Już w przepowiedniach Nostradamusa przeczytać możemy, że „brutalna wojna pomiędzy trzyliterowym smokiem a inteligentnym śluzem trwać będzie wiecznie, a dusze graczy będą pochłaniane w kolejnych bitwach” – nie dziwi więc fakt, że co jakiś czas rynkowi potentaci ujawniają nowe procesory i technologie, które mają nas przekonać do kolejnego zakupu. Przez wiele lat oczywistym wyborem graczy były procki AMD, a więc pomysły Intela, aby przekonać do siebie tę ekstremalnie ważną grupę klientów też zaskoczeniem nie są. Dziwię się jednak, jakie kształty czasem przyjmują te pomysły.
Oto zamiast pokazać światu nowy procesor, przystosowany specjalnie dla potrzeb graczy, Intel zamierza walczyć… z oszustami w sieciowych grach FPP! Na niedawnej imprezie Research@Intel zaprezentowano projekt specjalnego chipa, który ma skutecznie wykrywać aimboty, czyli oszukańcze programy, ułatwiające celowanie. Na czym to będzie polegało? Dodatkowy moduł zainstalowany wewnątrz naszego kochanego peceta będzie sprawdzał wszystkie sygnały z klawiatury i myszy na poziomie sprzętowym i jeśli zauważy różnicę pomiędzy nimi, a sygnałami przesyłanymi do gry – zareaguje. Oszust zostanie zidentyfikowany i obnażony wobec swoich kolegów. Super.
Zastanawiam się tylko, jakie szanse powodzenia ma ten projekt? 5%? 10%? Z całym szacunkiem dla wszystkich kantestrajkowców i battlefieldowców, ale na aimbotach świat się nie kończy. Zakładając nawet, że myślicielom z Intela uda się stworzyć prototyp (w tej chwili chip jest jeszcze w fazie koncepcyjnej), który będzie działał, zaimplementowanie go we wszystkich lub nawet części maszyn na pewno wiązać się będzie z dodatkowymi kosztami. Trzeba będzie zapewne wymienić płyty główne. Pojawi się problem polegający na tym, że aby system działał, wszyscy gracze będą musieli mieć chip w swoim komputerze. O fakcie, że trzeba by przekonać do pomysłu AMD i sprzedać im licencję nawet nie wspomnę – to się na bank nie uda. A wszystko to… żeby pozbyć się jednego sposobu cheatowania.
Z oszustami trzeba walczyć. Technologię trzeba rozwijać. Ale sposób, jaki proponuje nam Intel jest moim skromnym zdaniem cokolwiek dziwny. Research@Intel stało w tym roku ponoć na dość niskim poziomie i może dlatego za wszelką cenę chciano pokazać coś „przełomowego”. Ale według mnie to się nie udało. Nie tędy droga, Intelu.
gdyby rzeczywiście ten chip miał zajmować się tylko aimbotami, to lekka porażka – ale jeżeli jakimś cudem hardware’owo zablokuje wallhacki, radary i inne cuda (co jest mało prawdopodobne, ale możliwe), to nie widzę przeciwwskazań, choćby miała to być zabawka turniejowa. Poza tym nie wydaje mi się, żeby to była aż taka wielka promocja Intela – ich procesory Core 2 Duo same się świetnie promują, głównie dzięki temu, że zjadają dowolny inny procek AMD na śniadanie. Kanadyjczycy się długo nie podniosą po tym ciosie 🙂
news z dnia dzisiejszego http://itbiznes.pl/art28579.htmlsmieszy mnie jak ludzie pisza ze AMD zostalo znokautowane,ze dlugo sie nie podniesie. . intel prare lat zyl z niewypalem p4 i jakos dawal rade ;]
popatrz do tego samego artykułu, na udział obu firm w rynku 🙂 dlatego Intel się mocno trzymał. Poza tym dane sprzedaży to jedno, opinia to drugie. Każdy, kto choć odrobinę się zna na rzeczy, wie, że rodzina C2D wyprzedza obecne produkcje AMD w znacznie większym stopniu, niż kiedykolwiek AMD wyprzedzało Intela. To jest fakt – choć smutny, bo do C2D sam byłem fanem k6 i Athlonów.
w kwesti wydajnosci owszem. nie ma watpliwosci, ale juz w cenie nie koniecznie ;)a ja nie jestem fanem zadnej firmy. . kupuje co w danej chwili jest najlepsze;] mialem p3, pozniej athlona xp, teraz c2d 😉
Właściwie to dzięki AMD firma Intel staneła na nogi. Musieli stworzyć procesor lepszy od konkurencji, a co by było gdyby tej konkurecji nie było? Dalej byśmy kupowali jakieś Pentium 5 rozgrzewające się do czerwoności przy zegarze 4-5 Ghz. Wracając do tematu pomysł jest jak najbardziej ok, byle tylko cena procka nie powodowała zawrotu głowy.
no a co ze skryptami i bindami? skad ten uklad ma wiedziec czy akurat wklejamy swoj uberl33t :hedszot sponsored baj: czy strzelamy z aimbotem?
Co do pomysłu Intela, większej bzdury nie słyszałem już dawno i pomijam tu fakt, jak wspomnieli już moi przedmówcy, że właściwie nic to nie da, ponieważ sposobów oszustw jest tyle, że zabrakło by kwarcu na ziemi na produkcie coraz to nowych antychipów. W jaki sposób niby ma toto odnieść jakikolwiek sukces komercyjny? Jak ktoś nie oszukuje to jest mu to niepotrzebne, a jeżeli chce oszukiwać to tym bardziej. Poza tym, chipy tego rodzaju nie mogą być instalowane na serwerach, bo to jakby inna bajka, a to jedyny sposób na ukrócenie masowego oszustwa. Najlepszym sposobem na oszustów jest cały czas ludzki umysł. Jeżeli grasz w miarę dobrze, znasz swoje możliwości, a tu nagle jakiś gość załatwia cię powiedzmy 40 razy pod rząd jednym headshotem i to przez ścianę, to raczej daje do myślenia. Mówisz to kumplom z drużyny (jeżeli tego nie zauważyli) i zmywacie sie z tego serwera. Po jakimś czasie koleżka zostaje tam sam i może sobie jedynie postrzelać na wiwat. Każdy oszust po jakimś czasie zostaje sam, nikt z nim nie chce grać i to właśnie jest takie „Ultimate antycheat hardware”.
Proszę nie jechać po Czipzilli :). to AMDkowi się należą baty za to co ostatnio wyprawia. biedactwu nie wyszła na zdrowie fuzyjka z Ati.
Taki system w kartach grafiki (sygnal idzacy do monitora) i procesorze i zaden cheat nie bedzie mozliwy, tak? Tu nie chodzi o to ze ten cheap moze wyeliminowac tylko konkretny cheat, ale ze moze on badac zrodlo wszystkich cheatow inny sygnal/informacja nisz jest przewidziana przez gre. Wiec moze jednak nie bedzie to takie zle jesli inne firmy to przechwyca. Zalerznie od tego ile takie dodatkowe zabezpieczenia by kosztowaly, a pewnie nieduzo z czasem i moga byc standardem inni kupia licencje albo spiratuja patent i bedzie on dzialac na podobnej zasadzie. Powstalyby servery wymagajace takich kart i procesorow. Myle sie gdzies?
crashu, to ejst daremne, naprawde, Zainteresuj sie historia Maddoxxa i hackowaniem STEAM’a, albo z innej bezczki DarkAlexem i haczeniem Firmware do PSP. . ALBO jeszcze inny przyklad superbezpieczne DRM hehe czt StarForce. nei ma takich zabezpieczen ktorych nei da sie obejsc zarowno softwareowych jak i hardwareowych ;]
Dokładnie, jak mawiają – potrzeba matką wynalazków. Nie istnieje zabezpieczenie idealne i nigdy nie powstanie.
„crashu, to ejst daremne, naprawde, Zainteresuj sie historia Maddoxxa i hackowaniem STEAM’a, albo z innej bezczki DarkAlexem i haczeniem Firmware do PSP. . ALBO jeszcze inny przyklad superbezpieczne DRM hehe czt StarForce. nei ma takich zabezpieczen ktorych nei da sie obejsc zarowno softwareowych jak i hardwareowych ;]”Jakie zabezpieczenia na poziomie hardware omineli masowo? Ja wiem jedynie o zlikwidowaniu ograniczenia dotyczacego regionu, ale nawet to jest klopotliwe, chociasz biorac pod uwage budowe jest to jedna z prostrzych rzeczy. Jak sie dobierzesz do chipa znajdujacego sie w procesorze, przy obecnej techologi jest to praktycznie niemozliwe, z tego powodu nikt procesorow nie naprawia. Swoja droga to STEAM jest schackowany? How did he do it? And is this even for real? According to him, „it’s not a hack on the Steam application itself; there are flaws/bugs on their servers. ” Thanks to these flaws, there are all sorts of exploits he claims to have pulled off: „People with a little bit experience can create their own ‚fake’ but working Café certificates. ” Wiec nie jest, zeby to bylo masowe to musi byc proste i nie wymagac przez przechodzenie wiekszego trudu nisz to sie wydaje warte.
jakie zbezpeiczenia hardwarowe pomineli masowo? prosze uprzejmie: PS1, PS2 ( nie interesowalem sie scena XBoxa wiec tu nie wiem jak bylo). Oczywiscie ze zhaczyli steama, kazdy mogl pobrac HL2 calkowicie za darmo majac tylko swoj logon i password ( rejestracja darmowa ). potem jak valve sie zorientowalo, robilo update co tydzien, co tez neiwiel pomagalo. Maddoxx opisal caly algorytm zmiany zabezpieczen ze steama, dawno to bylo wiec szczegolow nie podam. ale nie musisz sie dobierac do chipa zeby podac mu podmienione instrukcje. przyklad masz Ps1 i ps2 ;]