Najważniejsza polska strona skupiająca fanów EVE Online wzbogaciła się o pierwszą wersję poradnika dla początkujących graczy. Jej autorem jest użytkownik o nicku Pticu. Na starcie zebrał on dla was wszystkie umiejętności z jakimi rozpoczynają grę poszczególne klasy postaci. Warto jednak dodać ten wątek do swoich zakładek, gdyż według obietnic wkrótce ma on się przemienić w rozbudowany poradnik. Polecamy ten poradnik nie bez powodu. Valhalla oferuje wam możliwość pobrania 14 dniowego, darmowego startera EVE Online. Jeśli chcecie zobaczyć czym zachwyca się kilkaset tysięcy osób klikajcie tutaj i pobierajcie instalator.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
już 3 razy robiłem triala. . i 3 razy po 2 tygodniach brakowało mi czasu na granie dalej. . . straszny złodziej zasobów ta gra 😉
nie zagram . . nie zagram . . . nieeee zagrammm . . .
Dasz radę. ZAGRASZ!
Grałem 2 miesiące, bardzo intrygujący i szalenie skomplikowany dla początkujących MMORPG, w moim mniemaniu nie nadaje się dla graczy solowych, do jakich się zaliczam.
Jedną z wielu rzeczy, które są bardzo istotne dla mnie w tej grze to, to, że nie trzeba spędzać przy niej tak dużo czasu, szkolenie postaci odbywa się wtedy kiedy jesteśmy offline. Osobiście załapałem o co chodzi w tej grze już podczas grania w pierwszy trial, rozumiem, że gra jest skomplikowana, jednak jeśli gracz wgłębi się w klimat gry, przejdzie szkolenie i porozmawia z ludźmi na kanałach chatowych, chociażby zobaczy jak funkcjonują korporacje to wysoce prawdopodobnym jest, że zarazi się bakcylem. Oczywiście, triale to nie wszystko, gra zaczyna się dopiero po pierwszych miesiącach grania kiedy to zaczynamy istnieć w świecie i współdziałać w grze, dlatego twierdzę, że opinia tojada jest uzasadniona, EVE Online nie jest grą dla graczy samotnych. Dla mnie EVE Online to jedyna gra MMORPG zasługująca na uwagę.
Sam zraziłem się do gry przez jej ogromną złożoność. Nie mogłem tego wszystkiego dobrze opanować i dość szybko gra znikła z mojego komputera. Jeżeli jednak powstanie dobry poradnik to kto wie? Może zagram jeszcze raz.
O nie! Nie zagram. O mało ta gra mnie nie pochłonęła jak szambo jak grałem w triala 14 dniowego. Trial się skończył a wraz z nim uwolniłem się. Ufffffff. . . mało brakowało.
barto bardzo słusznie mówi. Dokładnie tak samo odebrałem to grając w EVE (o czym mogliście swego czasu poczytać). Złożoność świata jest faktycznie imponująca, ale nikt nie zmusza graczy od razu do robienia wszystkiego. Do wszystkiego dochodzi się powoli. Z czasem i ze skillami, które są do wielu rzeczy potrzebne. I zgodzę się również z opinią że EVE to nie gra dla samotników (choć w ogóle samotne granie w MMO jest moim zdaniem dziwne. . . ). Tu się dopiero czuje klimat kiedy wstępuje się do corpa, wspólnie z kolegami działa etc. Naprawdę niesamowita frajda. Nawet głupie kopanie rudy w większym gronie jest przyjemne :)Czy wciąga? Jak diabli. Moja żona kiedy testowałem EVE dla V nie mogła już na nie patrzeć (i na mnie siedzącego przy kompie też :D)