Od wczoraj bardzo dużo dzieje się w świecie Fable. Najpierw opublikowaliśmy świeże fotki z gry. Chwilę później wróciliśmy do niej, by opisać najnowsze plotki na jej temat. Dziś znów przyglądamy się dziełu Petera Molyneux. Już za kilka chwil na Valhalli pojawią się nowe obrazki z Fable 2. Wcześniej doczytacie jednak do końca tę smutną wiadomość.
Bardzo ciekawie zapowiadający się tytuł RPG wpadł w poślizg. Do tej pory spodziewaliśmy się jego nadejścia w okolicach jesieni. Microsoft poinformował jednak prasę, iż nowa, oficjalna data premiery to amerykański „Holiday” czyli nasze święta Bożego Narodzenia. Powodów przełożenia terminu wydania tej produkcji nie podano. Po przeczytaniu leadu do tego newsa dowiecie się co my myślimy na ten temat. A teraz zamiast się złościć wgramy na nasz serwer nowe obrazki z gry. Za kilka chwil zobaczycie je na Valhalli. Już teraz jednak zachęcamy was do przejrzenia naszej galerii.
Moze po prostu ktorys z kilku miliardów rewolucyjnych ficzerów szwankuje i Piotruś uznał, że konieczne bedzie doszlifowanie go tak, by idealnie zgadzal sie z obietnicami sprzed paru lat? ;D
A ja mysle, ze pompatyczny flak zamiast gonic chlopakow do robty, stoi przed lustrem i napawa sie wlasnym glosem 😉 Szkoda, ze premiera przesunieta, ale z drugiej strony jest i raczej bedzie w co grac.
Sadzę, że głównym błędem Petera Molyneux było podanie konkretnej daty premiery. Coraz częściej od twórców gier słyszymy ‚when it’s done’ i to jest najuczciwsza odpowiedź, inne praktycznie gwarantują niezadowolenie oczekujących graczy. Co do tego czy Fable 2 wywiąże się z tego co nam obiecano będę się wypowiadał po premierze i ani dnia wcześniej. Poza tym na pewno wolę poczekać dłużej na grę, ale dostać produkt lepszy i bardziej dopracowany – czekanie jest wpisane w los gracza 🙂
nic nie mam do Fable ale foty zamieszczone pod ankietą nie są „wyczapiste” tylko raczej dobre. Oby świat był naprawdę duży, możliwości wiele, a w praniu było miodne bo już kolejnej szansy na „przełomową grę” gracze nie dadzą już Piotrusiowi 😀
nie mam im tego za zle przeciesz kazdy producent jakiejs fajnej gierki zawsze przeklada premiere (no nie zawsze) takze. . . .
Ja bym wolał aby jednak szlifowali grę i zrobili więcej nieliniowych sytuacji. To mnie zmartwiło w pierwszej części choć i tak 6-7 razy przeszedłem. Tak się przyjemnie grało 😀