Japońska gra RPG, traktująca o przygodach Chopina dostała własny artykuł w ogólnopolskiej gazecie Dziennik. Tekst obraca się wokół problemu sposobu przedstawiania naszego narodowego bohatera przez Japończyków. Pianista Waldemar Malicki w wypowiedzi dla gazety wyraził nadzieję, że obejdzie się bez przekłamań i gra przedstawi Chopina w pozytywnym świetle. Muzyk uważa, że Eternal Sonata ma szansę przybliżyć spuściznę po wielkim kompozytorze fanom gier i życzy jej dobrze, „aczkolwiek na ryzyko partactwa odbezpieczam pistolet” – dodaje.

To już chyba nasza narodowa cecha, że z bojaźnią podchodzimy do eksploatowania własnej kultury. Japończykom obcy jest podobny strach, dlatego spora część orientalnych produkcji obraca się dość swobodnie wśród narodowych symboli. Zobaczymy jak Eternal Sonata zostanie przyjęta w kraju nad Wisłą, kiedy ukaże się później w tym roku. Prognozujemy medialne oburzenie. Szczególnie, gdy Polskę obiegną screeny z gry, na których Chopin strzela serduszkami z batuty do gumowych, kolorowych, zmutowanych kalafiorów.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

2 KOMENTARZE

  1. no troche przesadzili jak to sie ma do geniuszu Chopina? Moze ta walka z kalafiorami to odzwierciedla walke Polakow z zaborcami? Bo nie wiem czego sie tam mozna dopatrywac?

  2. A tam, nasi tylko jęczeć umieją. Jakoś nigdy mi nigdy nie przeszkadzało grać w japońskich grach wszystkimi innymi pseudo-historycznymi postaciami, od legendarnych mistrzów miecza począwszy. Przecież u nich na pęczki robi się podobnych historii. . . A „medialne oburzenie” jest murowane. Jeśli jakakolwiek produkcja ma coś wspólnego z historią Polski i nie niesie przekazu martyrologiczno-narodowo-wyzwoleńczo-patriotyzując ego, to jest z założenia skazana na bycie okrzykniętą próbą wykorzenienia prawdziwych wartości z głów młodych ludzi (a jeśli jeszcze, nie daj Boże, zawiera elementy fantastyczne, to do tego namawia do okultyzmu i satanizmu). A wracając do samej gry: zapowiada się nienajgorzej. Fabuła wydaje się ciekawa i intrygująca, muzyka Chopina w tle dobrze wróży, oprawa graficzna też nie wygląda źle. Może być fajne.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here