Organizacja ekologiczna Greenpeace opublikowała kolejny raport Guide to Greener Electronics. Znowu w rankingu GP branża elektronicznej rozrywki nie wypadła dobrze. W dziesięciopunktowej skali najlepiej radzi sobie Sony z notą 5,5 punkta. Microsoft wypadł bardzo słabo – tylko 2,7. A Nintendo? Według Greenpeace: Nintendo pozostaje na ostatnim miejscu z żałosnym wynikiem 0,8. Organizacja ekologiczna zarzuca też słodkiej Ninny, że śmie nie dostarczać im informacji o swojej polityce recyklingu. Warto przypomnieć, że rok temu z okładem także pisaliśmy o tym słynnym raporcie GP. Wtedy Nintendo dostało punktów… zero. Tak więc 0,8 to już jakaś poprawa!
Jeżeli jesteście pro-eko i poważnie traktujecie „ekologiczność”, lub jej brak konsol do gier to cały raport znajdziecie pod tym adresem.
Polityka firmy zaskakująca nie jest. Jeżeli jej produkty schodzą na pniu, nie musi zwracać uwagi klientów na to, że jest „pro eko”. Wystarczy logo firmy. W takim wypadku po co się wysilać?Mimo wszystko nie zaszkodziłoby, gdyby ruszyli te cztery litery, inne firmy cały czas pracują nad tym, żeby coraz wyżej być na liście GP.
a jak dla mnie to ta lista jest po prostu śmieszna. gdyby nintendo dawało hajsy na gp to pewnie miałoby 10pkt. no i jak nin śmie nie dostarczać im raportów? zuchwalstwo. a ja to skomentuje tak: wolność tomku w swoim domku. nintendo nie musi nikomu meldować o tym ile śmieci z ich fabryk udało się na nowo przetworzyć. . .
Greenpeace nie jest organizacją która może żądać raportów mogą je co najwyżej dostać jak ktoś będzie miał ochotę je dać to da. ranking jest śmieszny zresztą jak każdy sponsorowany ranking pewnie spece z sony dotują greenpeace dlatego mają wysokie miejsce. równie dobrze to można im wysłać raport nie zgodny z prawdą ale za to proekologiczny i też mieć dobrą punktacje bo niby jak oni sprawdzą taki raport? będą sprawdzać dokąd jedzie każda śmieciarka?
czyli wszyscy klamia, oszukuja i kradna. . a moze jednak nie?
nie chodzi o to, że wszyscy kradną i kantują. . . po prostu nie wszystkim podoba się opcja, w której muszą się tłumaczyć ze swoich poczynań jakiejś organizacji. poza tym ocena 0,8 w przypadku nintendo wskazuje na to, iż jest ono ewidentnie anty-eko. czyli co? śmiecą ile się da, depczą trawniki, polują na wieloryby i noszą futra z fok – w ramach arbait anzugów – to jest śmieszne. a niedorzecznością jest fakt, że organizacja gp próbuje dyktować nintendo sposób w jaki ma funkcjonować. może niech jeszcze każą ograniczyć ilość produkowanych konsoli, bo przecież jak się zniszczy, to trzeba ją gdzieś wyrzucić. . .
a czego wymagasz od organizacji którą trzeba siłą ściągać z drzew/kominów/itd albo nasyłać anyterrorystów (SŁUSZNIE) tak jak swego czasu zrobiła Francja nie patyczkując się z pajacami :DNaprawdę zajęliby się jakimiś prawdziwymi trucicielami zamiast szukać ileż to substancji takich to a takich jest w konsoli do gier. . .