Zasilacz najnowszej konsoli Sony zużywa 380 watów, czyli ponad dwukrotnie więcej niż ten w Xboxie 360! – głosi gorąca (dosłownie) wiadomość. Rywal Microsoftu zżera 160 watów.
Porównując te wyniki do wymagań poprzedniej generacji obecne konsole są w stanie drastycznie zwiększyć zużycie energii domu każdego gracza. Dla porównania, PS2 zużywało 45 watów – dziewięciokrotnie mniej energii niż swoja następczyni!
W USA wyliczono, że przy graniu przez około dwie godziny dziennie na PS3 rachunek za prąd podskoczy około 40$ rocznie. Łatwo policzyć ile milionów dolarów będzie generować kilkunasto, kilkudziesięcio milionowa rzesza graczy – już same aktualnie sprzedane Xboxy to grubo ponad 100 milionów rocznie na zasilaniu! Dostawcy energii już liczą potężne zyski.
Pomijając już finanse i tłumy rozszalałych Greenpeace’owców, te 380 watów zrobi z PS3 potęzny grzejnik – im więcej energii tym więcej ciepła. Tu dobra wiadomość dla oszczędnych – rachunki za prąd wynagrodzi mniejsza cena ogrzewania domu!
Czy jednak nie sprawi to kłopotów z przegrzewaniem konsoli? Inaczej niż w PC, rozmiary konsoli są minimalizowane, częsci są ciasno upychane a wentylacja bardzo utrudniona. Microsoft musiał wywalić zasilacz poza konsolę. A i tak pierwsze egzemplarze 360’tki przegrzewały się na potęge. Przy okazji – plotki o tym, że to Xbox zużywa najwięcej prądu okazały się nieprawdziwe.
Wszystkiemu spokojnie przygląda się Nintendo, którego konsola ze względu na malutki pobór mocy ma móc działać nawet 24 godziny na dobę pozostając podłączona bez przerwy do Internetu.
Czy te 380 watów przełoży się na moc konsoli?
OMG, tak tak, szykuje nam się potężny grill ;D Już nie moge się doczekać kiedy będe gierał a w przerwach kiełbaske prosto z grilla(konsoli) jadł, dwa w jednym sama przyjemność.
o to wezme kupię do biura zamiast farelki bo strasznie zimno u mnie
Nareszcie nie będzie trzeba odchodzić od konsoli na jedzonko. . .
Ja osczędzam na ogrzewaniu mojego pokoju bo mam beznadziejny(dołączany do obudowy) zasilacz.
PS3 w zimie rozgrzeje każdego gracza ;D
mi wystarczy OC poczciwego PCeta 😀 i tez ladnie grzeje
Mój korepetytor z chemii ma jakiegoś (nie wiem dokładnie jakiego) Pentium’a 4 w porządnej obudowie (jednej z tych z bajeranckim wentylatorkami. Dzisiaj akurat siadłem plecami do kompa, nawet w taką prawie zimową pogode może być gorąco.
O_O OMG !!! To naprawdę duuuuża różnica, ale czy domowe komputery graczy (zwane „Piece”:) ) nie pochłaniają tego prądu w podobnej a nawet większej liczbie ?? Nie ma co się stresować, gramy na kompie lub na PS3 za zmianę więc wyjdzie podobnie :D, zresztą osobę którą stać na PS3+Internet+LCD32″+GRY(oryginalne!) pewnie nie odczuje dużego ubytku domowego budżetu.
Ale elektrownia pewnie odczuje, jak jednego dnia podlaczy sie te 80k japonczykow. Moze to jest powod dla ktorego sony tak reglamentuje towar? Obawa przed krachem energetycznym 🙂