Mark Rein uznał, że jeśli jego pracownicy wciąż będą tworzyć kolejne odsłony Gears of War na tak wysokim poziomie, przyciągając jednocześnie wielu nabywców, to seria może rozwijać się jeszcze wiele lat. W takim wypadku cała historia nie zostanie zamknięta w trylogii. Wiceprezes jako przykłady świetnie trzymających się cykli gier wymienił takie tytuły, jak Grand Theft Auto, Final Fantasy, Metal Gear Solid, a nawet Mario.
Dodał także, gracze muszą odkryć jeszcze wiele tajemnic planety Sera, a losów żołnierzy Oddziału Delta do tej pory nie poznano. Warto także napomnieć, że Epic Games przygotowuje wsparcie dla części pierwszej, w którym zaimplementowane zostanie kilka ulepszeń.
Gears of War to produkcja autorstwa twórców znanego wszystkim fanom gier nastawionych na multiplayer, Unreal. Gra zawiera wiele elementów należących do gatunku gier akcji, a także survival horrorów.
Program oferuje duże możliwości w interakcji z otoczeniem. Możliwe jest używanie wielu rzeczy, które znajdują się w zasięgu ręki. W wielu momentach jest to nawet koniecznie, gra wymaga bowiem myśli taktycznej i umiejętnego wykorzystywania elementów otoczenia.
Oprawa wizualna potrafi przyspieszyć bicie serca, wykorzystuje ona bowiem silnik Unreal Engine 3. Wszystko to oglądamy z perspektywy trzeciej osoby.
ŁaŁ tylko żeby przez taki zabieg od strony twórców gra na psy nie zeszła jak Tomb Raider.
Ale Tomb Raider w końcu wrócił do łask. . . ;] Może więc i ta seria się nieźle przyjmnie
to bylo oczywiste. . nikt nie porzuca kury znoszocej zlote jaja. . . imo jesli mieli plan i scenariusz na trylogie niech ta to zostawia. . pozniej nowa produkcja, przeciaganie dla komercji jeszcze nigdy nikomu nie wyszlo na dobre (co najlepiej widac na serialach TV jak X-Files 😉