Nintendo Wii ma na pokładzie 512MB wbudowanej pamięci flash, na którą w chwili obecnej można zrzucać gry ściągnięte z Virtual Console. Na taką pojemność już zaczęli narzekać gracze, którzy lubią retro gry. Dotychczas jedynym lekiem na brak miejsca na dysku był zakup karty SD. Teraz karty idą w odstawkę, a Nintendo nareszcie zdecydowało się na umożliwienie podpięcia do Wii zewnętrznego dysku twardego.
Firma postanowiła wykorzystać produkty firmy eSOL: „PrFILE2” i „PrUSB/Host”, dzięki którym będzie można podłączyć i zarządzać plikami na zewnętrznym dysku lub kartach SD z poziomu Nintendo Wii. Wygląda na to, że kłopoty z brakiem miejsca na nowe gry niebawem miną, szkoda tylko, że tak późno. I za dodatkowe pieniądze.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Ciekawe jak to ustrojstwo będzie odstawać xD.
Chęć zysku znowu zwyciężyła. . . Pierwotnie nie mialo byc HD’ka do Wii.
Podali by lepiej ile taki dysk bedzie kosztowal, bo byc moze lepiej po prostu zainwestowac w wieksza karte SD ;] no i w jakich pojemnosciach beda dostepne te dyski – taka informacja tez bym nie pogardzil 😛
Xiii, ja bym to raczej nazwał złem. dobrem koniecznym bo komentarze dotyczące marnej pojemności Wii były już na samym początku rzucane przez zapalonych retro-graczy, którym po prostu nie starczało miejsca.