podziały się zastępy mówiące swoją nieustanną mantrę: nie liczy się grafika liczy się gameplay?
Prosze bardzoNie liczy się grafika, liczy się gameplay i fabuła. Inaczej nikt by nie grał w Sapera xD
Siergiej to nie sa jakies szczegołowe dane na temat produkcji, Blizz bardzo energicznie koresponduje z graczami na temat swoich gier i dla kogoś kto się chodz troche interesuje postępami produkcji starcrafta doskonale wie na jakim etapie jest gra. Polecam naprzyklad strone http://www.starcraft2.net.pl/ odrazu zauwazysz ze Blizzard informuje co kilka dni o zmianach wprowadzonych w rozgrywce. Nawet nie omija takich szczegołów jak informowaniu graczy ze w jednose Roch ilość życia zostałą zmniejszona o 20pkt. Zreszta jak nie wiezysz mi, to poczytaj informacje prosto WWI”Nadzieje wszystkich fanów tytułu StarCraft II, związane z aktualizacją kart w brytyjskich sieciach sklepów Best Buy, Circuit City i Gamestop, zostały rozwiane podczas wystąpienia Roba Padro na paryskim Blizzard Worldwide Invitational. Prace nad drugą częścią jednej z najpopularniejszych gier sieciowych na świecie, są ukończone dopiero w 33%, tak więc data wydania tytułu na sklepowe półki z początku grudnia tego roku ulegnie zmianie. „Jeśli i to ci nie wystarczy to obiecuje ze postaram się specjalnie dla ciebie odnaleść dokładne żródło moich informacji (czyli wypowiedz jednego z tworców).
O, dzieki – wierze na słowo, nie musisz dawać dokładnych linków. Aczkolwiek i tak uwazam, ze te procenty, którymi twórcy chetnie szafuja, to tylko taka zaslona dymna i taka ocena bardziej na oko, niz mowiaca cos o faktycznym stanie. Bo przeciez stan produkcji ciezko ocenic w procentach 😉
A to niby dlaczego ciężko? O wiele łatwiej ocenić w procentach – jak zresztą mieliby mówić? „Prawie skończyliśmy”? „Jeszcze dużo pracy przed nami”? „Będzie gotowe kiedy skończymy”? tu masz dopiero ocenę na oko i zasłonę dymną. Jeśli mają określony plan jak dana gra ma wyglądać, to są raczej w stanie określić w ilu procentach zbliżyli się do jego realizacji. W szczególności w przypadku StarCrafta 2 doskonale wiedzą co mają robić.
tez mi sie bardzo nie podoba graficzny styl WoW’a ale muszę powiedzieć ze tutaj jest z nim znacznie lepiej. . . Ogólnie rzecz biorąc fajnie sie to zapowiada, to co bylo dobre zostało, i dodali pare usprawnień, wersje kobiece to tez niezly pomysl. Nie podoba mi sie ten caly witchdoktor. . . byl nekromanta to bylo dobrze. . . ciekawe kogo jeszcze zmienili. . zastanawia mnie za to ten bajer z odgryzaniem glowy przez bosa. . . . . . jak mialem na glowie wiadro zniszczenia + 100 do uroku to je stracę czy mam szukać w trupie bossa? :DMyślę ze ta grafika juz raczej będzie właśnie tak wyglądać, blizzard sie zmienił, pracują nad wieloma projektami równocześnie bo mają znacznie więcej ludzi, czesciej dotrzymuja obiecanych terminow, no i znacznie dluzej trzymaja projekry w tajemnicy, pokazujac nam juz grywalne wersje. . . Dlatego nam sie wydaje ze teraz dopiero będziemy czekać i czekać i czytać co rok zapowiedzi d3 w glupim CDAction stawiam na to ze gra wyjdzie za rok przed świętami. . . . ale bedze szczesliwy jesli wyjdzie przed rokiem 2012 czyli końcem świata/ostateczną porażką polaków jako narodu
A ja bym prosił o spokój. Skoro cofnięto Army of Two na krótko przed premierą i ją odpicowano z powodu 2 średnio pochlebnych recenzji, to jeszcze duuuuuuużo zmieni się w temacie D3. Jak ktoś już napisał, oni na pewno wezmą pod uwagę narzekania graczy.
OBY ! 🙂
http://img56. imageshack. us/img56/5012/10278791ze3. jpg http://img396. imageshack. us/img396/7748/12300140pu6. jpg http://img396. imageshack. us/img396/7158/80111596wd6. jpg http://img396. imageshack. us/img396/7417/15569905ok2. jpg http://img396. imageshack. us/img396/5540/30246872ps2. jpg http://img56. imageshack. us/img56/1421/screen01qq5. gif
Tak? To w takim razie powiedz mi, ile % gry to vocie acting, filmy CGI, skrypt, AI, level i character design itd. ?
A po co mam Ci to mówić? Nie ja o tym decyduje, tylko autorzy gry, ogłaszając procent zaawansowania prac. Niech Ci Blizzard powie, skoro „Prace ukończone w 33%” to dla Ciebie zasłona dymna. Zresztą skoro stwierdzili że gra jest w tylu i tylu procentach ukończona, to jakie to ma znaczenie czy skończył się już character design, voice acting czy nie? I tak gry nie zobaczysz dopuki według ich oceny nie będzie skończona na 100%. Wydaje Ci się że jak przeczytasz gdzieś że np skrypty opracowane są w 95%, CGI w 30% to będziesz lepiej od Blizzarda wiedział w ilu procentach gra jest skończona? d:Imho miło z strony Blizzard że w ogóle informują o zaawansowaniu prac na grami, zamiast wrzucić proste „Będzie gotowa kiedy skończymy” [;
Ja się tylko tak szybciutko wtrącę dodam swoje trzy grosze i nie będę przeszkadzał w zażartej dyskusji. Powiem króciutko – Diablo 3 to gra nie dla mnie. Tak samo jak nie dla mnie było D2. Nie mój klimat, nie moje zabawki. Na tą grę wydam kasę tylko w takich okolicznościach gdy moja narzeczona będzie chciała w to zagrać. Jej się D2 podobało. Co do grafiki – mnie się bardziej podoba opcja „How it should like”. A pisze to jako laki w temacie Diablo ( tylko jedynkę przeszedłem ). Po prostu ta opcja jest według mnie lepsza i tyle.
Grałem w Diablo 2 przez jakiś czas i choć grą się nie zachwyciłem żebym padał jej u stóp, to gra było diabelnie ( 😉 dobra i po dziś dzień mam w pamięci obraz tego świata, chociaż nie mam ochoty na grę w diablo. Nie mniej jednak, świat pokazany tam, był tak klimatyczny, że. . . nie do opisania. Grafika w D3 to porażka. Ja tu widzę Warcrafta, te kanciaste obiekty aż porażają. Uważam że powinni nawet cofnąć się technologicznie do czasów 2D, byleby utrzymać ten klimat. Bo pomimo fabuły, ja w głowie mam wciąż obraz, tą niesamowitą mroczną grafikę, w dodatku niedoskonałą (widoczne piksele, zamazane twarze). Ale to był właśnie klimat Diablo!!Nie wiem czy Blizzardowi uda się powtórzyć swój wyczyn, szczególnie gdy widzę tą grafikę, która mnie, osobiście odrzuca, jest ładna, ale do innej produkcji, TUTAJ NIE PASUJE!
Zastanówcie się czego wy tak naprawdę chcecie. . . grafika 2D, stary klimat, ale nowoczesne, wykorzystujące najnowsze technologie efekty. . . . zachowujecie się jak kobiety:P Zaczynam się zastanawiać, czy niektórych tutaj nie zaspokoiłby zwykły dodatek do D2, po co wam kolejna część.
Grafika psuje na 100%. Tak samo jak w D2 na początku człowieka nieco odpyacha, grafa by zaraz wciągnąć na maxa, tak tutaj jest wszystko cacy. Marudzcie dalej – Polacy maja to w naturze, ale jak wyjdzie giera to i tak wszyscy beda w nia zagrywac. Patrzac na zapowiedz, to jedno sie nasuwa. Czlowiek wie, po co kupuje oryginal ^^
Nie przeczytałem wszystkich komentarzy, ale chyba nie ma co się martwić, że Blizzard zrobi w Diablo to samo co zrobiono z Warhammer Online. Będzie mrocznie, będzie mrocznie. . . ale jest tak trochę śmiesznie X___X
Egil – chyba nie zrozumiales o co mi chodzi. Nie bede wiedzial lepiej od Blizz w ilu % gra jest skonczona. Ani ja ani nikt inny. Ale uwazam, ze gra komputerowa to produkt na tyle zlozony, ze nie ma sensu podawać procentowej wartości jego ukończenia, bo i tak nie sposob takie procenty odniesc do rzeczywistosci. Tyle.
no siergieju myślę że grę procentowo da się określić ile jest zrobione a ile nie inaczej zarządzanie takim projektem byłoby po prostu niemożliwe 🙂
Dokładnie, Kaszpir ma rację. Zwykle istnieje coś takiego jak specyfikacja funkcjonalna i techniczna gry. Z nich wiadomo ile dokładnie potrzeba modeli, animacji, behaviour’ów itp itd, ogólnie mówiąc z jakich dokładnie elementów składać się będzie gra i ile jest tych elementów – poczynając od loading screenów czy tła i czcionki przycisków do głównego menu aż po kompletne mapy. Często te dane są wprowadzane do odpowiedniego programu, który w ładny graficzny sposób (na przykład diagramem Gantta) przedstawia co trzeba zrobić, kto ma nad tym pracować, ile ma to zająć i jakie jest opóźnienie w stosunku do planu. Naturalnie, pewne rzeczy w trakcie prac się zmieniają, są dodawane, czasem usuwane ale ogólnie rzecz biorąc da się określić procentowo na jakim etapie prac jest gra – choć naturalnie będzie to zawsze wartość mniej lub bardziej przybliżona.
siergiej – w tym problem że zrozumiałem o co Ci chodzi. Widzisz taki procent podawany przez dewelopera, nie jest niczym innym jak określeniem rzeczywistego postępu pracy nad danym projektem, ocenionym przez samych autorów danego projektu, czy Ci się to podoba czy nie. I obojętnie czy to gra komputerowa, czy jest złożona lub nie, to samo z siebie odnosi się to do rzeczywistości. Autorzy po to podają takie dane byś się przekonał w jakim stopniu rzeczywiście dany projekt jest ukończony. Oczywiście możesz się z nimi nie zgadzać, ale to bez sensu, bo kto wie lepiej kiedy skończyć pracę niż autor? Bez powodu takich informacji się nie podaje, nie sądzisz?
Nie twierdze, ze nie moge sie mylic – byc moze racja po Waszej stronie. Aczkolwiek produkcja gry komputerowej, to przeciez nie tylko „modele, animacje i behavioury” ale tez mnostwo, powiedzmy, umyslowej pracy (wspominany gdzies przeze mnie skrypt chociazby, a to tylko czubek gory lodowej [skrypt ala skrypt filmowy, nie skrypt ala kampania singlowa w Call of Duty – przyp. aut. ]) ktorej liczbami nie sposob okreslic.
Po części racja, po części nie racja ;). Cały problem polega na tym, że – pomijając element chaosu, który pojawia się zawsze jak już wspomniałem wcześniej, pewne rzeczy się zmieniają, zostają dodane czy usunięte – gra powinna być dość dobrze zaplanowana. To znaczy we wspomnianych dokumentach powinna być informacja o tym jakie cut scenki, rozmowy, czy one-linery (przykładowo half-life’owe „i cannot be bothered right now”) muszą się w grze znaleźć i ile ma tego wszystkiego być. Jak długie mniej więcej mają być cut scenki, co mają pokazywać etc. I musi być to opisane bo właśnie z tego bezpośrednio wynika choćby kształt kolejnych lokacji. Skrypt musi więc być napisany (i często rozrysowany na storyboardach) stosunkowo wcześnie żeby twórcy byli w stanie określić jakie postaci mają pojawić się w grze. Naturalnie ów skrypt (podobnie jak tech i functional spec) powstaje i dojrzewa cały czas podczas tworzenia gry i może się nawet dość solidnie zmienić w połowie produkcji (jak miało to miejsce chociażby z Deus Ex czy Bioshock) jednak podstawowy zarys pozwalający jasno stwierdzić „pierwotne założenia są gotowe w tylu i tylu procentach” zawsze istnieć musi. Inaczej jesteśmy tylko krok od „when it’s done” a to nigdy nie jest dobre. Pozostaje kwestia tego, czy zespół jest zadowolony z danego efektu, ale jeśli nie jest to najczęściej nie oznacza go jako gotowy. Trochę chaotycznie to napisałem, ale chyba wiadomo o co chodzi ;). Po prostu również fabuła jest opisana. Ilości rozmów i NPC’ów też są wyrażone liczbowo, choć zawsze istnieje możliwość, że ktoś coś dorzuci bo ma akurat wenę – ale to jest już po prostu wkalkulowane ryzyko, którego wskazując procent postępu prac niekoniecznie trzeba brać pod uwagę.
No niech bedzie, aczkolwiek i tak pozostane przy swoim zdaniu, iz w kwestii tej rzeczonej pracy umyslowej w gre wchodzi tyle zmiennych (tudziez „tyle chaosu” :P), ktorych nie mozna przewidziec, ze okreslanie fazy produkcji liczbami mija sie z celem i developerzy stosuja to raczej, zeby nakarmić głodną informacji publike jakims newsem. W zespole przeciez chyba malo kto mowi ze „mamy zrobione 80% X, dzisiaj musimy zrobic jeszcze 5% i do tego 7,5% Y”, tylko raczej „mamy Xa, Xb, Xc, pasowaloby jeszcze zrobic Xd. No i Yz by nie zaszkodzilo” ;)Chociaz oczywiscie przyjmuje do wiadomosci, ze moge byc w bledzie – monopolu na racje nikt nie ma ;]
Hell Yeah! 😀
a moze juz dosc matematyki? 😉
petycja pod ktora moga sie podpisywac osoby ktorym nie podoba sie kreskowkowa szata graficzna nowego diablo. wiem ze takie akcje g. . . daja, jednak z drugiej strony podpis tez nie jest jakis bolesny 😉 http://www.petitiononline. com/d3art/petition.html
No nie Wulfgar popsułeś mi newsa ;(HEHE 😛
ychowałem się na diablo, jeśli będzie tak klimatyczna jak jedynka to poprostu będzie królować. DIABLO rządzi
Jak ktos mowi ze jest podobna do WoWa to albo nie wie co to WoW albo nie gral w D2. Grafa wyglada świeżo, chcesz miec mrocznie? Zmien skale szarosci itd, zaden problem. Tworcy ida z duchem czasu i musza korzystac z nowych mozliwości. Dla mnie gra wyglada super i pewnie taka bedzie ( jestem Hardcorowym graczem D2 od poczatku powstania)
Cudownie będzie powrócić do starego, dobrego Diablo!!!!!!!
Mam nadzieje że nie będzie to coś jak sacred 2 typu wymagania ogrom a grafika beznadzieja i patch za patchem no i że nie będzie durnego zabezpieczenia na kopie gry tak jak w sacred 2 nowy key po reinstalce XP-ka tylko ponoć ma tak być zrypane że brak dodawania atrybutów i tu mnie boli bo skoro nie będzie wymagań do broni itp to po co komu mnóstwo siły skoro można dodać w energię i życię ;/
tez nie moge doczekać sie premiery d3