Po sukcesie badań na temat gier i homoseksualizmu na uniwersytecie Urbana-Champaign w Illinois w Stanach Zjednoczonych, zdecydowano się na ich powtórzenie na większą skalę. Wyniki badań liczącej dziesięć tysięcy osób próby trafiły na łamy publikacji dla homoseksualistów, ale zostały zignorowane przez branżę gier komputerowych.

Spośród licznych pytań, szczególnie przykuwa uwagę trzydzieste pierwsze, w którym proszono a zaznaczenie swojej orientacji seksualnej na siedmiopunktowej skali. Opcje 6 i 7 („pełen” homoseksualizm) zaznaczyło odpowiednio 16.8% i 23.4% respondentów, podczas gdy opcje 1 i 2 zaznaczyło odpowiednio 28% i 12.9%. Opcje pośrednie 3, 4 i 5 wybrało odpowiednio 7.7%, 4.9% i 6.4% użytkowników, przez co otrzymany wynik stanowi przeciwność wyników badań znanego seksuologa Alfreda Kinseya, pioniera badań statystycznych ludzkiej seksualności.

Innym interesującym wskaźnikiem jest ulubiony gatunek gier graczy o orientacji homoseksualnej – tu przodują gatunki RPG (32%), MMORPG (27%) i action-adventure (22%).

Pytani o przejawy dyskryminacji w świecie gier, badani wskazywali najczęściej na pejoratywne użycie terminu „that’s so gay” i przymiotników „gay” i „qeer”.Warto odnotować, że badania prowadzono w Stanach Zjednoczonych, w związku z czym sa one znacznie uzależnione od tamtejszych realiów. Na dzień dzisiejszy nikt w Polsce nie zdecydował się nie podobne przedsięwzięcie.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

23 KOMENTARZE

  1. No to lepiej przestane pomagac przy jrk. prv.pl – leksykon gier crpg xDSwoja droga jak mozna miec pewnosc w przypadku takiej ankiety ze byly wypelniane na serio ? Jak jeszcze w LO mielismy ankiety to na ich podstawie mogliby stwierdzic, ze polowa klasy to heroinisci i psychole. . . PS. chyba 4 na 10 (16% +23%)

  2. Yyyy. . . . . A pamiętacie jeszcze ten filmik kompromitujący amerykanów? Co to spotkani na ulicy ludzie nie mogli podać państwa na „U”, uważali, że Francja leży w Australii, oraz twierdzili, że Mur Berliński był i Izraelu? To może ankietowani po prostu nie wiedzieli co tak trudne słowa jak homo i heteroseksualizm oznaczają? xP

  3. Hm. . . Po przeczytaniu Newsa straciłem nieco poczucie *bezpieczeństwa* podczas grania w gry online. . . Teraz przynajmniej wiemy dlaczego wielu graczy grywa kobietami (o. o).

  4. Wyniki wydają się bardzo prawdopodobne w końcu homoseksualiści nie mając na głowie rodziny cały swój wolny czas mogą spędzić na graniu.

  5. „straciłem nieco poczucie *bezpieczeństwa*”no bez przesady, ja bardziej od gaymerow bardziej bal bym sie „pedomerow”, chociaz to mnie nie dotyczy ;)Homo czy hetero, wazne zeby nie byl noobem. . .

  6. sposrod was 10 dwoch statystycznie powinno byc ped. . . . ale gdyby wiezyc statystyce to juz dawno bylbym niezle nadziany:)

  7. nie dwoch, a czterech – podobienstwo wymowy GamePub (serwis przed V) do ‚gejpab’ w takim kontekscie nabiera niepokojaco sensu 🙂

  8. Zastanawiam się nad celowością takich badań. Z tego tutaj wynika jedynie, że pedał też człowiek i pograć lubi. Co nie jest zbyt zaskakujące, bo jaki jest związek między preferencjami seksualnymi a sposobami spędzania czasu? Przypuszczam, że geje chodzą także do teatru, kina, pubu, czytają książki itp. itd. , czyli robią dokładnie to samo co heterycy. Z tych badań na pewno NIE wynika, że RPG są „pedalskimi” grami, bo ten akurat gatunek chyba często znajduje się w górze rankingów popularności. Równie dobrze można zbadać jaki dżem lubią Hells Angels i ogłosić jakieś „rewolucyjne” wyniki.

  9. To badanie jakoś dziwnie przypomina mi Latający Cyrk Monty Pythona, następne badania proponuje przeprowadzić szanownym amerykanom w temacie : „Wpływ seksualności motyli na powstawanie plam na słońcu”. Co za bzdura, oni faktycznie nie mają co robić. Zamiast bawić się w durne nic nie wnoszące sondaże, mogli by się troszke pouczyć. Może wtedy Mur Berliński nie leżał by już w Izraelu. . .

  10. A może powinni zainwestować w badania nad głupotą sondaży amerykańskich. Z pierwszego sondażu wynikałoby ze 3/4 sondaże w Ameryce to objaw głupoty. A sondaże badające sondażę są wynikiem głupiego myślenia o głupocie. . . ???

  11. ach te badania. . . w sumie to co chciałem napisać doskonale wyraził juz szytru 🙂 (takie ankiety o niczym nie świadczą, bo geje nie tylko są gejami poza tym robią normalne rzeczy) więc posunę się do prostackiego joke-commentu: GŁUPIA AMERYKA!!!

  12. Walić badania ja wale czy lezba czy pedał czy pedofil ważne żeby umiał grać bo za dużo lam na tym świecie 😛 Ps: Do pedałów nic niemam chodz dla mnie to chore . . . .

  13. Zawsze wydawało mi się, że badania statystyczne lub jakiekolwiek inne (nawet lekarskie) wykonuje się po to aby wyciągnąć jakieś wnioski. W tym przypadku przeprowadzono badania, podano wyniki i . . . . co ? Jaki był cel tych badań ? Jedyny wniosek jaki się nasuwa to taki, że gej to też człowiek i korzysta z ludzkich wynalazków (w tym wypadku gry) ale żeby to stwierdzić nie trzeba badań przeprowadzać chyba, że „badacze” liczą na nagrodę „Ig Noble” 😛

  14. Panowie, badanie sondażowe nie musi mieć hipotezy. Tak jak w przypadku spisu narodowego lub sondaży politycznych, autor nie starał się niczego potwierdzić ani obalić. Dalej – celem badania było poznanie gustów graczy homoseksualnych. Aby jednak to było możliwe, najpierw trzeba wiedzieć, kto z danej próby jest homoseksualistą. Jasne – można zrobić oddzielne badanie i potem ankietować ponownie te ososby w drugim badaniu, ale z przyczyn organizacyjnych to dość trudna sprawa. Jak autor dobierał próbę? Tego nie wiem, ale zważając na fakt, że wszystko ma z socjologicznego puntku widzenia ręce i nogi, nie posądzałbym go o krętactwo. Tak jak napisałem w komentarzu, badanie było prowadzone w Stanach i z racji na wiele czynników odnosi się do Stanów. Z pewnością u nas ten wynik byłby znacznie inny – z racji na uwarunkowania kulturowe i kilka innych fajnych spraw, z powodu których socjologowie nie sypiają dobrze w nocy, jak na przykład kłamanie respondentów czy krętactwo ankieterów. Jeżeli zaś idzie o zasadność badania. . . cóż. Homoseksualizm jest faktem. Z pewnością jest tak, że to autor siada i wymyśla sobie temat, „bo tak”. Ale ktoś to finansuje i wydaje odpowiednie zgody, a więc zainteresowanie jest. Z punktu widzenia socjologii to jednak ciekawa sprawa – pamiętajmy, że kwestia preferencji seksualnych została na dobre odkryta od strony badawczej całkiem niedawno i wiele z tych spraw jest ciągle niewyjaśnionych. Poza tym nalezy mieć nadzieje, że wyniki jakoś przyczynią się do tego, żebyśmy się wszyscy nie pozabijali.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here