Wydawać by się mogło, że wychodzenie na ring, stawanie do walki z World of Warcraft to jeden z najgłupszych pomysłów jakie można mieć. Okazuje się, że wcale tak nie jest. Oczywiście o ile ma się coś ciekawego do zaoferowania. Guild Wars najwyraźniej to coś ma. Twórcy tego tytułu powiadomili prasę o niewątpliwym sukcesie jakim jest sprzedaż pięciu milionów kopii gry (i dodatków) na całym świecie. Tej trudnej sztuki dokonali w niecałe dwa lata. W tej chwili wypatrujemy już drugiej odsłony tego MMO. Zapowiedziano ją jakiś czas temu. Was zapraszamy do recenzji ostatniego wydanego dodatku do pierwszego Guild Wars. Tekst Samuela Sudera znajdziecie tutaj.
Twórcom Guild Wars rzecz jasna gratulujemy sukcesu.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Mam Guild Warsa i kiedyś bardzo dużo w to grałem teraz niestety nie ma aż tyle czasu : Gierka jest super twórcy często mają jakieś niespodzianki za preordery itd itp. . . Niestety żeby się załapać na jakąś misję z ludźmi w podstawowej wersji gry bardzo ciężko : Sam mam jeden dodatek i jak tylko będę miał trochę czasu chcę nabyć pozostałe 🙂 Najgorsze jest to że z powodu mojej długiej nieobecności odpadłem z klany Oak Leaves of Darkness [OLD] jeden z fajniejszych polskich klanów kto siedział w GW ten wie 🙂 pozdrawiam serdecznie 🙂 a może ktoś z Was gra ? piszcie 🙂
Bo singleplayer to tak na prawde rozbudowany tutorial. Istnieje tak na prawde po to by zapoznać sie stopniowo ze skillami, odblokować je w łatwy sposób, oraz zdobyć ŁADNIEJSZE (tak, ładniejsze, nie lepsze) zbroje. Piękno gry tkwi w PVP które kładzie wszystkie MMO (Może poza ultimą. tam zgon = utrata całego sprzętu, czego nie ma obecnie w żadnym mmo) na łopatki. Warto wspomnieć, że dużo znudzonych WOWem graczy kupuje GW i już tam zostaje. Aha, zapomniałem dodać, że nie jestem graczem systematycznym, wbijam sobie na kilka dni co pół roku. Co każdą premierę dodatku, którego nie kupiłem – pojawiały mi sie nowe rzeczy w interfejsie, mogłem grać normalnie z klasami których nie miałem i było fajnie. Tutaj sie nie czuje, że wyjście dodatku wymusza automatycznie jego kupno, da sie wygrać z „bogatszym” przeciwnikiem. W WOWie postać bez dodatku nie ma szans z postacią expansionową. Dlatego kocham podejście firmy Arena.net !