Dopiero co usłyszeliśmy zapowiedź 2010 FIFA World Cup, a już Elektronicy zaskakują nas kolejną wirtualną piłką nożną. Tym razem jest nią sieciowa produkcja FIFA Online, którą za darmo będą mogli się bawić posiadacze pecetów. W przyszłym miesiącu produkcja ta wchodzi w fazę zamkniętych beta testów, a jej premiery możemy się pod koniec lata tego roku (otwarte beta testy ruszą w czerwcu).
Zapowiedziana dziś gra korzystać będzie z silnika napędzającego dziesiątą odsłonę piłkarskiej serii i z bazy danych FIFA. W nowym dziele Elektroników znaleźć mamy piętnaście tysięcy zawodników, pięćset zespołów i trzydzieści piłkarskich lig z całego świata. Wielbiciele piłki nożnej sprawdzą trzy tryby gry – jeden na jednego, liga i mistrzostwa świata.
Jeśli jednak w tej chwili zabiło wam mocniej serce i oczyma wyobraźni zobaczyliście odpowiednik konsolowej FIFA 10, to musimy was zmartwić. Boss EA Sports – Peter Moore – chce, by FIFA Online była magnesem działającym na osoby, które do tej pory nie interesowały się wirtualną piłką nożną. W tym celu grę zaprojektowano tak żeby bez problemu działała na „laptopach średniej mocy”. Na wirtualną piłkę nożną z prawdziwego zdarzenia pecetowcy wciąż muszą czekać. Może więc nadszedł czas, by w końcu kupić konsolę?
Obok tej wiadomości zobaczycie pierwsze fotki z gry. Koniecznie rzućcie na nie okiem.
To, że ta gra będzie śmigać na silniku z fifa 10 to jeden wielki śmiech w twarz graczy fifa 10 na PC. . mogliby przynajmniej udawać, że to nieco inny silnik, a tak tylko utwierdzają jak przestarzałą grę próbują wciskać pragnącym licencjonowanego futbolu graczom. od edycji 2005 fifa dawno powinna być udostępniana za darmo. . .