Na trwającej właśnie imprezie Game Developers Conference (dziś ostatni dzień) rozdano także nagrody GDC. Tysiące deweloperów i ludzi związanych z branżą zadecydowało, że tytuł Game of the Year należy się trzeciej odsłonie Fallouta. Panowie z Bethesdy mogą być naprawdę z siebie dumni ponieważ zgarnęli także nagrodę w kategorii „scenariusz”. Za najlepszy debiut uznano LittleBigPlanet, którego doceniono także w kategorii „technologia” i „innowacje”. Nagrodą za wizualia może cieszyć się Prince of Persia, a Dead Space od Electronic Arts dostał nagrodę za „najlepszy dźwięk”.
Doceniono też Hideo Kojimę za jego wkład w branżę elektronicznej rozrywki. Twórca Metal Gear Solid otrzymał nagrodę w kategorii „życiowe osiągnięcie”.
My zapraszamy do naszej recenzji Fallout 3 oraz dodatku Operation Anchorage.
zanim f3 na dobre wyszedl moglem w ciemno stawiac ze zgarnie wszystkie albo wiekszosc waznych nagrod. oblivion zgarnal. czy sie z tym zgadzam ? absolutnie nie 🙂
Zauważyłeś, że nikogo nie ruszyła ta informacja odnośnie nagród przyznanych F3 tylko ciebie? Ty tak Lovebeer masz. Specyficzny chłopak jesteś ;)A na temat. Nie zgadzam się jeśli chodzi tylko o scenariusz głównego wątku (miałki był, taki standardowy, nie warty wyróżnienia nagrodą). Jeżeli dostał nagrodę za wszystkie zadania to się zgadzam. A zgadzam się dlatego, że większość z ponad 20 zadań w F3 jest znakomita własnie pod względem opowiadanych w nich historii.
Jaki scenariusz? Ani główny wątek, ani zadaina poboczne warte tego nie były. Żenada.
A co było warte w 2008 roku? Scenariusz MGS4? A może GTA IV? Lub „słynące” ze swojej wspaniałej fabuły Gears of War 2 i Resistance 2?
To już scenariusz do tego crapu jakim jest SW:FU był po stokroć lepszy. Najlepsza gra roku i scenaiusz dla F3? Leżę i kwiczę!
World of Goo ma znacznie lepszy scenariusz 🙂
gooralesko – co w tym specyficznego ze komentuje artykul czy news ? jest taka mozliwosc i z niej korzystam, moze nie zauwazyles ale nie tylko w tematach o falloucie. wyzluzuj bo doszukujesz sie czegos co nie istnieje :>
Ty jesteś specyficzny (Konkretnie twoje growe upodobania) a nie czynność, którą wykonujesz. Choć raz nie naginaj sensu czyjejś wypowiedzi by twoja odpowiedź do niej pasowała.
skoro mowa o nagięciach. . . oto mój faworyt. ;dpoza tym, fanie poznańskiego rapera, jak można mieć do kogoś pretensje o jego „growe upodobania”? powiedziałbym, że te pretensje należą do specyficznych. . .
Nie jestem fanem poznańskiego rapera. Przydomek ten przyległ do mnie jeszcze w szkole średniej gdy właśnie mój kolega, fan rapu czy tam hip-hopu w taki sposób „zmienił” przezwisko gooral i już tak zostało. To tak gwoli wyjaśnienia przemku 😉
ja wam mówię KOCHAJCIE SIĘ :PWięcej MIŁOŚCIto znaczy no wiecie tak w przenośni no! 😉
mnie się scenariusz fallouta podoba każdy człowiek w tym świecie ma swoją historię nieważne czy fajną, nudną, ciekawą czy opowiadał co wiedział po prostu żył swoim codziennym życiem a co do fabuły głównej to to fajnie się szukało swojego ojca. . . MUSIAŁEM ŁAZIĆ ZA NIM W TĄ I SPOWROTEM ŻEBY TEGO CAPA ZNALEŹĆ !!! :O. . . i tyle 😉
znowu wojna o marchewkę tj. o Fallout 3?
Wojny o „marchewkę” są najfajniejsze i wiesz co? Nigdy się nie zmieniają 😉