Oficjalna nazwa dodatku to Medieval II: Total War Kingdoms. W sklepach pojawić ma się jesienią tego roku. Według pierwszych informacji ma on zaoferować 75 godzin rozrywki. Znajdziemy w nim cztery nowe kampanie. Jedna z nich umożliwi nam podbicie Nowego Świata. Element udostępniony, na niewielką skalę w podstawowej wersji Medieval II, w Kingdoms stanie się bardzo ważną częścią rozgrywki. Będziemy nawet mieli okazję wcielić się w sławnego Hernána Cortésa, który będzie próbował podbić nieznany mu ląd. Gracze staną przed trudnym wyborem. Stanąć po stronie konkwistadora i zabiegać o względy Hiszpanii, czy wcielić się w Azteków lub rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej i bronić swych ziem przed najazdem obcych. Zgadza się – dodatek pozwoli nam grać nowymi frakcjami, takimi jak wspomniani przed chwilą Aztecy. W sumie nowych grywalnych frakcji będzie trzynaście. Wprowadzą one do gry 150 nowych jednostek!
Pozostałe kampanie w przybliżeniu ukażą starcia na terenie Wielkiej Brytanii, północnej części Europy oraz walki o Ziemię Świętą. Każda z nich podzieli teren rozgrywki na wiele mniejszych regionów. Kingdoms skoncentruje się również na postaciach historycznych. Dodatek pozwoli nam dowodzić naszymi armiami za pomocą wirtualnego Ryszarda I (Lwie Serce) czy Saladyna. Każda z wielkich postaci historycznych posiadać ma specjalne umiejętności, które wpłynąć mogą na rozwój bitwy. Ostatnią ciekawą nowością ma być wprowadzenie do gry fos (nareszcie!) oraz nowych technologii, które odblokujemy poprzez odpowiednie zarządzanie życiem religijnym naszego państwa czy zdobywanie prestiżu. Medieval II: Total War to bardzo dobry tytuł. Więcej na jego temat przeczytacie w naszej recenzji, napisanej przez Bartosza Kotarbę. Czekając na premierę dodatku, polecamy wam zarówno tekst jak i grę.
Chyba serie Europa Universalis i Total War zmierzają w tym samym kierunku z tym, ze ta druga dopiero wkracza na sciezke tej pierwszej. Ciekawe kiedy zaczna ze soba konkurowac w pełni?