Był już miłośnik World of Warcraft William Shatner i Jean-Claude Van Damme zamieniający przeciwników w owieczki. Ale to jeszcze nie koniec! W zwariowanym, gorącym okresie przedświątecznych najlepszym magnesem przyciągającym do zakupów jest Święty Mikołaj! Ale w Japonii wszystko musi być zwariowane i sam gruby „Santa” nie wystarczy. Wspiera go wierny pomocnik, renifer z czerwonym nochalem. Zobaczyć i usłyszeć japońskiego Rudolfa reklamującego przenośną konsolę do gier – bezcenne!
[Głosów:0 Średnia:0/5]
wtf? i co w tym takiego ciekawego ze zrobiliscie z tego newsa?
Mocny ten Rudolf 🙂
Ale się Mikołaj zajarał. . . aż śnieg zaczął topnieć wokoło 🙂
Renifer jest najlepszy. Bez dwóch zdań