Nowa, rodzima produkcja ma szansę zabłysnąć na rynku gier. Nicolas Games wierzy, że skierowany w stronę zagorzałych fanów Fallouta tytuł podbije ich serca. Mamy dziś dla naszych czytelników nie lada gratkę! Zapraszamy do rozmowy z Patrykiem Hamerlakiem, który wyjawił nam dlaczego warto czekać na Afterfalla.
[Głosów:1 Średnia:1/5]
no to co . . . czekamy! Zapowiada sie ciekawie:)
no to ekstra :)mam nadzieję i wierzę że wypełni dziurę po pierwszych dwóch falloutach. ps. : wywalcie tego orła z loga 🙂 sugeruje nacjonalizm i pasuje albo do typowej strategii, albo do klimatów WWII. Afterfall to chyba raczej anarchia postapokalipsy, a nie świat rządzony silną ręką.bez urazy, to tylko taka drobna sugestia 🙂 . . .
o jakim orle mowisz? jesli Ci chodzi o ten z grafiki, to jest zrobiony przez producentow gry i oni NAPEWNO lepiej wiedza czy pasuje do klimatu gry :>sledze projekt od 4 lat, w koncu chlopaki znalezli wydawce i jak widze prace ida pelna para. odliczam dni do 2010 🙂
Afterfall jest tworzony w Polsce. I orzeł bardzo mi do tego faktu pasuje. Poza tym od czasu zmiany projektu z Burżuazji: Perły Pustkowi na Afterfall właśnie takie logo jest obecne – i już wielu je kojarzy. Więc głupotą by było je zmieniać. Poza tym, cóż jest niestosownego w propagowaniu narodowych symboli? I w puszczaniu ich w świat? Chyba nic. To tak jakbyś się czepiał że w jakiejś amerykańskiej grze jest obecna Statua Wolności, o. Zresztą – z tego co mówią twórcy, w grze będzie naprawdę dużo naszych polskich „smaczków” – tym lepiej dla nas. I tym gorzej dla tłumaczy na inne języki – aby te smaczki w jakiś sposób przełożyć – gdy nieprzekładalne. ; ] Oczywiście mogę przesadzać. Ale nie muszę. Zależy od pkt. widzenia.
Na pierwszym screenie widzimy postępy prac przy budowie stadionu w Warszawie na Euro 2112 – kilka lat temu udało się w końcu wykupić wszystkie okoliczne działki, oraz przemieścić kupców z Wietnamu. Jak widać, nie wszystko poszło zgodnie z planem – kupcy stawiali opór. Na screenie numer dwa zatroskany inspektor budowlany obserwuje czym kończy się wygrywanie przetargu na remont wiaduktu nad al. Jerozolimskimi, gdzie jedynym kryterium jest cena.
Widzimy także, że radziecka myśl techniczna dorównuje egipskiej, gdyż pałac kultury jest tak samo trwały jak piramidy i atom oraz inne zawieruchy mu niestraszne.
Jesteście boscy panowie, kocham Was! 😀 Czekałem na ten News/wywiad/notkę/wpis do bloga. Niby nic, a informacje chłonąłem.
Wchłoń jeszcze to zatem: Blog developerski ekipy AF. Całkiem ciekawe notki, jak na razie. http://www.nicolas-intoxicate. com
a w tym czasie możemy obejrzeć video promujące grę: http://pl. youtube. com/watch?v=YD8IEIwYqrUTutaj to samo, ale w przyjemniejszych kolorkach: http://pl. youtube. com/watch?v=RFBwji5SWO0&feature=relatedI jeszcze inny filmik: http://pl. youtube. com/watch?v=EvvrlGTSNlw&feature=related
te filmiki sa z’ innej epoki’ byly tworzone jeszcze przed znalezieniem inwestora. Nie odzwierciedlaja gry.
@ valesquezBlog to ja odwiedzam codziennie i śledzę projekt od co najmniej hmm. . . od czasów burżuazji. Jeszcze co do orzełka, raczej źle go interpretujecie. Ogólnie w kluczu by tego nie było 😐 Polska matura jest sic! „Interpretujemy w odniesieniu do całego dzieła”
TRZYMAM ZA WAS BARDZO MOCNO KCIUKI. TYLKO BŁAGAM!!!! NIE RÓBCIE KOLEJNEGO OBLIVIOFALLOUTA! NIECH TO BĘDZIE STRATEGIA, A NIE DURNA STRZELANKA Z DIALOGAMI W ŚWIECIE POSTNUKLEARNYM.
Zapowiada się ciekawie – pożyjemy zobaczymy (oby po wydaniu nie sprawiał tylu kłopotów co fallout3 teraz )
Ten 1 screen wygląda jakby tam meteoryt spadł. No cóż trzymam kciuku za tę firmę i myślę że uda im się stworzyć coś na prawdę dobrego co przyciągnie graczy na długo do monitorów. (chociażby tak jak Fallout 1 czy 2)