Wii i Ja
Nintendo Wii wyglądało obiecująco. Wychylanie się zza kanapy, żeby strzelic komuś serią w paszczę z pilota telewizyjnego to doskonały pomysł na ruszenie z siedziska takich leni, jak ja. Co z tego jednak, gdy konsola ma moc Game Boy`a? To niby problem, ale doszedłem ostatnio do wniosku, że może chodzić o coś innego.
E3 – Jaka tam nowa generacja?
Kiedy na rynek wchodził Xbox 360, dużo osób śmiało się, że to co pokazuje Microsoft to po prostu wstyd.