Elektronicy chyba zatrudnili nowych ekspertów od PRu albo zmienili agencję reklamową. Od niedawna amerykańska firma zaskakuje fanów gier i przedstawicieli mediów nietypowymi formami promocji. Najnowszy „trik” korporacji związany jest z grą Dante’s Inferno.
Serwis Kotaku donosi, że dziennikarze na całym świecie otrzymują od EA śliczne drewniane skrzyneczki, w których umieszczono opis czwartego kręgu piekła. Smażą się w nim osoby, które za życia były zbyt chciwe. Mogą nimi stać się także recenzenci gier, którzy oprócz krótkiej notatki w pudełku od EA znajdą też najprawdziwszy czek na sumę 200$. Nie wierzycie? Zerknijcie na materiał filmowy umieszczony pod treścią naszego newsa.
Wszystkich tych, którzy boją się o uczciwość rodzimych mediów zapewniamy, że Polska wciąż nie jest częścią Wielkiego Świata. U nas materiałami promocyjnymi są co najwyżej za małe koszulki albo brzydkie czapeczki.
Tak, jesteśmy grzesznikami. Zazdrościmy tych sześciuset złotych kolegom z Zachodu. Na dodatek obżeramy się właśnie pączkami, nie ruszamy się z foteli, a od dawna jesteśmy tłuści i brzydcy. Boże drogi, nawet nie wiecie jak bardzo jesteśmy źli na Elektroników.
HAHA!! Genialny pomysł. Ciekawe jaka premię dostał facet od reklamy, który to wymyślił. 😉
Pewnie szef powiedzial: „Genialny pomysl! Dostajesz premie! . . lecz z powodu kryzysu twoja premia przeznaczona zostnie na twoj Genialny Pomysl!” i ZONK 8] Pewnie wyslal do siebie pare takich skrzyneczek.
Niezłe, niezłe! Osobiście nie zrealizowałbym ani nie „zniszczył” czeku. Nosiłbym go ze sobą, niczym miecz Damoklesa 🙂
Zawsze to lepiej wydac te 200$ niz pare mln na produkcje dobrej gry ;-P.
Bardzo ciekawy pomysł. Nie miał bym nic przeciwko podobnej akcji EA Polska. *Idzie negocjować z Wodzem, żeby dostać w przyszłości Dante’s Inferno do recenzji* 😉
Jak już pisałem – mogę Ci czapeczkie podesłać albo plakacik 😉