Gracze są grubi, starzy i zestresowani

Czasem między informacjami o nowych cenach konsol i innych typowo „branżowych” wieści pojawiają się newsy, które sprawiają, że unosi mi się brew do góry. Tak było, gdy donosiliśmy o absurdalnych badaniach, które dowiodły, że sieciowi gracze to rasiści. Dziś znowu mamy coś z tej półki. Jak donosi BBC News Centers for Disease Control and Prevention (CDC), czyli po naszemu Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorób pochyliło się nad graczami i przeprowadziło pewne badania. Musimy przyznać, że nie są one dla miłe dla nas – graczy. CDC zamiast walczyć z ebolą jak to bywa w filmach sensacyjnych z Dustinem Hoffmanem postanowiło przeprowadzić tak zwany wywiad środowiskowy na 500 osobowej grupie graczy w wieku od 19 do 90 lat z okolic Seattle i co się okazało? Według przeprowadzonych badań osoby grające są hmm… mniej zdrowe, grubsze i bardziej nieszczęśliwe od tych, którzy trzymają się z dala od szeroko pojętej elektronicznej rozrywki. Grające kobiety według CDC są zestresowane i znacznie bardziej nieszczęśliwe od tych, które nie stykają się z grami wideo, a faceci? Faceci są przede wszystkim grubsi.

Nie wiem jak to skomentować. Chciałem napisać na koniec jakąś fikuśną, wesołą pointę, ale podsumujmy: Chudy jak szczapa nie jestem, a weekend spędziłem w szpitalu. Tylko z tą depresją raczej nie trafili. Ciekawi mnie tylko jedno. Te badania przeprowadzono na grupie osób w wieku od 19 do 90 lat. Chciałbym zobaczyć takiego grającego, prawie stuletniego matuzalema.