Zaraz ktoś mi zarzuci, że nie lubię Nintendo Wii ponieważ żeby zapełnić kilka linijek wspomnę teraz o Shigeru Miyamoto, który dmuchał w Wii Mote udając, że to flet i o słynnym psie z Wii Music. Sądziłem, że przez co najmniej dekadę nie zobaczę nic równie żenującego. Myliłem się. Oto przed wami premierowy zwiastun gry Just Dance. Nawet nie chodzi o samą hmmm… grę. Po prostu starowinka zachwycona i podrygująca przy bankomacie w sklepie spożywczym w rytm Pump Up The Jam Technotronic zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Co jeszcze? Przez pierwsze 25 sekund fillmiku naiwnie sądziłem, że Nintendo nauczyło* się już epatować graczy (choćby delikatnie) seksem. Myliłem się kiedy do akcji w rytm muzyki ruszył podtatusiały „kierownik” z brzuszkiem i pocieszną łysinką.
Just Dance pojawić się ma w sprzedaży już jesienią. Nie możemy się doczekać! Ciasteczkowy potwór również!
*Mój Boże takiej dostałem „pomroczności jasnej”, że nie zauważyłem logo Ubisoftu. Widać Ubi też jest hmm… kreatywne.
łooo Panie! Ale hardkor ! Wygląda to jak”Świt żywych trupów po LSD’,albo jak jakiś bollywoodzki koszmar:)
czego by się tu spodziewać z gry na wii, ;pTYLKO WTF?!
Tak to opisałeś, że spodziewałem się jakiejść mega żenady, ale filmik jest znośny, reklamuje grę i tyle. Poza tym ta reklama nie jest kierowana do nas i nikt wcale nie chce byśmy byli jej odbiorcą, stąd zapewne nasze zażenowanie. Pies nadal pozostaje na topie 🙂