Ach kto nie grał w ten tytuł? Jak nie na automatach wrzutowych to na ukochanej Amidze lub konsoli. Poniżej możecie obejrzeć „pamiętnik dewelopera” będący swego rodzaju retrospekcją – powrotem do przeszłości. O Golden Axe opowiada między innymi Nigel Cook producent nowej odsłony gry oraz twórca oryginału – Makoto Uchida z Segi. W poniższym materiale mówi nam skąd czerpał inspirację przy pracy nad legendarnym „Złotym toporem” i jaki wpływ na grę miał film „Conan” z Arnoldem Schwarzeneggerem. Dowiemy się również odrobinę o tym jak pierwszy GA pomógł Sedze Genesis podbić serca amerykańskich graczy. Na koniec możemy rzucić okiem na nowe przygody Tyris Flare.
Wczoraj pisaliśmy, że na europejskim rynku Golden Axe: Beast Rider pojawi się 17 października. Grą, która zapewnić ma około 12 godzin zabawy będą mogli cieszyć się posiadacze konsol Xbox 360 i Playstation 3.
Ach,jeden z symboli Segi GenesisChociaż i tak SNES był lepszy (my opinion).
Bedzie bardzo ciekawa gra. Tak wiec czekam 😀
Ech! Wychowałem się na tej grze! Siedziałem w zadymionym salonie gier i grałem w GA!Podbierałem mamie złotóweczki myśląc co będzie dalej:) a dalej było tylko jedno:)AGA Amiga-Golden Axe! Wiec chętnie to powtórzę na moim Xklocku;) z kontynuacją GA!
Mogliby dać oryginał -jako bonus do tego Beast Rider.
Lanie kiedy mama dowiedziała się co zrobiłeś 😉 ?
Była też wersja PC. Szczerze mówiąc do dzisiaj nie wiedziałem że była w ogóle jakaś inna.
Na C64 też była ale okropna, ale wiecie i tak się grało
Czy ja wiem czy taka okropna? Cieszyla oko. I bawila 🙂
Wow jakoś mi umknęło, ze Goldena zrobił Japończyk. Wtedy się nie zwracało uwagi na takie rzeczy. Był barbarzyńca, krasnolud i laska i kilka żetonów w kieszeni :). Ach podróż nostalgiczna jak to obejrzałem.
Lanie kiedy mama dowiedziała się co zrobiłeś 😉 ?Eeeee Czasem tak;)
no krasnoludem się grało aż furczało. Beast Rider to już nie to