Choć uwielbiamy gry wideo, to od czasu do czasu rozkładamy na stole kartonowe plansze i do późnych godzin nocnych (albo i do rana) zagrywamy się w takie hiciory jak Magia i Miecz czy Monopoly. Tym, którzy nie mają za dużo czasu na spotkania ze znajomymi, albo po prostu nie posiadają klasycznych gier planszowych polecamy natomiast nowość od Elektroników.
Amerykańska korporacja zapowiedziała nadejście gry Monopoly Streets. Ma ono być odświeżoną zmodyfikowaną wersją dobrze znanego produktu. Dzieło EA zostanie wydane jesienią na konsolach PS3, Xbox 360 i Nintendo Wii. W okolicach premiery „Ulic Monopolu” zobaczymy także klasyczną wersję tej gry planszowej, ale tylko na Nintendo DS.
Oczywiście jak zwykle w przypadku zapowiedzi gier, nie wiemy jeszcze zbyt wiele na temat tego tytułu. Zdradzono jedynie, że zamiast dobrze znanego kupowania ulic, gra będzie się koncentrować na rozwijaniu posiadanych budynków i swojej „kwatery głównej”. Prawdopodobnie będziemy także mogli „z poziomu ulicy” spojrzeć na „dynamiczny, żyjący, trójwymiarowy świat”. Przyznacie, że tego akurat brakuje klasycznej wersji Monopoly. Elektronicy mówią także o możliwości grania Mii (na Wii) czy Awatarami na 360tce. W grze znajdzie się także tryb sieciowy i możliwość pobierania mikrododatków. Dla staroszkolnych graczy ponoć przygotowano też klasyczną wersję Monopoly, którą dołączono do Streets.
Na pewno będziemy się przyglądali tej produkcji. W naszym Monopolu część domków i hoteli próbował zjeść, albo i zjadł pies. Na dodatek waluta zbyt często przechodzi z rąk do rąk pod stołem, kiedy część graczy wychodzi po herbatę chmielową. Na konsolach raczej nie będziemy musieli przejmować się takimi drobiazgami.
