Hmm. . . Jeszce nikt nie skomentował oceny, czyli wszyscy się z nią zgadzają 😉 A gdzie podziała się nieśmiertelna grupka przeciwników uniwersum Halo, hę?
Już dosyć wszędzie rozpisałem się o grze – tak więc napiszę tylko jedno zdanie:Myślałem, że będzie średnio. Wyszło świetnie. Gra jest na prawdę bardzo dobra, jeżeli ktoś liczył, że Bungie po prostu robi skok na kasę baaardzo się pomylił. Ocena w pełni zasłużona. Denerwuje mnie tylko jedno – Firefight nie ma matchmakingu! Mam nadzieję, że „dodadzą” go wraz z patchem.
Małe sprostowanie odnośnie fabuły ODST. To elektryczne wyładowanie to fala uderzeniowa po skoku krążownika Covenantów lewitującego nad New Mombassa. Wydarzenie miało miejsce w Halo 2. Bez urazy, ale skoro piszemy recenzję to odrabiamy pracę domową. Aktualnie można opatrznie zrozumieć, że w kapsułę z rookie „pierun przyp. . . „.
Małe sprostowanie odnośnie fabuły ODST. To elektryczne wyładowanie to fala uderzeniowa po skoku krążownika Covenantów lewitującego nad New Mombassa. Wydarzenie miało miejsce w Halo 2. Bez urazy, ale skoro piszemy recenzję to odrabiamy pracę domową. Aktualnie można opatrznie zrozumieć, że w kapsułę z rookie „pierun przyp. . . „.
I tak to było opisane w pierwszej wersji tekstu, ale zostało przez nas wycięte. Nie chcieliśmy zdradzać takich smaczków czytającym 😉 Halo 2 ukończyłem trzy razy, więc praca domowa odrobiona jest z nawiązką (:
Hmm. . . Jeszce nikt nie skomentował oceny, czyli wszyscy się z nią zgadzają 😉 A gdzie podziała się nieśmiertelna grupka przeciwników uniwersum Halo, hę?
Gdzie? Pewnie namiętnie gra w Firefighta. 😉
Już dosyć wszędzie rozpisałem się o grze – tak więc napiszę tylko jedno zdanie:Myślałem, że będzie średnio. Wyszło świetnie. Gra jest na prawdę bardzo dobra, jeżeli ktoś liczył, że Bungie po prostu robi skok na kasę baaardzo się pomylił. Ocena w pełni zasłużona. Denerwuje mnie tylko jedno – Firefight nie ma matchmakingu! Mam nadzieję, że „dodadzą” go wraz z patchem.
to najlepsza część Halo. Jest ok, ale podkreślmy ale imho powinna się pojawić w rok, max półtora po premierze trójki a nie w połowie 2009 roku.
A po co wtpuszczać kolejnego shootera Halo rok po trójce skoro ona sprzedawała się fantastycznie? Dla lata to, moim zdaniem, idealny odstęp.
Małe sprostowanie odnośnie fabuły ODST. To elektryczne wyładowanie to fala uderzeniowa po skoku krążownika Covenantów lewitującego nad New Mombassa. Wydarzenie miało miejsce w Halo 2. Bez urazy, ale skoro piszemy recenzję to odrabiamy pracę domową. Aktualnie można opatrznie zrozumieć, że w kapsułę z rookie „pierun przyp. . . „.
I tak to było opisane w pierwszej wersji tekstu, ale zostało przez nas wycięte. Nie chcieliśmy zdradzać takich smaczków czytającym 😉 Halo 2 ukończyłem trzy razy, więc praca domowa odrobiona jest z nawiązką (: