Był to kolejny mecz sparingowy w trakcie którego kapitan Pol-Teamu mógł ocenić formę swoich podopiecznych. Całe spotkanie zostało zakontraktowane na sześć pojedynków 1v1 rozgrywanych stylem koreańskim polegającym na walce poszczególnych graczy do pierwszej porażki. Jak się okazało kluczową rolę w naszym składzie odegrał Przemysław (Paladyn) Wadoń zdobywający decydujące punkty, dzięki czemu całe spotkanie zakończyło się wynikiem 4:2.
„Co mogę powiedzieć o meczu Polska – Turcja? Hmmm… był najdłuższym meczem reprezentacji, jaki miałem przyjemność prowadzić. Niszczenie towerów trwa dosyć długo…” powiedział kapitan reprezentacji Polski Piotr Cyrek.
[Głosów:0 Średnia:0/5]