Ciężko będzie przebić kasowy sukces Call of Duty Modern Warfare 2. Po tych wszystkich zawirowaniach z odejściem ekipy odpowiedzialnej za grę i tak dalej. Activision jednak postanowił nie szczędzić pieniędzy na swoje nowe dzieło tworzone przez Treyarch. W Call of Duty: Black Ops swojego głosu użyczy Ed Harris (Piękny umysł, The Truman Show), który wcieli się w rolę agenta CIA Jasona Hudsona. W Black Ops partnerować Harrisowi będzie Gary Oldman (Mroczny Rycerz, seria Harry Potter). Oldman wcieli się w sierżanta Reznova, którego znamy z poprzedniej gry Treyarchu – Call of Duty: World at War.
Black Ops pojawi się na komputerach PC oraz konsolach Xbox 360 i Playstation 3.
Zamiast gwiazd i bajerów wolałbym żeby Black ops był dłuższy w singlu niż MW2
Faktycznie, obsada miazdzy. Ciekawe czy beda mowic „cholera” ?
Ja bym wolal zeby w programistow wcielila sie jakas gwiazda filmu Hackers
Sadze ze maja wiekszego skilla
@boro666 to mi poprawiłeś humor na dzień dobry :DNie można też zapomnieć, że Ed Hariss grał też w filmie ‚Twierdza’ w którym to całkiem fajnie wykreował swoją postać. W jakimś stopniu jego głos będzie pasował do gry. Z drugiej strony czy potrzebne nam głosy gwiazd? Tak jak pisał kaczuch zielony
wolał bym dłuższego singla. I w ogóle mogli by tą kasę którą dadzą Ed’kowi wykorzystać na rozwój gry. 
Również jestem zdania, że tej grze nie trzeba super gwiazd wokalnych. Większość osób kupi ją dla multi. Dłuższy singiel by się przydał i nie taki jak z MW2, wole klimaty jak misja ze sniperem w MW1, przynajmniej nie wyglądało to jak „rambo arcade”. Powiem szczerze, że nie lubie tej firmy „T”, bo jak dla mnie jest to drugoligowiec, który staje obok lidera w nadziej „dostania odpryskiem chwały”. W tym przypadku lidera zabili, a oni odbierają nagrodę ;)Naoglądałem się videło na GT i wywiadów z designerem „BO” i powiem szczerze, że nie wróże kokosów. Wszystko wyglądało nijako, graficznie chyba nawet MW2 wygląda lepiej, a nowe tryby rozgrywki to jakieś nieporozumienie. Dodali też jakąś dziwną zabawkę – strzelający nóż, która zaraz okaże się zmorą rozgrywek sieciowych ;|aaaa. . . i jest jeszcze rzecz, którą się chwalą – boty w lokalnej rozgrywce! Ta dam! ;)Zamiast pakować kasę w nazwiska wolałbym jak by posłuchali graczy i zastanowili się jak zrobić gameplay lepszy. I niektórzy powinni zrozumieć, że „lepszy” nie oznacza dodania nowych perków i 30 giwer. MW1 zapoczątkował ciekawostkę w postaci perków, która była w miarę zbalansowana i działała zacnie, za to MW2 zakopał to wszystko przez natłok elementów znacząco i niepotrzebnie modyfikujących rozgrywkę – giwery, perki, kill streaki(prawie ciągle coś napi. . . . z nieba). To wszystko było niepotrzebne. Żem się rozgadał. Nie wiem jak inni, ale ja w tym roku pasuje, może daleko po premierze na allegro z 2 ręki zanabędę. Może dam szansę nowemu MOH-owi jak opadnie kurz. Święta jednak nie będą pod znakiem mielonego shootera z odzysku. Pozdro.
Ja tam lubię usłyszeć dobrych/znanych aktorów o niebanalnej i niezapomnianej barwie głosu w grach, a już tacy ‚herosi’ jak Ed Harris i Gary Oldman to sama przyjemność. A co do długości obu gier,wiadomo jak długi będzie singiel? Jakos nie mogę się doszukać w newsach. No i tez,jak Denial jakoś bardziej skłaniam się w kierunku nowego MOH . . hmmm mozew skutek zawodu na MW2.