Activision oficjalnie ogłosił, że pracuje nad nową odsłoną gry Guitar Hero o podtytule Aerosmith. Fani Stevena Tylera już powinni szykować swoje plastikowe instrumenty. W grze wcielimy się do członków zespołu: Joe Perry’ego (gitara prowadząca), Toma Hamiltona (gitara basowa) lub Brada Whitforda (gitara rytmiczna). Tyler nie będzie postacią grywalną. Chyba, że Neversoft zamieni GH w grę karaoke albo doda plastikowe banjo lub harmonijkę. W Guitar Hero: Aerosmith usłyszymy między innymi takie hity jak: ‘Don’t Wanna Miss a Thing’, ‘Dream On’,‘Love in an Elevator’ i wiele innych.
Nowa odsłona GH pojawi się na platformach Xbox 360, Playstation 3, Playstation 2 i Nintendo Wii. Nic nie wiadomo o wersji na komputery PC. W Guitar Hero: Aerosmith według zapowiedzi twórców zagramy już w czerwcu tego roku.
ja bym tam wolał żeby dla mnie zrobili Guitar Hero Dream Theater 😀
GH zwiazany z jednym tylko zespolem ma jedna wade – siegna po niego tylko i wylacznie fani kapeli. Ja, choc chetnie pozamiatalbym na wiesle Love in a Elevator czy Livin’ on the Edge, to jednak nie pokusilbym sie o kupno calkiem drogiej gry uzbrojonej w utwory jednego bandu (i nie ma to znaczenia jakiego) Lepszym rozwiazaniem byloby wypuszczenie jakiegos wiekszego packa.