Phil Harrison – prezes Sony Worldwide Studios, podczas startu PlayStation 3 w Wielkiej Brytanii wygłosił krótkie przemówienie, w którym nie szczędził ciepłych słów europejskiemu rynkowi. Streszczając: jesteśmy kluczem do sukcesu w wojnie konsol. „Jest to trzeci kontynent na którym startujemy, lecz jest on najistotniejszy”, powiedział w wywiadzie dla serwisu GamesIndustry.biz Harrison. „Jest tu najwięcej państw, ludzi oraz kultur”.
Jakby tego było mało, Harrison wzmocnił powyższe oświadczenie następującymi słowami: „Fakt, że na premierę dostarczyliśmy tu najwięcej konsol w historii naszej działalności jest naszym wyrazem szacunku dla Europy i dowodem na to, że jest to ważny dla nas rynek”. Teraz już wszystko jest jasne. My jednak przy starcie PlayStation 4 poprosimy o krótszy czas oczekiwania.
Faktem jest, że cena PS3 w Europie nie wynika z chęci ograbienia jej mieszkańców, ale z debilnych podatków pośrednich i innych kosztów, które w USA nie istnieją, albo są marginalne.
W końcu trzeba opłacić grubasów na wysokich stołkach bo ich nie stac na maybacha.
tak duza roznica w cenie imo nie jest usprawiedliwiona podatkami. . . a co do samego tematu to jak Europa jest najwazniejszym rynkiem dla Sony to naprawde pokazuje, ze Sony slabo ciagnie. Europa na rynku gier do nic w porownaniu do Japonii i USA. „Fakt, że na premierę dostarczyliśmy tu najwięcej konsol w historii naszej działalności jest naszym wyrazem szacunku dla Europy i dowodem na to, że jest to ważny dla nas rynek”ee. . to raczej dowodzi, ze nie sprzedali ich w USA i Japonii 😉
sony moiw tak bo wjaponi i usa juz przegrali i tylko i mysla ze w europie nawalcza-ale z ta cena zadaleko nie zajada i kazdy gracz to wie
Cyrk, teraz to sony z PS3 może possać, nawet PSP przestali się interesować 🙁
szczyt hipokryzji. . . brak mi slow ;/SONY juz w swoim marketingowym belkocie dawno sie pogubilo. . .
Lol ale ściema! Mieli za mało mocy przerobowych, to co zdołali wypuścić poszło w pierwszej kolejności na najważniejsze rynki czyli do Japonii i USA. Teraz mówią że szanują europejczyków i czekali parę miechów z wypuszczeniem konsoli dla nas :DSzanują nas oczywiście również w ten sposób że EU wersja ma mniejszą kompatybilność z tytułami PS2 :)))BRAVO SONY!
Czytając tą wypowiedź zacząłem się obawiać, co by było jakby Europa, jednak nie była najważniejszym kontynentem. . . Jak wtedy by nas potraktowali?