Elementy gier RPG, o których piszemy w tytule newsa mają się przekładać na sposób w jaki poszczególne misje powiązane są z tętniącym życiem wirtualnym światem. Wszystkie mają się układać w logiczny ciąg przyczynowo-skutkowy. Taka informacja nie mówi nam zbyt wiele, ale w ten sposób podano ją w czasopiśmie.
Z innych drobiazgów możemy wspomnieć o tym, że nasz bohater nie będzie się męczył. Biegać można w nieskończoność, ale robimy to wolniej niż w poprzednich częściach gry. Przy każdym kroku bohatera będziemy czuli delikatną wibrację w padzie (no, przynajmniej na Xboxie 360) Zniknie konieczność chodzenia na siłownię, jedzenia oraz możliwość podrywania przedstawicielek płci pięknej. Wciąż jednak znajdziemy w grze pewne umiejętności, które będziemy mogli rozwinąć (np. prowadzenie auta).
W znacznym stopniu zmodyfikowano system obliczania obrażeń oraz ilość wyświetlanych scen pełnych przemocy, krwi. Na ciele postaci widać rany postrzałowe a po trafieniu wroga zobaczymy tryskającą krew. Kiedy trafimy kogoś w nogę będzie kulał a postrzał w rękę wykluczy możliwość jej używania. Z ekranu zniknie HUD. W przypadku kamizelek kuloodpornych, stopień ich zniszczenia będziemy mogli odczytać rzucając na nie okiem. Zużycie sprzętu będzie wyraźnie zaznaczone w grze.
W Grand Theft Auto zobaczymy zarówno miotacz ognia jak i rakietnicę. Ta ostatnia będzie zresztą jedyną bronią, która wysadzi w powietrze samochody. Nie zobaczymy żadnych wybuchów po uderzeniu w ścianę czy zderzeniu się z innym pojazdem.
Wygląda na to, że większość wprowadzonych do gry zmian powinno jej wyjść na zdrowie. Z dnia na dzień nasze zainteresowanie tym tytułem wzrasta. Zobaczymy co będzie po obejrzeniu kolejnego zwiastunu filmowego, którego premierę ustalono na koniec przyszłego tygodnia.
PRG=RPG
autokorekta została już ukarana
Szkoda ze nie ma odnosnika do piszacego wtedy by sie Prv wyslalo. Tworcy ida w dobra strone. Dobrze jak by wydali ja przed swietami 😀
z tego co wiem, gra ma się pojawić we wrześniu czy październiku tego roku. przed Wielkanocą jak widzisz już nie zdążą, przed bożym narodzeniem zapewne tak – nie wiem jakie święta miałeś na myśli
:POf course swieta bozego narodzenia 😀
News ciekawy, choć nie pierwszej już świeżości. Z niecierpliwością czekam, żeby osobiście przetestować wszystkie zmiany jakie zaszły w serii ;]. Mam nadzieję, że Rockstar postarał się o klimat na lepszym poziomie niż ten z GTA: San Andreas. Z drugiej strony na drugie Vice City raczej nie ma co liczyć. . .
Mogliby jeszcze dodać parę rzeczy z Mafii :)Swego czasu jak przeszedłem Mafię a potem zacząłem grać w Vice City to przy każdym uderzeniu w ścianę sprawdzałem ile zdrowia straciłem, a tu taki bonus, że nic nie straciłem :PJeżeli z pełną prędkością ktoś uderzy w ścianę, albo przejeżdżając na czerwonym świetle uderzy w niego ciężarówka to z samochodu powinny zostać wióry a bohater powinien oczywiście zginąć :PSwoją drogą inteligencja i reagowanie policji powinno zostać poprawione. Nie wiem jak w San Andreas (nie grałem) ale przez wszystkie inne części GTA policja miała tylko taką przewagę, że nie ważne ilu policjantów się zlikwidowało zawsze mogło się ich pojawić więcej. Zawsze mnie dobijało, że mogę jeździć jak wariat, zderzać się z samochodami a policja ma to praktycznie w dupie. Podobnie z inteligencją normalnych obywateli. Bardzo łatwo zrobić prosty korek, który paraliżuje „całe” miasto 😛 Pomijając już to, że w normalnym świecie jak z kimś się zderzymy to ten ktoś, jeżeli nie stracił przytomności, wyjdzie z samochodu, żeby chociaż nas opieprzyć i zobaczyć uszkodzenia. Ja wiem, że GTA w założeniu nie ma być realistyczne, ale mogłoby chociaż być troszkę bardziej wiarygodne. Najbardziej zawsze bolała mnie totalna głupota policji, no i dowiadywanie się z kosmosu, że jadę tym a tym samochodem i zabiłem gdzieś kogoś w ciemnym zaułku :PMoje zarzuty nie odnoszą się do San Andreas (choć może częściowo będą pod nie pasować).
Jak dla mnie gra sie cofa. Wlasnie to zmeczenie, mozliwosc wypracowania takiej lub innej budowy ciala i statystyk najbardziej mi sie w SA podobaly. Mialem nadzieje, ze gra pojdzie bardziej w strone RPG, bo klimaty mafijno-gangsterskie ogolnie mojej uwagi nie przyciagaja i sa raczej minusem gry.
Przyznam szczerze, że jestem nieco zawiedziony powyższymi informacjami. Dlaczego rakietnica jedynym sposobem na wysadzenie samochodu. Czy porządna seria z AK47 po masce czy okolicach baku nie ma szans na zdetonowanie samochodu (nie mówiąc o snajperce). Jak dla mnie to jest ewidentny regres w stosunku do SA gdzie tego typu zabawy można było uskuteczniać. Wycofanie się ze zmęczenia bohatera też mi się nie podoba. Wbrew pozorom trzeba się z tym (koniecznością odpoczynku po biegu) było liczyć grając w poprzednie GTA – a teraz co, maratończyk? 🙁
W rzeczywistości to jest praktycznie nie możliwe. Można przestrzelić bak samochodu wielokrotnie i nie wywoła to wybuchu. I nie ma tu znaczenia kaliber broni. Temperatura zapłonu benzyny jest za wysoka by sam przelatujący pocisk wywołał zapłon. Szanse na wywołanie takiego zapłonu to jak jeden do kilku milionów. Nawet snajperowi z amunicja zapalająca byłoby trudno wysadzić samochód z karabinu. Nawet „Pogromcy Mitów ” udowadniali że wysadzenie samochodu z broni palnej jest niezwykle trudne. Dlatego brak możliwości wysadzenia samochodu z ak47 uważam za ukłon w stronę realizmu. A czy to dobrze że w grze będzie więcej realizmu to już pozostawiam do oceny innym.
I tak też będzie. . . Nie wierze, że autorzy postawią na tak toporne podejście, a znając życie wiele się jeszcze zmieni – na razie ten news to tylko plotki. Pamiętacie może system walki „podobny do tego z Tekkena” w GTA:SA, też „miało tak być”. 🙂
troche ciężko bez HUD’a, ale dzięki tem widać że GTA zbliża sie ku realizmowi;)
Queight ma całkowitą rację. Rozumiem, że GTA zawsze miało nieco bajkowy charakter, ale z czasem można spróbować nowych rozwiązań i wprowadzić do gry nieco realizmu. Zmęczenie powinno pozostać, postać powinna przy poważnych wypadkach czy ciężkim ostrzale prowadzonego samochodu tracić punkty życia, policja powinna zwracać większą uwagę na przekraczanie prędkości i szaleńczą demolkę wszystkich uczestników ruchu drogowego. Skoro Rockstar nie planuje powrotu do kolorowych lat 80-tych i słonecznego Miami w którym ten baśniowy nastrój świetnie się sprawdzał, to spróbowałbym w grze osadzonej w Nowym Jorku dodać nieco realizmu i klimatu brudu współczesnego świata.
Ciekawe zmiany, dodadzą do gry więcej realizmu. Dobrze, że samochody nie będą już uciążliwie wybuchać z nieznanych powodów. Zastanawia mnie tylko w jaki sposób odbije się wykluczenie HUD’u. Można by powiedzieć ,,Większa wydajność, mniej zanieczyszczeń” 😀
Cóż, mnie sie nie wszystkie zmiany podobają – dodatki w stylu siłowni, panienek i jedzenia wprowadzały fajne urozmaicenie, bo praktycznie każdy CJ wyglądała inaczej, a tak dużo fajnych czynności nie będzie w grze. Sensowne jest to, że auta nie będa eksplodować przy zderzeniach, ale po potraktowaniu mocną bronią powinny jednak wybuchnąć (w końcu jak władujesz w bak serię z m16, to raczej nie powinieneś się spodziewać, że auto zostanie w jednym kawałku). Fajnie, że na postaci widać obrażenia i to akurat jest zmianą na dobre, ale też pod warunkiem, że będzie to widoczne bez „wskaźników”
Heh już w San Andreas zaóważaliśmy cechy Rpga . Ćwiczyliśmy na siłowni , uczyliśmy się styłów walki itp . 🙂 Ale bardzo fajnie dzięki temu gra będzie ciekawsza ^^
Poczekamy, zobaczymy 🙂 „8”