Entertainment Software Association, organizatorzy wydarzeń z cyklu E3, po imprezie z 2006-go roku zdecydowali się na znaczne zmniejszenie rozmiarów kolejnych targów. Powodem były narzekania firm prezentujących się na Electronic Entertainment Expo, dla których ponoć było to przedsięwzięcie zbyt kosztowne. Naturalnie umniejszenie rangi dorocznego święta graczy nie spowodowało ich zadowolenia, ale akurat oni mieli w tej kwestii najmniej do powiedzenia.
Amerykański program telewizyjny X-Play donosi jednak, że ESA planuje przywrócić tym słynnym targom elektronicznym dawny blask. Przyszłoroczna impreza miałaby odbywać się od 4 do 6 czerwca. Podobnie jak i E3 2008, miałaby miejsce w Los Angeles Convention Center, ale tym razem, według X-Play, na imprezie pojawiłby się znacznie szerszy wachlarz prezentujących się firm.
W całą sprawę włączył się Newsweek oraz serwisy GoNintendo i Shacknews, próbując ustalić, czy E3 w 2009-tym roku byłoby otwarte dla publiczności. N’Gai Croal ze wspomnianego tygodnika pisze, iż sama impreza będzie zamknięta, ale po jej zakończeniu, amerykańskie LACC będzie można odwiedzać jeszcze przez dwa dni. GoNintendo z kolei uważa, że wstęp będzie dla osób, które nabędą wprowadzone wcześniej do obiegu bilety. Shacknews zaś, powołuje się na producenta X-Play, Blaira Hertera, który uważa, iż żadnych biletów nie będzie, ale dzięki luźnym zasadom umożliwiania wstępu danym osobom, wielu ludzi nie powiązanych z branżą bezpośrednio również pojawi się na targach.
Trzymamy kciuki, by plotka od X-Play okazała się prawdziwa. Póki co jednak, ESA nie zdecydowała się na jej potwierdzenie lub zdementowanie.
