Tytuł ten zmierza na pecety, Xboxa 360 i Playstation 3. They przeniesie nas w niedaleką przyszłość do Wielkiej Brytanii. Na kraj najechała tajemnicza rasa robotów a my wcielimy się w pilota samolotu/śmigłowca, który cudem przeżył atak. Za inwazją stoi jednak obca cywilizacja, która jedynie steruje mechanicznymi maszynami śmierci. Naszym zadaniem będzie jak to już setki razy wcześniej bywało, odparcie ataku. Kluczem do sukcesu okaże się nasza broń, którą będziemy mogli ulepszać, modyfikować a nawet nakładać na nią kamuflaż. Setki różnych przedmiotów mogą nam posłużyć do tworzenia modyfikacji, ale jednocześnie broń może pomieścić tylko cztery z nich.
Całą produkcję napędza autorski silnik, korzystający z możliwości DX10. Jej autorzy nie zapomnieli również o pochwaleniu się sprytną SI, której nie widzieliście jeszcze w żadnej innej grze. Autorzy nie podali jeszcze przypuszczalnej daty premiery swojej produkcji. Nadmienili tylko, że znajdziemy w niej tryby sieciowe takie jak Capture the Flag i Deathmatch. Kolejny zwyczajny shooter? Wszystko wskazuje na to, że na to pytanie można odpowiedzieć twierdząco.
To będzie kicha bo robią to Polacy. A miałem nadzieję na klimat. . . Warszawski team „Metropolis Software”. Tak gdzieś wyczytałem.
Nie ma co uzasadniles fachowo. . . . Widac ze albo mamy slepy ultra-patriotyzm albo dokladna odwrotnosc. Jedno i drugie kretynskie.
Hehe, to samo sobie pomyślałem – same skrajności.
Dokladnie, zak mi sie robi takiego kolesia. Infernal i Gorky sa dobrymi grami, niedocenionymi przez reszte swiata. Uwazam ze po wyciagnieciu wnioskow z wczesniejszych produkcji Metropolis stworzy klimatyczna dynamiczna i piekna strzelanke z zapowiedzianym, pozadnym AI. kiedy zobaczylem ta gre na GT tozanim dowiedizlem sie ze to gra z metropolis-juz to widzilem dzieki charakterystycznemu dle nich efekcie HDR/bloom. Jak dla mnie zapowiada sie spoko.
Jedyne, co mnie zastanawia, to fakt, że ta gra ma wyjść w 2009 roku dopiero. Napisałem „zastanawia”? Miałem na myśli „śmieszy”. Taka grafika dzisiaj nawet nie zachwyca. Coś mam umiarkowany entuzjazm w kierunku tej pozycji.
Metropolis Software? To sa Ci ludkowie od Gorky 17, w mojej opinii calkiem dobrego i niezwykle klimatycznego produktu? BO jesli tak, to licze, ze cos ciekawego moze z tego wyjsc 🙂 Aczkolwiek sam zarys fabuly nie nastraja pozytywnie.
Faktycznie można źle odebrać moje słowa ale czy mamy jakieś hity na konsole?Call of Juarez?Bądźmy poważni. Naszym chłopakom brak doświadczenia i kasy na rewelacyjne produkcje. Panowie z tego studia doświadczenie mają ale czy wsparte kasą?Mają jeszcze masę czasu i bardzo bym chciał żeby ztego wyszedł niesamowity tytuł. Filmik tego nie pokazuje niestety.
Call of Juarez jest hitem i kropka. Niestety za późno wyszedł w USA i na X360, wiec to co było w nim innowacja graficznie, powtórzono w innych grach(aczkolwiek cienko-nigdzie nie widziałem lepszego HDR, Depth of Field)Fabula i grywalnosc 1sza klasa. Zresztą po co hity na konsole robione przez polaków? Konsole są lipne przez kontrolery(do strzelanek porazka jak dla mnie), idio-interfejsy w coraz większej ilości gier itp oraz oczywiscie ceny gier. . chociaż więcej można na nich zarobić jeśli chodzi o sprzedaż bo rynek ich rynek sie powiększa. Szkoda ze twórcy sie na tym skupiają ponieważ prawdziwa moc zawsze mial, ma i bedzie mial PC!
Prawdziwą moc to musza pokazać twórcy gier na „niezmienne”konsole” niż na zmieniające się co pół roku PC. Wrzucam płytkę do napędu i łykam najnowszy tytuł w najwyższych detalach na biegu jałowym. Masz taki luksus z BioShock, Lost Planet, GoW czy John Woo?A może musisz wydac na k. grafiki tyle co na konsole?No i jeszcze RAM,CPU. . . Ja się tym zmęczyłem. Na szczęście wyjazd zmusił mnie do kupna X0 i mam w nosie problem z instalacjami, upgreadami na PC. Faktycznie wyklinam czasem na sterowanie padem ale coś za coś.
no to są niby te „zalety”. . jednak next genowe konsole już są troszkę przestarzałe przez małe ilości RAM’u. ładnie to wyjaśnili twórcy Crysis’a. Masz racje ze twórcy murza sie nagimnastykować żeby nowa gra działa na konsoli. jednak cena nie jest taka wielka różnicą: najtanszego X premium dostaniesz za 1400-1500 u nas(chcialem sobie kupić ale jednak wolałem ponad 2 razy tyle zainwestować w drugiego high-end’owego kompa) żeby dobrze pogra na X360 musisz mieć dobry TV, albo dodatkowe kable, porządny zestaw głośników płacić dodatkowo za X360 LIVE gold’a, często płacić za dodatkowe mapy do gier itp. . o samych cenach gier nie wspominam bo są niedorzeczne. Oczywiście jeśli chodzi o TV, Hi-Fi to powiesz że każdy to ma w domu, ok. Ale monitor klawiaturę i myszkę, obudowę i monitor każdy kto miał wcześniej komputer też ma. wystarczy zainwestować wkartę, płytę, procesor i 2 Gb RAM’u za ok 2000 zl i hulasz przez najbliższe 2-3 lata w maxed out/high ustawieniach. Zauważ,że już teraz gry na konsole jakością grafiki odstają od PC’tów. I przycinaja czasami. . Jesli chodzi o pytanie: „Masz taki luksus z BioShock, Lost Planet, GoW czy John Woo?” oczywiscie, zmienilem sprzet dla tych gier po 4-5 latach. Jesli chodzi o pady to mam dual shock’a i fajnie sie gra. . ale w niekomplikowane wyscigi;)Pozdro dla wszstkich graczy. . ale PC i tak gora!