W ciągu kilku najbliższych tygodni do dyspozycji posiadaczy PlayStation 3 powinna zostać oddana otwarta beta PlayStation Home. Wprost nie możemy już wytrzymać z niecierpliwości, zważywszy na to, jak długo Sony kazało nam czekać na swoją najnowszą platformę społecznościową.
Tymczasem Trip Hawkins, założyciel Electronic Arts, ma poważne wątpliwości co do tego, czy twórcy marki PlayStation idą ze swoim Domem w odpowiednim kierunku. Czego naprawdę nie mogę w związku z różnym ogłoszeniami Sony, dotyczącymi online’u i tego, co do tej pory zrobili, to stwierdzić, czy idą bardziej w stronę rynku masowego, który nazywam „omni-market”, czy raczej ciągnie ich w stronę prób konkurowania z Warcraftem lub Second Life.” – zastanawiał się ojciec EA na łamach serwisu Hatchet Job. Moja osobista opinia jest taka: jeśli Sony uczyni Home zbyt zbliżonym do otoczenia Warcrafta, nigdy nie stworzą społeczności tak dużej, jaką na naszych oczach wykreują Nintendo oraz Microsoft. Dlatego, że Nintendo jest w oczywisty sposób nastawione na rynek masowy, a Microsoft wiele nauczył się na wartościowych lekcjach, dzięki takim rzeczom jak Xbox Live Arcade.
Trip Hawkins ewidentnie nie wróży PS Home zbyt dobrze, aczkolwiek zapomniał chyba o tym, że Sony też w te klocki takie zupełnie zielone nie jest i ma na swoim koncie choćby PlayStation Network, wraz z tamtejszym, ciągle rozrastającym się sklepikiem. Nie bardzo wiemy również w jakich aspektach, poza nastawieniem na community, Dom PlayStation ma naśladować World of Warcraft. Także czas pokaże, czy prognozy założyciela Electronic Arts faktycznie były słuszne, czy może zwyczajnie poniosła go nieco fantazja.
oczekiwanie na Home to nic w porównaniu do oczekiwania na Polski XBL 😉 O Home wiadomo że będzie więc i czekanie jest jakieś bardziej celowe 😉
Co tu dużo pisać. Wiadomo, że gościowi nie podoba się Home, bo jest to spora konkurencja dla skostniałych i ogranych Simsów. Tyle, że tu dochodzi jeszcze ten powiew świeżości i opcje online. Gość próbuje pozbyć się konkurencji, bo pewnie czuje w niej dużego oponenta. Nie ma co się zasłaniać tym, że będzie kiepsko, bo Sony włożyło w to kupe czasu i pieniędzy. Przy okazji jeszcze pokazuje, że ps3 jest gorsze od xbox360 i Wii, bo właśnie na tych konsolach EA się skupia.
Ja n ie czekam jakoś specjalnie na home. Nie bardzo mam czas ostatnio w ogóle grać. Zgadzam się z przedmówcą. Czy to nie jest przypadkiem próba oczerniania przyszłej konkurencji (takie dmuchanie na zimne).
Po wersji Beta jestem nastawiony pozytywnie. Jeżeli to się rozrosnie w odpowiednim kierunku, może być całkiem fajną zabawką i naprawdę konkretnym wirtualnym miejscem do spędzania czasu z kolesiami i poznawania nowych ludzi.
To teraz czekamy na artykuły w których właściciele restauracji i pubów oskarżą Home o to, że odbiera im klientów.