Tak zwanym „niusem dnia” jest z pewnością informacja o śmierci wynalazcy chińskich zupek. Jak informuje portal Gazeta.pl, „W 1999 r. w Osace działalność rozpoczęło muzeum poświęcone „chińskim zupkom”. W przeprowadzonym w 2000 r. sondażu, wymyślony przez Ando produkt został okrzyknięty najważniejszym japońskim wynalazkiem XX w.”Sami widzicie, że zupki chińskie okazały się zjawiskiem na dużą skalę, miliony studentów na całym świecie z pewnością pogrąży się w żałobie. Zmarłemu dedykujemy znany i lubiany skecz kabaretu Ani Mru Mru. (na samiutkim dole niusa)
Nie odchodzimy jednak daleko od tematyki spożywczej, bowiem również o Coca Coli jest ostatnio głośno. I wcale nie chodzi tutaj o naganny wpływ na kości. Raczej na kulturę islamu. Ale po kolei, zacznijmy od poniższej ilustracji.
Odkrywczy Muzułmanie stwierdzili, że logo Coca Coli po odpowiednich modyfikacjach znaczy tyle co „Nie Mahometowi, nie Mecce” i nawołują do bojkotowania napoju. Jakby tego było mało koncern pozwolił sobie na wykorzystanie piosenki nieznanego bliżej zespołu z Wielkiej Brytanii i w chwili obecnej ma pewne problemy z jego przedstawicielami.
Cóż, Muzułmanom życzę Pepsi, studentom zupek chińskich, a Wam miłej niedzieli 🙂
Sam wolę pepsi a nie jestem muslimem, skecz oglądałem a odwrócony napis też. Tak czy siak proszę o dalsze odcinki 🙂
Ani Mru Mru 4 ever ;). Ten skecz jest genialny. . .
Skecz niezly, ale „Wizyta Księdza” KMN i tak najlepsza 🙂
Ja już mam lepszy filmik na KM #2, ale o tym za tydzień 🙂
no to czekamy 🙂
od razu się dzionek poprawił 🙂
A pewnie że poranek to najlepsza pora nikt się nie szwenda pod nogami strony szybko wchodzą jest ekstra trans i jest GIT!!!!
ale o co tutaj chodzi? to taki blog ma być, jak te na głównej, tyle że nie na głównej? informacje wyrywkowe, nieciekawie podane bez komentarza i ogólnie niezbyt interesujące. A skecz oglądałem już z dwadzieścia razy a śmieszył tylko za pierwszymi dwoma – współczesne kabarety niestety nie dorastają do pięt tym dawniejszym, choćby kultowemu Potem. Poza tym trochę niesmaczne jest, że w związku ze śmiercią kogoś tam daje się skecz wyśmiewający jego „odkrycie”. Coraz gorzej z tą Valhallą, bo każda nowa inicjatywa to niewypał a to co było dobre, jest coraz rzadsze – trzy blogi znaczy się
Sławku, proszę cię nie psuj mi tego portalu. . .
tzn. mi jako publice nie jako autorowi :/
„Zmarłemu dedykujemy” – faktycznie chyba trochę nie teges.
eee, dlaczego nie teges ? A seraphima nie słuchajcie, bo już z 2 portali został wywalony za swoją nieudolność(gry. imro.pl za to że był głupi jak buc i różne dziwne rzeczy robił i z gry.wp.pl jak dowiedzieli się co robił. . . )I te jego przesadne mniemanie o sobie. . .
Niemniej tekst ten nie został napisany na żadnej BECIE co może oczywiście powodować zawiść niektórych osobników :).
m4gik >> jak możesz obrażać mojego misztrza ! giń !loon >> xD
m461k -> tylko dlatego nie teges, bo osobiście nie chciałbym, żeby ogromną tragedię, tzn. śmierć jednego człowieka czcić w ten sposób. Nic osobistego 😉
m461k—> jeszcze nie możesz mi wybaczyć, że cię wykopałem z imrowego forum, tak ze trzy razy? chyba już masz dożywotni odcisk mojego buta na zadku 😀 tak, tak wywalili mnie za nieudolność a teraz równie nieudolnie pracuję tam, gdzie płacą więcej niż w tamtych dwóch razem wziętych :Dloon—> owszem, tekst jest pisany z bety, a właściwie wczesnej alfy, bo musisz jeszcze nad sobą popracować, zanim wejdziesz w fazę RC, a potem i tak cię odrzucą, o tłoczni możesz sobie śnić lepkie sny najwyżej
OMG, powtorka z watku o total overdose ? xD
Wiesz SeraphiM , może mnie banowałEŚ 3 razy, ale tylko ty . Może i SPAMEM zawalałem imro, może i Loon jest grubym brzydkim małym grubaskiem, ale podejrzewam że u niego tak jak i u mnie nie liczy się tylko kasa, w przeciwieństwie do ciebie. . . Jak masz tak nas atakować to idź na swój gry. onet.pl . . .
IMO – lepiej dodawać coraz to nowsze zabawne filmiki czy newsy, niż robić taki mini blog w dziale *Po godzinach*. . . Co do was – „Chłopaki”, nie róbcie z tego serwisu kolejnego, za przeproszeniem – śmietniska. Czasami na gry. imro była niezła jazda, ale i tak was lubię ;). Swoje prywatne sprawy załatwjajcie poza forum publicznym, przynajmniej do czasu dodania funkcji *ignore*, bo to co przeczytałem powyżej, nie jest ani śmieszne, ani mądre. . . =p
m461k >> no coś Ty ? wiesz ile osób czyta onetto ? gdyby tam pojechał któregoś z nas, na następny dzień gdy stałbyś po bułki w sklepie, emerytka stojąca za Tobą krzyczałaby „to ten cieć, którego jechał serap na onecie” 🙂 więc sobie uważaj 😉
wiesz, mam onet w d. . . dla mnie to dno i metr mułu(cały portal itp. )już wolałem ( choć wg. różnych opinii jest kiepskie) gry. o2.pl
Zasadniczo idea Kogla Mogla nie miała sprowadzać się do tego, by w komentarzach zaczęły się wojenki i przepychanki, cicho bo zaplombuję :P.