W poprzednim odcinku naszego ulubionego serialu, byliśmy świadkami niesamowitego odkrycia. Poszukiwacze internetowych plotek na stronie internetowej Sony znaleźli dość ciekawe ogłoszenie o naborze chętnego do pracy programisty. Wynikało z niego, że japońska firma poszukuje zdolnej, młodej osoby, która dołączy do zespołu odpowiedzialnego za God of War i God of War II. Jeden szczęśliwiec wybrany przez Sony trafi do studia w Santa Monica gdzie zacznie opracowywać, tworzyć i utrzymywać kod gry sieciowej. Jednocześnie rozwinie on narzędzia zapewniające wsparcie i funkcjonalność możliwości sieciowych tajemniczej produkcji.

W tym momencie odcinek się skończył, a widzowie pozostali z wieloma pytaniami, na które koniecznie musieli otrzymać odpowiedź. Co robi Sony? Czy God of War III będzie miał tryb multiplayer? Czy Kratos zrobił sobie nowe tatuaże i czemu ludzie jedzą jajecznicę z ketchupem? Te tajemnice zostaną rozwiązane w dzisiejszym, najciekawszym w tym sezonie odcinku “W jak Wiking”.

Przed wami krótka zajawka tego epizodu. Sony odmawia komentarza. Internauci wracają do oryginalnego ogłoszenia gdzie znajdują dodatkowe informacje, dopisane małą czcionką. Ogłoszenie o pracę okazuje się zagraniem taktycznym ze strony japońskiej korporacji. Ma ono służyć jedynie wybadaniu zainteresowania tajemniczą produkcją i samo w sobie może nigdy nie przerodzić się w nowe stanowisko pracy.

Co oznacza ten korporacyjny bełkot? Czy Kratos wkurzy się i zamorduje Internet? Czy możemy i powinniśmy jeść rzodkiewki z cukrem? Wszystkiego dowiecie się z dzisiejszego odcinka „W jak Wiking” zatytułowanego „Plotki z sieci”. Zanim jednak go obejrzycie przerwiemy nasz program dwudziestoma minutami słowotoku sponsorów, którzy przyczynili się do powstania serialu. Wracamy po przerwie. Zostańcie z nami.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here