Tak przynajmniej uważa dyrektor zespołu pracującego nad grą – pan Tetsuya Nomura. Jego wypowiedź opublikował japoński serwis FF7AC Reunion. Dyrektor Nomura twierdzi, że skok jakościowy jakiego będziemy świadkami można porównać tylko do tego, który odbył się przy przejściu od szóstej do siódmej części serii. Jego zdaniem Final Fantasy będzie pierwszym tytułem wykorzystującym pełną moc japońskiej konsoli. Oczywiście to, co zobaczymy na ekranach telewizorów zawdzięczamy napędowi Blu-ray, zamontowanemu w Playstation 3 (o dziwo nie było mowy o Cell’u i RSX’ie).
Osoby już wyglądające przedstawicieli Microsoftu z walizkami pełnymi pieniędzy mogą odetchnąć z ulgą. Na pytanie o to cz gra wciąż jest tytułem na wyłączność dla PS3 Nomura odpowiedział krótko: „oczywiście jest”. Final Fantasy XIII ma szansę zostać killer app na konsoli Sony. Nie bierzemy nawet pod uwagę ilości fanów jakich posiada ta seria. Mamy na myśli materiały, które opublikowano w sieci. Te wyglądają po prostu zabójczo dobrze. Sprawdźcie zresztą naszą galerię grafik z gry i trailer, który rok temu wyglądał już rewelacyjnie. Opad szczęki gwarantowany.
a ja bym chciał grę w jakośc FF i realiach bardziej średniowiecznych, a nie cyberpunkowych, bo niestety ostatnio coraz częściej właśnie tego typu elementy pojawiają się w serii FF.
fakt, na tym chipie graficznym w PS3 dużo nie zrobią, co najwyżej Cell spowoduje, że nie muszą martwić się optymalizacją kodu bo i tak pociągnie ,,, a trailer taka pixeloza, że nic nie widać, a o szczękach szkoda gadać
polecam FF IX, ruszy na PSP i emu PC – świat fantasy, prawie 0 cyberpunków, a fabuła i grafika baśniowa i oszałamiająca.
jaki opad szczęki ?? gdzie tu opadprosze sie dokładnie przygladnąc tej grafice oki modele postaci wzorowe ale reszta na normalnym poziomie a tak poza tym co to za bajerowanie ze cos wykozysta moc całkowicie najpierw trzeba by było RSx a wymienic na cos potezniejszego to moze wtedy cell by miał co robic
przy takiej jakosci to sie nie da nic ocenicsciagnijcie jakies porzadne 720p i wtedy mozna zobaczyc jak gra naprawde wygladawielkim fanem serii nie jestem ale z ciekawoscia sledze losy FF XIIIA co do wykorzystanie pelnego potencjalu PS3 to mysle, ze jest to mozliwe – jednak ta gra to taka wizytowka PS3 i Sony na pewno bedzie sie starac aby nowe FF wygladalo tak dobrze jak to tylko mozliwe.
ehh, tylko dlaczego akurat w grze z japońskimi klimatami. Choćby wyglądało pięknie, to nie dotknę tego, zbyt duża różnica kultur jak dla mnie.
pewnie dlatego , ze to jak by nie bylo japonska konsola 😉
Wykorzysta pelna moc? Heh, mam nadzieje, ze wykorzystaja tego piekielnego cella nie tylko do grafiki, ale zrobia wreszcie cos z mechanika gry i napisza ciekawa fabule bo ostatnio jRPG robia sie nieznosnie schematyczne. Blue Dragon z X360 wyglada oblednie, ale mechanizm rozgrywki niewiele sie zmienil od 20 lat i czasow FF VI. W zasadzie poza kosmetyka nie zmienil sie wcale. Inny jRPG – Eternal Sonata ma po prostu przecudowna grafike i ze swieca szukac rownie ladnego filmu anime, ale co z tego, skoro wszystkie lokacje sa rownie „interakywne” jak w dowolnym cRPG z SNESa, a calosc dobija infantylna (nawet jak na japonskie roleplaye) fabulka. . . Marzy mi sie „dorosly” rpg, zrobiony przez japonczykow z calym ich graficznym mistrzostwem, osadzony w cyberswiecie rodem z GITSow, Mnemonicznych Jaskow i Neuromancerow, z fabula klasy Witchera. Eh.
Kacperczak – zagraj sobie w cos z zachwalanej przeze mnie wielokrotnie na forum Valhalli serii MegaTen. Taki Lucifer’s Call (aka Nocturne) to najbardziej dojrzaly jRPG z jakim sie spotkalem. I co prawda jest to CyberPunk, a dosc oryginalne post-apo, ale i tak rzadzi po calosci 😀
Lucifer’s Call znam, to swietna gra – uwielbiam ten swiat i klimat. Tyle, ze to taki wyjatek potwierdzajacy regule. No i nie da sie ukryc, ze cala seria Shin Megami Tensei tez juz strasznie skostniala i przydaloby sie popchnac, przynajmniej mechanike rozgrywki, do przodu.
E tam skostniala. W tym albo w ubieglym roku ukazal sie przeciez action RPG Shin Megami Tensei: Devil Summoner: Raidou Kuzunoha vs. The Soulless Army. Osobiscie nia gralem, wiec o poziomie sie nie wypowiem, ale mechanika od reszty MegaTenow rozni sie na pewno 🙂
Już po raz kolejny widzę na forum czy innych portalach, że gra ,taka czy inna wykorzysta „pełnię mocy” danej konsoli. Czy mógłby mi ktoś zdefiniować o co chodzi z tą „pełnią” i z tą „mocą”? Tak naprawdę od programistów zależy jak spożytkują ograniczone zasoby konsoli, a możliwości na napisanie jednej gry jest naprawdę wiele. Właściwie to powinienem postawić pytanie, po czym poznać, że z danej konsoli wyciśnięto już wszystko ? Zakładając, iż wspomniany w artykule FF będzie śliczny, miodny etc. ktoś powie, że PS3 osiągnęło pełnię mocy, a rok później okazuje się, że stworzono engine, który pozwoli na stworzenie, jeszcze ładniejszej, miodniejszej (etc. ) gry. I co wtedy? Bedzie można powiedzieć, że z danej platformy wyciśnięto ponad 100% mocy?? Jeśli moje rozumowanie jest błędne to proszę mnie poprawić i nakierować na właściwy tor, bo spotkałem się już tym pojęciem parę razy i nadal nie wiem co oznacza „pełnia mocy”,Z góry dziękuję. ;]
Z pełną mocą czyli 100% zużycia procesora, chyba o to im chodzi, a do tego wystarczy zwykłewhile(true); 😀
pełną moc ps3 to będzie wykorzystywać ale FFXV 🙂