Pierwszą firmą, która rusza z masową produkcją płyt BD-RE oraz HD DVD RE jest tajwański Ritek. Ich pojawienie się w sklepach zapowiedziano na trzeci kwartał tego roku. Tym samym, analitycy już przewidują topnienie cen tychże nośników. Nie stanie się to jednak prędko. Niższych kwot wyświetlanych na kasach sklepowych możemy spodziewać się po rozpoczęciu produkcji tego typu nośników przez przynajmniej kilka firm.
Na starcie przewiduje się, że za jedną sztukę tego typu płyt zapłacimy około dziesięciu dolarów (ich produkcja kosztuje połowę tej sumy). Jednowarstwowa płyta BD-RE ma zmieścić około 25GB danych. Jej „wielki przeciwnik”, płyta HD DVD-RE tego samego typu ma pozwolić na upchnięcie na niej 20GB danych. Pierwszy z wymienionych nośników umożliwi archiwizację około 3 godzin obrazu telewizyjnego w jakości HD.
Jak ta technika szybko idzie na przód, niedawno to mój stary komputer miał taki dysk a teraz jedna płyta ma miec taką pojemność.
Taaak. . . , taki prezent z wielką chęcią wyciągnąłbym spod choinki. 🙂
Taaa tylko, co mi Np. z nagrywarki blu-ray skoro nikt z moich znajomych by nie miał takiego sprzętu bez sensu.