Ale za to występuje Chow Yun-Fat! Aktor znany choćby z Kuloodpornego Mnicha (ach, co to był za film!) wystąpi w nowym projekcie Johna Woo, który będzie trzecioosobową grą akcji, opartą o silnik Unreala. Jako inspektor Tequilla, gracz będzie mógł posmakować akrobatycznych wybryków Yun-Fata, obejrzeć sceny niemal filmowej jakości i bez pamięci zanurzyć się w świat niepowtarzalnej destrukcji. Ach, te informacje prasowe.Jest też słowo, o innowacyjnym systemie spowalniania czasu, ale na szczęście nikt nie mówi o bullet-time. W końcu ten nie jest już tak innowacyjny. Przyda się jednak na pewno w walce z rosyjską mafią w Chicago, która porwała byłą żonę inspektora Tequilli, a przy okazji cały czas walczy z hongkongską Triadą. Trochę to wszystko zalatuje Maxem Payne, ale w końcu John Woo to nie Uwe Boll? A Chow Yun-Fat to nie Michał Żebrowski? Yeah right. No to czekamy na zimę.
Oj przydałoby sie coś fajnego. . . Max Payne1 był naprawdę ok, druga już naciągana i krótka. A teraz tylko jakieś badziewa w sklepach. Zwykle gry odpicowane graficznie, ale makabrycznie krótkie w stosunku do ich ceny i bez klimatu:/ Może kiedyś się to zmieni:)