Harald V Glücksburg, miłościwie panujący król Norwegii jest bardzo wyrozumiały dla swoich poddanych. Przekonał się o tym 6 letni chłopiec o imieniu Christer. Chłopcu nie podoba się nadane przez rodziców imię. Cóż zatem zrobił rezolutny malec? Napisał list do króla Haralda z prośbą o jego zmianę. Christer pragnie nosić szlachetne imię „Sonic X”. Co ciekawe król… odpisał na list małego fana najszybszego jeża świata. Harald V niestety odmówił, ale nie dlatego, że prośba była absurdalna. O nie! Christer został kulturalnie poinformowany przez monarchę, iż musi po prostu zaczekać aż osiągnie pełnoletność. Chłopiec ma się zgłosić do króla za 12 lat.
Christer w wywiadzie dla gazety Dagbladet powiedział, że jest odrobinę rozczarowany. Jest też coś na pociechę dla malca. Firma SEGA skontaktowała się z norweskim periodykiem i młody Christer vel. Sonic X otrzyma od japońskiej firmy gadżety i zabawki związane z jego ulubionym bohaterem gier wideo.
Dzieciak przynajmniej coś zyska sprytek jeden
sonic. . . tyle że nie koopa troopa. ;p