Co ciekawego działo się na japońskim rynku w ostatnim tygodniu? Dzięki premierze Wii Fit, który od dnia premiery, czyli 1 grudnia sprzedał się w ilości około 300 tysięcy egzemplarzy konsola Nintendo Wii mocno odskoczyła konkurencji. Choć i tak do lidera rankingu, czyli Nintendo Dual Screen sporo jej brakuje. W gorącym okresie przedświątecznym doskonale radzi sobie przenośna konsola Sony. PSP tylko o włos przegrywa z Wii. Na szarym końcu jak zwykle Xbox 360. Nic już chyba nie zmieni mentalności japońskiego klienta. Mimo wielu starań i marketingowych zabiegów konsola Microsoftu nie radzi sobie najlepiej w krainie samurajów.

Oto pełne zestawienie według Media Create (w tysiącach sztuk):

Nintendo DS Lite – 124,591
Wii – 74,764
PSP – 74,626
PlayStation 3 – 37,092
PlayStation 2 – 13,703
Xbox 360 – 6,632

[Głosów:0    Średnia:0/5]

12 KOMENTARZE

  1. Microsoft szaleje! Tylko dwukrotnie gorszy wynik od PlaySTation 2 XDPSP bardzo ladnie wypadlo. Wrecz zaskakujaco dobrze. Gdyby nie WiiFit to kto wie, moze w koncu Soniacz wyprzedzilby w Japonii Wielkie N w okresie chyba najwazniejszym, czyli przedswiatecznym.

  2. Ja tez, ale wowczas zdecydowalem sie na DS-a. Jak nie masz/miales PlayStacji drugiej to bierz smialo. Nie posiadanie PSOne tez byloby mile widziane u kogos, kto przymierza sie do PSP-ka 🙂

    • Jak wyjdzie Lost Odyssey z babochłopami w obsadzie, to może skośni łaskawszym okiem spojrzą na iksa.

      Skoro nie poradził sobie z Japończykami Lost Planet z (bożyszczem każdej małolaty z Nipponu) koreańczykiem Byung hun Lee w roli głównej ani Blue Dragon. To już nie wiem co ich może przekonać. . .

  3. Watpliwe. Za Blue Dragonem stal przeciez sam Akira Toriyama (ten od Dragon Ball), ktory przez malych, skosnookich ludzikow jest po prostu uwielbiany (seria Dragon Quest, w ktorej chara designerem jest wlasnie Toriyama jest tam bardziej popularna niz Final Fantasy), a BD jakos znaczaco sprzedazy nie podnioslo. A szkoda, bo widac, ze MS walczy o ten rynek dosc ambitnie.

  4. Jako posiadacz PSP mogę mieć tylko nadzieję, że większa sprzedaż mojego handhelda sprawi, że wreszcie jakiś developer jakąś „porządną” grę na tą platformę. Ja już nawet nie chcę mega hitu na miarę MGS czy FF tylko dobrą grę. . . Na PSP 90% gier to totalne crapy, gry robione na zasadzie: „Panowie trzeba zrobić grę na PSP, zróbcie im coś tam, żeby był spokój” i w efekcie many np. Silent Hilla Oryginsa który nawet nie jest robiony przez Konami tylko jakiś zewnetrze studnio które z tak wspaniałego tytułu potrafi zrobić średniaka. To co najgorsze to fakt że ten średniak i tak jest jak na razie najlepszą grą na PSP w jaką grałem. Płacz i tyle nawet MGS:PO to budżetówka:( Nie nagrali przy pomocy aktorów wszystkich dialogów tylko 10-15%:( do tego tego brak cut-scenek tylko komiksy i tak oto czar MGS’a pryska i mamy imo crapa. Tak więc pozostaje mi tylko nadzieja, na razie używam PSP jako MP3 do tego nadaje się idealnie, super jakość dźwięku, filmy, przeglądarka www, E-book, czyli ALL-IN-ONE na nudne wykłady:)

  5. Gdybym miał teraz wybierać, kupiłbym DS. PSP jednak nie sprzedam, chyba że dostałbym pod choinkę Ipoda:) Ale nie dostanę, bo do starych koni mikołaj nie przychodzi:)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here